Reklama

Wiara

Najlepszą szkołą modlitwy jest sama modlitwa

Modlitwy wschodnich Ojców Kościoła przeżywają prawdziwy renesans. Wpisują się we współczesne zainteresowanie życiem duchowym i tradycjami ascetycznymi. Przybliżają myśl chrześcijańskiego Wschodu. Są potrzebne w czasach, gdy wielu poszukuje hinduskich czy buddyjskich metod ascezy i medytacji, a nie poznaje własnego dziedzictwa duchowego.

[ TEMATY ]

modlitwa

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo że teksty te powstały w środowisku mnichów, nie są zarezerwowane dla zakonników, duchownych, mistyków czy specjalistów od duchowości. Przeznaczone są dla wszystkich, którzy pragną prowadzić autentyczne życie wiary. Przybliżają sposoby modlitwy osobistej, którą można praktykować w każdych warunkach. Pomagają lepiej i chętniej się modlić.

Bo najlepszą szkołą modlitwy jest sama modlitwa. Najpełniej ją poznajemy i rozwijamy, gdy ją praktykujemy. I gdy pamiętamy, że nie ona sama jest celem życia duchowego. Tym celem jest spotkanie z sobą samym i z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do jakiej szkoły się zapisujemy? Czym jest "Filokalia"? – wskazuje sam tytuł. To greckie słowo znaczy dokładnie umiłowanie piękna, a w tym przypadku określa antologię najcenniejszych tekstów uczących prawdziwego duchowego „piękna”. Zbiór ten liczy ponad 60 pism, pochodzących od trzydziestu ośmiu wielkich mistrzów chrześcijańskiej duchowości, żyjących na przestrzeni ponad tysiąca lat, od IV do XV wieku.

O autorze:

Ks. prof. dr hab. Józef Naumowicz – patrolog i bizantynolog, znawca duchowości chrześcijańskiego Wschodu; wykładowca na Wydziale Nauk Humanistycznych (filologia klasyczna) Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz w Akademii Katolickiej w Warszawie. Autor książek, m.in. Geneza chrześcijańskiej rachuby lat, Prawdziwe początki Bożego Narodzenia, Nowa Filokalia. Redaktor naczelny serii Biblioteka Bizantyńska. Birytualista (obok rytu rzymskiego sprawuje liturgię w obrządku ormiańskim), duszpasterz Ormian w Polsce, protoarchimandryta. Odznaczony przez Prezydenta RP Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi w pracy naukowo-badawczej i dydaktycznej”.

TO TYLKO FRAGMENT KSIĄŻKI. CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI! Szkoła modlitwy wschodnich Ojców Kościoła. Filokalia”.

Reklama

WSTĘP

Prawdą jest, że najlepszą szkołą modlitwy jest sama modlitwa. Najpełniej ją poznajemy i rozwijamy, gdy ją praktykujemy. I gdy pamiętamy, że nie ona sama jest celem życia duchowego ani też nasze odczucia, ale spotkanie z sobą samym i z Bogiem.

Modlitwa, choć ma być powszednia jak chleb, nie jest łatwa, niekiedy idzie jak po grudzie. Dlatego pożyteczne są także pisma na jej temat, które tworzyli jej mistrzowie. Stanowią one zachętę do niej, przewodnik, pomoc w jej rozwijaniu. Ponadto sama ich lektura, jeśli przybliża do Boga, nie tylko prowadzi do modlitwy, ale właściwie nią się staje.

Książka przedstawia specyficzne teksty o modlitwie, przede wszystkim takie, które są zawarte w Filokalii, największej i najbardziej znanej w duchowości wschodniej antologii pism duchowych, powstałych na przestrzeni wieków, niemal od początku chrześcijaństwa aż do XV wieku. To teksty autorów niemal wyłącznie greckich i bizantyńskich, ale ważnych również dla kultury zachodniej. Dlatego zajmują one ważne miejsce w całej tradycji chrześcijańskiej.

Teksty te traktują o modlitwie w ogóle, ale także o jej specyficznej formie, którą jest modlitwą serca, zwana także Jezusową, nieustanną, wewnętrzną, czystą. Ta forma modlitwy nie oznacza jednak – jak można by sądzić – że angażuje ona jedynie emocje. To szersza praktyka, która ma ogarnąć całego człowieka: jego umysł, wolę, działanie, całą jego osobowość. Prowadzi do żywej relacji z Bogiem i pomaga kochać Go całą duszą i całą mocą. Rozwija się ona także w ścisłym związku z ascezą i sakramentami, ze słowem Bożym i życiem wiary.

