Reklama

Do Aleksandry

Etos rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witam serdecznie, Pani Aleksandro!
Zawsze z uwagą czytam Pani rubrykę i widzę, jak wielu osobom w trudnych sytuacjach pomaga Pani z wrażliwością serca i roztropnością. Chciałabym tą drogą przekazać kilka moich myśli strapionej Czytelniczce (list pt. „Nigdy nie przestałam kochać”), może okażą się jej pomocne w podjęciu decyzji, czy pozwolić mężowi wrócić. (...)
Niech pobłogosławi Państwu Bóg, który jest zwrócony w jednakowym stopniu do wszystkich - nieskazitelnych świętych i przepadłych grzeszników.
Życzę wszystkiego dobrego
Maria z woj. podkarpackiego

Nie mogę zacytować całego listu, przekazałam go Adresatce. Ale temat wart poruszenia, bo już kolejna osoba zwróciła się do mnie z tym problemem. Mąż chce wrócić po latach, ale nic w zamian nie oferuje, nie mówiąc już o poczuciu winy za te długie lata samotnego wychowywania dzieci i borykania się z trudnościami życiowymi. Zaczynam podejrzewać, że to jakiś trend. Etos rodziny powoli powraca do społecznej świadomości, i ci, którzy kiedyś z niej zrezygnowali, teraz chcą znów poczuć jej smak. Ale często w dalszym ciągu pozostają niedojrzałymi i nieodpowiedzialnymi ludźmi. Warto by się nawet zapytać, czy kiedyś w ogóle byli odpowiednio dojrzali, żeby zawrzeć związek małżeński.
Lecz i niewiasta, która w chwili, gdy mąż powraca po latach „jakby nigdy nic”, rzuca swoje dotychczasowe życie, aby znowu być „na (wszelkie) usługi” - jak to określiła moja rozmówczyni - temu swojemu małżonkowi, też chyba nie jest całkowicie zrównoważona. Tym razem emocjonalnie.
Chrześcijaństwo ma dla nas pewne recepty na takie sytuacje. Jeśli sumienie człowieka jest właściwie ukształtowane, to podpowiada mu ono, gdzie popełnił błąd, zło. Potem jest żal za grzechy. I wreszcie - zadośćuczynienie. Dopiero wtedy następuje oczyszczenie, wymazanie, wybaczenie. Jeśli zmienimy kolejność, rodzą się frustracje, problemy, wątpliwości. Gdy więc nie mamy w sercu spokoju, to znaczy, że ten porządek został zakłócony. Czasem poradzimy sobie sami, ale czasem potrzebna będzie pomoc z zewnątrz - zaufanego przyjaciela, dobrego psychologa (może katolickiego) lub kapłana.

Aleksandra

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk/ Nawrocki: jako prezydent Polski domagam się jednoznacznie reparacji od Niemiec

2025-09-01 07:38

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Karol Nawrocki

PAP/Adam Warżawa

Aby móc budować oparte o fundamenty prawdy i dobrych relacji partnerstwo musimy załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski domagam się jednoznacznie dla dobra wspólnego - mówił w poniedziałek na Westerplatte prezydent Karol Nawrocki.

- Reparacje nie będą alternatywą dla historycznej amnezji, ale Polska jako państwo przyfrontowe, jako najważniejsze państwo wschodniej flanki NATO potrzebuje i sprawiedliwości i prawdy i jasnych relacji z Niemcami, ale potrzebuje też reparacji od państwa niemieckiego - dodał prezydent.
CZYTAJ DALEJ

El. MŚ 2026 - Lewandowski: nie mam nic do dodania na temat opaski kapitana

2025-09-01 18:27

[ TEMATY ]

Robert Lewandowski

PAP

Wracający do reprezentacji Polski Robert Lewandowski powiedział przed wrześniowymi meczami z Holandią i Finlandią w eliminacjach mundialu, że temat opaski kapitana został wyjaśniony i nie ma nic więcej do dodania. - Chcemy się skupić na tym, co przed nami - podkreślił 37-letni piłkarz.

Lewandowski nie brał udziału w czerwcowym zgrupowaniu kadry. Ówczesny selekcjoner Michał Probierz odebrał mu opaskę kapitana, a w odpowiedzi napastnik Barcelony zapowiedział, że więcej w reprezentacji pod wodzą tego trenera nie zagra. 10 czerwca biało-czerwoni przegrali z Finlandią w Helsinkach 1:2, a dwa dni później Probierz złożył dymisję.
CZYTAJ DALEJ

Odpust w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Loretto koło Wyszkowa - 7 września

2025-09-02 07:33

[ TEMATY ]

Loretto

Loreto

Magdalena Wojtak

Figura bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego w Loretto

Figura bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego w Loretto

Odpust w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Loretto koło Wyszkowa (woj. mazowieckie) odbędzie się 7 września. Mszy św. będzie przewodniczył ordynariusz diecezji drohiczyńskiej bp Piotr Sawczuk. Rokrocznie w obchodach bierze udział ok. 12-13 tys. wiernych z kilku diecezji.

Kult Matki Bożej Loretańskiej jest najstarszych kultem maryjnym skupiającym w sobie wszystkie inne. Wywodzi się z sanktuarium domu Najświętszej Maryi Panny w Loreto we Włoszech. Na teren Rzeczpospolitej dotarł w początkach XV wieku, dzięki polskim pątnikom. Przyjął się dzięki staraniem ojców jezuitów, franciszkanów i bernardynów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję