Biskup senior w rozważanych homiletycznych przypomniał, że tę sprawę wyjaśnił sam Chrystus. Spośród Jego wielu wypowiedzi na ten temat, bp Dec przytoczył dwie: pierwszą udzieloną Nikodemowi: "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony" (J 3,16-17). I drugą wypowiedź, w czasie procesu wobec przesłuchującego Go Piłata: "Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie" (J 18,37b).

- O zbawczym celu przyjścia na świat Jezusa nauczali Apostołowie i ich następcy – wyjaśniał dalej hierarcha przytaczając listy apostolskie i powołując się na teksty św. Augustyna: „Umarł byś na wieki, gdyby On nie narodził się w czasie. Przenigdy nie byłbyś wyzwolony z ciała grzechu, gdyby On nie przyjął ciała, podobnego do ciała grzechu. Byłbyś skazany na niemiłosierną wieczność, gdyby Bóg nie okazał ci wiecznego miłosierdzia” – cytował 185 kazanie Ojca Kościoła. – Jednak najkrócej ten cel przyjścia Jezusa na ziemię wyrażamy w "Credo": "Który dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba" – dodał.