Należy dodać, że sama Filokalia przeżywa obecnie prawdziwy renesans. Modlitwą i tradycjami ascetycznymi wpisuje się we współczesne zainteresowanie życiem duchowym. Przybliża myśl chrześcijańskiego Wschodu, ma więc także wymiar ekumeniczny. Wydaje się potrzebna w czasach, gdy wielu poszukuje dalekowschodnich, hinduskich czy buddyjskich metod ascezy i medytacji, a nie poznaje własnego dziedzictwa duchowego.

Reklama

Mimo że teksty te powstały w dużym stopniu w środowisku mnichów, to nie są zarezerwowane dla zakonników, duchownych, mistyków czy specjalistów od duchowości. Przeznaczone są dla wszystkich, którzy pragną prowadzić autentyczne życie wiary. Przybliżają też sposoby modlitwy osobistej, którą można praktykować w każdych warunkach. Pomagają lepiej i chętniej się modlić.

1. Wschodnie szkoły modlitwy (II–XV wiek)

Czym jest Filokalia – wskazuje sam tytuł. To greckie słowo znaczy dokładnie „umiłowanie piękna”, a w tym przypadku określa antologię ulubionych, najcenniejszych tekstów, uczących prawdziwego duchowego piękna. Zbiór ten liczy ponad 60 pism, pochodzących od 38 wielkich mistrzów chrześcijańskiej duchowości, żyjących na przestrzeni ponad tysiąca lat, od IV do XV wieku.

Warto przedstawić pokrótce główne szkoły modlitwy, które znalazły swój wyraz w tym zbiorze. Wyróżnimy cztery z nich, pamiętając jednak, że w każdej powtarzają się najbardziej istotne rysy i cechy chrześcijańskiej duchowości, wspólnej dla nich wszystkich. Będziemy zatem najpierw mówić o szkole ojców pustyni, następnie o mistrzach modlitwy żyjących na Synaju, potem w stolicy Bizancjum, Konstantynopolu i okolicach, wreszcie w klasztorach na sławnej Świętej Górze Athos – przez wieki największym zespole monastycznym świata, gdzie ostatecznie powstał zbiór pism zwany Filokalią.

Jako dodatkową, piątą szkołę, przedstawiamy „najstarszych mistrzów modlitwy”, którzy żyli w II–III wieku albo nieco później, ale ich pisma nie zostały włączone do Filokalii.

Najstarsi mistrzowie modlitwy

Czytając kolejne pisma Filokalii, znajdziemy w niej wiele zapewnień, że zawarte w nich wskazania, zachęty i wyjaśnienia są skierowane do wszystkich ludzi, i że modlitwę nieustanną, zwaną także modlitwą serca, może praktykować każdy, w każdym miejscu i w każdym czasie. By ta zasada stała się jaśniejsza, zamieścimy na początku autorów, którzy żyli w okresie, zanim w IV wieku zaczęło rozwijać się życie pustelnicze i monastyczne.

Reklama

Słusznie zauważał Gabriel Bunge: „Ideał nieustannego trwania na modlitwie, który nam, współczesnym, może wydawać się typowo monastyczny, jest w rzeczywistości dużo starszy niż monastycyzm i stanowi jedną z pierwotnych, niepisanych tradycji, którą ojcowie Kościoła wywodzą od samych apostołów”.

Na tych najstarszych mistrzów modlitwy należy zwrócić uwagę także dlatego, że najwcześniejsi z nich, zwłaszcza żyjący w II–III wieku, byli przez wieki niedoceniani i pomijani, głównie ze względu na mniej zaawansowaną terminologię teologiczną widoczną w ich pismach. Jednak w ostatnim czasie zostali odkryci na nowo. Są nie tylko ciekawymi świadkami najstarszych form życia chrześcijańskiego, lecz także – co podkreślają najnowsze badania – odegrali wielką rolę w rozwoju teologii, egzegezy, ale także duchowości. W pismach takich autorów jak Klemens Aleksandryjski czy Orygenes można odnaleźć korzenie całej mistyki chrześcijańskiej. (…)

2023-02-06 07:04

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa za prześladowanych u stóp Jasnogórskiej Pani

[ TEMATY ]

Jasna Góra

modlitwa

Pomoc Kościołowi w Potrzebie

materiał prasowy

Dziś XIII Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Wierni modlili się za cierpiących chrześcijan na Jasnej Górze. W Apelu Jasnogórskim udział wziął ks. abp Georges Bacouni z Libanu. To na Kraj Cedrów uwagę Kościoła w Polsce chcą zwrócić Konferencja Episkopatu Polski i Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

W trakcie Apelu Jasnogórskiego ks. bp Adrian Galbas, biskup pomocniczy diecezji ełckiej, przypomniał, że na świecie prześladowania dotykają milionów chrześcijan. „To oni są obecnie największą prześladowaną grupą religijną” – mówił w trakcie rozważań. I tłumaczył, że „prześladowanie oznacza, że depcze się po ich śladach, chcąc je zatrzeć, unicestwić”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję