To jedna z najważniejszych Eucharystii w naszej parafii – mówił we wstępie do Mszy świętej odpustowej ks. proboszcz Mateusz Pawlica, witając parafian i zaproszonych gości.
- Gdy około 1259 roku powstawał ten kościół za jego patronkę wybrano św. Annę. W Polsce jest 184 kościołów pod tym wezwaniem, z czego aż 50 na Śląsku. Fakt ten świadczy, jak wielką czcią cieszy się św. Anna na naszych ziemiach. Mama Maryi, babcia Jezusa. To imię gromadzi nas dziś przy ołtarzu Chrystusa na Eucharystii – kontynuował ks. Pawlica witając szczególnie przewodniczącego świątecznej liturgii bp. seniora Ignacego Deca, który przed 5 laty skierował go pasterskiej posługi w niewielkiej miejscowości koło Świdnicy.
ks. Grzegorz Umiński
Msza św. odpustowa w kościele parafialnym
- Pamiętam kiedyś w kurii, gdy spotkał mnie bp Dec, zapytał: „Mateusz i ja jak ci tam w Grodziszczu?” a ja na to: „dobrze”, a biskup dodał – „tylko pamiętaj, kto cię tam posłał”. Pamiętam księże biskupie i dziękuję – wspominał ks. Mateusz, który także podkreślił obecność Ministra Ireneusza Zyski, dziękując na pomoc w dziele remontowym lokalnej świątyni. - Może to zwykły wiejski kościołek – ale dla nas parafian wyjątkowy i bliski sercu, dlatego pragniemy by nabierał blasku – mówił 31 lipca.
W wygłoszonej homilii bp senior przypomniał sylwetkę świętej Anny patronki kościoła w Grodziszczu. Mówiąc o historii jej kultu, wskazał także przesłanki jakie kieruje dziś do każdego z nas św. Anna. - Wielki myśliciel, mistyk, filozof i teolog czasów starożytnych Św. Augustyn, powiedział, że rodzice i dziadkowie winni być żywym katechizmem nauki wiary dla dzieci i wnuków. Zanim dziecko, czy wnuk weźmie do ręki katechizm, gdy będzie się przygotowywał do Pierwszej Komunii Świętej, czy do Sakramentu Bierzmowania, może uczyć się wiary, modlitwy od rodziców czy dziadków. Rzeczywiście rodzice, czy dziadkowie mogą być żywą księgą, z której dzieci i wnuki uczą się wierzyć, modlić i kochać, służyć innym. Mamy wiele świadectw, że tak może być – zauważył.
Na tradycyjne kolędowanie w pierwszą niedzielę stycznia br. do kościoła św. Anny, parafian i gości zaprosił miejscowy proboszcz wraz z władzami gminy Świdnica.
Spotkanie rozpoczęło się od Mszy świętej, której przewodniczył proboszcz ks. Mateusz Pawlica, w asyście ks. kan. Krzysztofa Ory. Po wspólnej modlitwie w świątecznej atmosferze parafianie i zaproszeni goście, w tym wójt gminy Świdnica, Teresa Mazurek, mieli okazję wspólnie śpiewać kolędy i pastorałki. To właśnie te utwory, wybrane przez samych mieszkańców w dwutygodniowym głosowaniu, wypełniły przestrzeń świątyni. Społeczność oddała łącznie 800 głosów, by wyselekcjonować dziesięć najbardziej ukochanych pieśni bożonarodzeniowych. Koncert był prawdziwą ucztą dla ducha.
"Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że Bóg jest wielki. Bóg jest piękny. Bóg chce, żebyśmy wszyscy się modlili, mieli miłość w sercach, pomagali sobie nawzajem" – takie jest życzenie Máximo Napa Castro – znanego jako "Gatón" – peruwiańskiego rybaka, który nigdy nie stracił wiary, nawet kiedy utknął na morzu na 95 dni, aż w końcu został uratowany u wybrzeży Ekwadoru.
Maximo przyznaje, że nigdy nie przeczytał Biblii, co teraz chce zrobić, jak tylko zdobędzie trochę pieniędzy. Teraz stracił łódź, która zapewniała mu codzienne utrzymanie.
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.