Reklama

Wiara

gadu-gadu z księdzem

Adoracja, czyli fotografowanie Boga!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Może mój problem wyda się Księdzu niegodny uwagi, bo nie dotyczy wielkich spraw politycznych czy społecznych, ale mojej osobistej pobożności. Obiecałam sobie, że będę chodzić codziennie na godzinną adorację Najświętszego Sakramentu. Robię to już od kilku tygodni. Pierwsze adoracje jakoś mi wychodziły, ale następne zrodziły w moim sercu wątpliwości. Tak naprawdę nie wiem, na czym ma polegać taka adoracja, bo z jednej strony jest wystawiony Pan Jezus i chyba powinno się na Niego patrzeć, a z drugiej - próbuję sobie ten czas wypełnić i czytam różne pobożne książki - a wtedy nie zwracam uwagi na Najświętszy Sakrament. Czy są jakieś zalecenia dotyczące takiej adoracji?
Alina

Wierzę mocno w to, że adoracja Boga jest najważniejszą sprawą w podtrzymywaniu tego świata w komunii z Bogiem i jednocześnie największą ochroną dla naszego świata przed zatraceniem się w grzechu. Stąd nie uważam, żeby Twój problem był mniejszej rangi niż wielki świat polityki czy spraw społecznych. Oczywiście, że i te drugie problemy należy podejmować i rozwiązywać, ale bez zawierzenia ich Bogu stają się one jedynie ludzkim działaniem, a więc skażonym grzechem.
Kard. Karol Wojtyła nazywał klasztor krakowskich Kamedułów na Bielanach „piorunochronem dla Krakowa”. Ukryci za murami klasztoru mnisi przez swoją modlitwę i adorację pewnie wyprosili niejedną łaskę dla ludzi żyjących w świecie.
W tekście z początków chrześcijaństwa, napisanym po grecku, odkryłem, że autor na opisanie adoracji Boga użył słowa „fotografować”. Zawsze myślałem, że to słowo pojawiło się w czasach odkrycia aparatu fotograficznego. Tymczasem używane było również do określenia tego, o czym tu rozmawiamy. Człowiek, który adoruje Najświętszy Sakrament, w jakimś sensie w swojej duszy i w swoim umyśle „fotografuje” Boga, aby nosić Jego zdjęcie w sobie i przez to chodzić w obecności Boga. Dlatego powinniśmy jak najwięcej wpatrywać się w najbardziej realną obecność Boga tu, na ziemi, jaką jest Jego obecność w Eucharystii. Zakłada to również konieczność wpatrywania się w Najświętszy Sakrament podczas chwil adoracji. Trzeba więc zadbać o to, aby koncentrować się na patrzeniu w Jezusa Eucharystycznego. Patrzenie to jednak ma być wysiłkiem zjednoczenia swojego myślenia i odczuwania z Panem Bogiem. Chodzi więc nie o oglądanie widocznych przymiotów sakramentalnych postaci eucharystycznych, ale o kontemplowanie samej istoty Boga, tego, kim On jest i co dla nas robi.
Adoracja może mieć też formę modlitewnego zawierzenia Bogu wielu spraw. Dlatego przed Najświętszym Sakramentem odprawiamy różne nabożeństwa, litanie, konkretne modlitwy. To nasze serce ma nam podpowiadać, jak powinna wyglądać nasza adoracja. Pewnie trzeba w niej połączyć naszą osobistą relację z Bogiem i wpatrywanie się w Jego obecność z polecaniem Bogu konkretnych problemów życiowych.
Wierzę, że jeśli wytrwasz w tej codziennej adoracji, to sam Duch Święty zadba o to, jak ma ona wyglądać, bo gdy nie wiemy, jak mamy się modlić, sam „Duch przychodzi z pomocą naszej słabości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: +11 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile kosztuje dusza?

Od połowy października wzrasta nasze myślenie o zmarłych. Ruch na cmentarzach robi się coraz większy. Jedni odnawiają nagrobki, inni sprzątają wokół grobów i prawie wszyscy zaczynają robić „świąteczne” zakupy na Wszystkich Świętych. Nawet w supermarketach nie trudno zauważyć piramidy ze świeczkami i sztucznymi kwiatami. W mediach będą też wyliczać, ile przeciętny Polak wydaje pieniędzy na swoich zmarłych.
CZYTAJ DALEJ

Naśladowca Apostoła Narodów

Niedziela Ogólnopolska 27/2022, str. 18

[ TEMATY ]

patron

Wikipedia

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Kierował się Pawłowym „szaleństwem krzyża”. Jego zawołaniem było: „Biegnijmy jak szaleni nie tylko ku Bogu, ale i ku bliźniemu”.

Antoni bardzo wcześnie stracił ojca. W Padwie odbył studia medyczne, które uwieńczył doktoratem. Studiował tam także filozofię. Po powrocie do rodzinnej Cremony zajął się katechizacją ubogiej młodzieży przy kościele św. Witalisa. Podjął też studia teologiczne, interesował się biblistyką, patrologią i zgłębiał pisma doktorów Kościoła, szczególnie św. Tomasza z Akwinu. W 1528 r. (lub w styczniu 1529 r.) przyjął święcenia kapłańskie. W 1531 r. udał się do Mediolanu i dołączył do oratorium „Wiecznej Mądrości”. Pod jego kierunkiem oratorium przerodziło się w trzy rodziny zakonne poświęcone św. Pawłowi Apostołowi. Są to: Synowie św. Pawła, zatwierdzeni przez Rzym pn. Kleryków Regularnych św. Pawła Ściętego, zakon żeński Aniołów św. Pawła Nawróconego i Zakon ludzi świeckich – Mężów Pobożnych św. Pawła. Największą sławą okrył Antoniego zakon męski, który od kościoła św. Barnaby, przy którym się zawiązał, wziął popularną nazwę barnabitów.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do watykańskiego czasopisma bezdomnych

2025-07-05 19:28

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

czasopismo bezdomnych

Vatican Media

Ojciec Święty skierował krótkie przesłanie z okazji 3. rocznicy powstania „L’Osservatore di Strada”, dodatku do watykańskiego dziennika, który jest redagowany przy współudziale ludzi ubogich i bezdomnych. „Wasza praca jest ważna, ponieważ pomaga nam pamiętać, że świat należy postrzegać również z perspektywy ulicy” - napisał Leon XIV.

Zmienić punkt widzenia
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję