Reklama

Wiara

Watykan: O 9.30 rozpoczyna się Msza św. pogrzebowa Benedykta XVI

O godz. 9.30 w czwartek na placu Świętego Piotra w Watykanie rozpocznie się Msza św. pogrzebowa Benedykta XVI. Po raz pierwszy w dziejach urzędujący papież będzie przewodniczył uroczystościom pogrzebowym swego emerytowanego poprzednika. Oczekuje się, że w Mszy św. weźmie udział około 100 tysięcy osób. Przybędą przywódcy z ponad 30 krajów. Ceremonii towarzyszyć będą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Watykan

pogrzeb

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Benedykt XVI, który stał na czele Kościoła od 2005 do 2013 roku, zmarł 31 grudnia w wieku 95 lat w swej rezydencji w Ogrodach Watykańskich, gdzie mieszkał od czasu swej rezygnacji.

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Przez trzy dni jego ciało było wystawione w bazylice Świętego Piotra, gdzie hołd oddało mu prawie 200 tysięcy osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wieczorem w środę ciało zostało złożone w cyprysowej trumnie. Znalazły się w niej także watykańskie monety i medale wybite w czasie, gdy stał na czele Kościoła, a także jego paliusze i specjalny tekst opisujący jego pontyfikat.

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

W czwartek przed godziną 9 rano trumna zostanie wyniesiona na plac Świętego Piotra, gdzie na początek Mszy św. będą już czekać tysiące ludzi. Wtedy rozpocznie się odmawianie różańca.

W Mszy św. uczestniczyć będą dwie oficjalne delegacje - z Włoch, a także z Niemiec, czyli ojczyzny Benedykta XVI. W obu będą szefowie państw i rządów: prezydent Sergio Mattarella i premier Giorgia Meloni oraz prezydent Frank-Walter Steinmeier i kanclerz Olaf Scholz.

Obecność innych przywódców będzie mieć charakter prywatny. Będą wśród nich prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.

Liturgia podczas uroczystości pogrzebowych Benedykta XVI w czwartek będzie podobna do tej, jak w przypadku pogrzebu papieża, ale zmodyfikowana ze względu na odmienność sytuacji i status emerytowanego papieża - poinformowano w Watykanie.

Reklama

Uroczystości pogrzebowe Benedykta XVI będą w dużej części podobne do pogrzebu Jana Pawła II 8 kwietnia 2005 roku. To, co z całą pewnością będzie je różnić, to liczba uczestników; wtedy było ponad 2 miliony osób, teraz oczekuje się do 100 tysięcy wiernych.

PAP/EPA/JEON HEON-KYUN

W liturgii przewidziano nieznaczne zmiany, wynikające ze statusu Benedykta XVI - pierwszego w dziejach emerytowanego papieża. Z tego też powodu będzie to wydarzenie historyczne.

Podziel się cytatem

Mszy św. przewodniczyć będzie papież Franciszek, a w koncelebrze będzie około 120 kardynałów na czele z dziekanem Kolegium Kardynalskiego kardynałem Giovannim Battistą Re, który odprawi Mszę św.. To rezultat kłopotów Franciszka z poruszaniem się. Papież będzie siedział przez większość czasu, tak jak podczas wielu uroczystości w ostatnim czasie w Watykanie, gdy w ten sposób im przewodniczył.

W koncelebrze będzie 400 biskupów i 3700 kapłanów.

Podziel się cytatem

Franciszek wypowie przed Liturgią Słowa następującą formułę: "O Boże, który w zamyśle Twojej Opatrzności powołałeś swojego sługę Benedykta, aby przewodził Kościołowi, spraw, aby w niebie miał udział w wiecznej chwale Twojego Syna, któremu służył na ziemi jako wikariusz".

Pierwsza modlitwa wiernych zabrzmi po niemiecku: "Za papieża seniora Benedykta, który zasnął w Panu: niech wieczny Pasterz przyjmie go do swego królestwa światła i pokoju".

Następnie odmówione zostaną modlitwy po francusku, arabsku, portugalsku i włosku.

Papież Franciszek w imieniu całego Kościoła i wiernych będzie modlić się do Boga: "aby sługa Twój Benedykt, wierny dyspozytor boskich tajemnic na ziemi, wysławiał Twoje miłosierdzie w wiecznej chwale świętych".

Zmiany wprowadzone do liturgii będą, jak zaznaczono, niewielkie w porównaniu z tą przewidzianą dla urzędującego papieża. Nie będzie końcowych modlitw diecezji rzymskiej i Kościołów wschodnich.

Oprawę muzyczną Mszy św. zapewni między innymi chór Kaplicy Sykstyńskiej.

Po Mszy św. Franciszek odprawi końcowe obrzędy pogrzebowe: pokropi trumnę wodą święconą, okadzi ją kadzidłem i odmówi nad nią ostatnią modlitwę. Następnie trumna zostanie przeniesiona w procesji do bazyliki Świętego Piotra, a potem złożona w grobie w Grotach Watykańskich. Ta część ceremonii będzie miała charakter prywatny i nie będzie transmitowana.

2023-01-05 07:22

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odszedł ksiądz poeta

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

pogrzeb

zmarły

www.parafia.trzcianka.com.pl

„Kocham zmierzch, bo ma coś ze spełnienia, woal nocy otula i łagodzi kontury, wycisza, przynosi odpoczynek. Stąpając bezszelestnie, aby nie spłoszyć ciszy, słyszysz rytm serca i stuk zegarów mierzących nieubłagany czas. Chciałoby się zatrzymać wieczorne godziny , owinąć się pokojem i z miłością przejść na drugi brzeg… Do Domu Ojca” (ks. Zbigniew Czuchra MS)
CZYTAJ DALEJ

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję