Jubileuszowa pielgrzymka do Rzymu z okazji 100-lecia Archidiecezji Łódzkiej przeszła do historii, ale wspomnienia z tego szczególnego czasu zostaną w pamięci wiernych na długo.
W kwietniu abp Grzegorz Ryś oficjalnie zakończył jubileusz archidiecezji łódzkiej. Jednak zwieńczeniem rocznego, szczególnego doświadczenia obecności Boga była pielgrzymka do Rzymu, w której udział wzięło ponad 1,5 tys. wiernych Kościoła łódzkiego. Idąc śladami świętych, pielgrzymowali do grobów Apostołów, aby z wdzięcznością wspominać miniony czas, z otwartym sercem przeżywać teraźniejszość i ufnie otworzyć się na to, co czeka w przyszłości. Pośród trudnego czasu, w jakim przyszło świętować archidiecezjalny jubileusz, wierni stanowili obraz żywego Kościoła, dając świadectwo wiary. Dla nas, czytelników, dostępna jest tylko zewnętrzna strona tych wyjątkowych wydarzeń, ale nie ma wątpliwości, co do dzieł i łask, które dokonały się w sercach pielgrzymów i wszystkich wiernych archidiecezji łódzkiej. – Archidiecezjalna pielgrzymka do Rzymu to było niezwykłe wydarzenie, które na długo pozostanie w mojej pamięci. Uczucie jedności i siły łódzkiego Kościoła przeplatało się z majestatem rzymskich świątyń. To był bardzo owocny czas modlitwy i pielgrzymowania. Ta pielgrzymka to nie tylko dar naszej wdzięczności za łódzki, Kościół to również czas, w którym mogliśmy naładować nasze duchowe akumulatory w Wiecznym Mieście, które tchnie duchem wiary i nadziei – wspomina Dagmara Zalewska, rzecznik prasowy wojewody łódzkiego.