Reklama

Pod patronatem medialnym „Niedzieli”

Pilnujemy!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nierozerwalność dziejów Polski z tradycją chrześcijańską znajduje swój dalszy ciąg w czasach nam współczesnych, gdy Opatrzność zesłała dar, jakim był i pozostanie dla Ojczyzny i Narodu polskiego Jan Paweł II.

Szlaki Papieskie - pamiątka po Janie Pawle II

Przez wieki pielęgnowane były na polskich ziemiach tradycyjne przekazy o wędrówkach pierwszych misjonarzy - Świętych Cyryla i Metodego oraz św. Wojciecha. We współczesną historię Polski i Kościoła wpisują się na przełomie tysiącleci Szlaki Papieskie. Szlaki, którymi wędrował Karol Wojtyła przez polską ziemię - od dziecka, przez lata młodzieńcze, aż po ostatnią podróż do Watykanu, gdy jako człowiek dojrzały objął Stolicę Piotrową. A wreszcie jako Papież - Pielgrzym Świata. Jesteśmy jedynym krajem na świecie, który takimi szlakami może się poszczycić i dlatego - jak powiedział kard. Stanisław Nagy - musimy ich strzec, bo „są pamiątką po nim, po największym człowieku naszego Narodu”. Mieliśmy szczęście żyć w jednym czasie z Janem Pawłem II i na nas przede wszystkim spoczywa odpowiedzialność za utrwalanie śladów jego obecności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fundacja Szlaki Papieskie

Reklama

- Duch Ojca Świętego jest z wami i błogosławi wam w tym dziele. Nie mam wątpliwości, że jest mu miła wasza troska o jego szlaki. Podjęcie dzieła tworzenia szlaków to wielkie wyzwanie i hołd dla naszego Papieża. Bliski kontakt z przyrodą przywracał mu siły i wiarę w człowieka. Przebywał w tych miejscach, by na łonie natury odkryć siebie na nowo - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na dorocznym spotkaniu z Fundacją Szlaki Papieskie w 2007 r.
Ta organizacja społeczna, założona pięć lat temu w Krakowie, jeszcze za życia Ojca Świętego działa pod patronatem honorowym kard. Stanisława Dziwisza. Cel, jakim jest odszukiwanie i upamiętnianie szlaków ks. Karola Wojtyły i miejsc z nim związanych, to spełnienie jego prośby, przedstawionej grupie osób ze Środowiska w rok po konklawe: „Dobrze by było, żeby Boniecki umieścił w biografii, którą pisze, trasy, wszystkie trasy, na których byłem (...) żebym tak był wrośnięty w polską ziemię”. A w 1979 r., w czasie I pielgrzymki do Ojczyzny, Jan Paweł II przypomniał GOPR-owcom w Nowym Targu: „Pilnujcie mi tych szlaków...”.
Raz do roku Fundacja składa sprawozdanie swemu Patronowi. Na spotkanie z kard. Dziwiszem przyjeżdżają wtedy z całej Polski zaproszeni przez Fundację ludzie z różnych środowisk, włączeni w dzieło tworzenia Szlaków Papieskich; zwykle ok. dwustu osób.

Adres: Franciszkańska 3

W 2007 r. spotkanie na Franciszkańskiej 3 miało szczególnie uroczystą oprawę. Uczestnicy modlili się wraz z Księdzem Kardynałem w czasie Mszy św., odprawionej w prywatnej kaplicy arcybiskupów krakowskich, w miejscu, jak pisze w swojej książce „Świadectwo” kard. Dziwisz: „...szczególnego spotkania z Bogiem. Przebywał w niej (kard. Wojtyła - przyp. U.W.) możliwie jak najdłużej. Każdego poranka, jeśli tylko był w domu, pozostawał w kaplicy do jedenastej. Tam rozmawiał z Bogiem, słuchał, co mówi mu Pan. Niekiedy, z ciekawości, nasze siostry zerkały do kaplicy i widywały go leżącego krzyżem, pogrążonego w modlitwie. Zwykł tam także pracować, gdy przygotowywał teksty dokumentów, na przykład dotyczących Synodu Krakowskiego, czy listy duszpasterskie”. Nie sposób więc dziwić się wielkiemu wzruszeniu, nawet łzom, uczestników tej niezwykłej celebry; w koncelebrze brało udział wielu przybyłych księży.

Przy papieskim oknie

Po sprawozdaniu z działalności Fundacji, przedstawionym przez jej prezesa Urszulę Własiuk, uczestnicy spotkania mieli okazję osobiście opowiedzieć Księdzu Kardynałowi, co w 2006 r. zrobili dla upamiętnienia Szlaków Papieskich, i jakie mają plany, oraz wręczyli informacje na ten temat i drobne wydawnictwa promujące Szlaki Papieskie w ich rejonie.
Oprawę artystyczną zapewnił chór ze Skawy „Auxilium”; fragmenty poezji Karola Wojtyły recytowała Izabela Drobotowicz-Orkisz z zaprzyjaźnionego z Fundacją Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux.
Sieć Szlaków Papieskich za sprawą Fundacji i lokalnych społeczności rozszerzyła się już na całą południową Polskę, na wszystkie polskie góry.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Św. Anna – nauczycielka i pedagog

2025-07-27 19:00

Marzena Cyfert

Suma odpustowa w parafii św. Anny we Wrocławiu-Oporowie

Suma odpustowa w parafii św. Anny we Wrocławiu-Oporowie

Uroczystości odpustowe przeżywała parafia św. Anny we Wrocławiu-Oporowie. Parafianie przygotowywali się do nich od trzech dni poprzez konferencje głoszone przez O. Kuniberta Kubosza ze wspólnoty franciszkańskiej z klasztoru na Górze św. Anny.

– Dzisiejsza uroczystość to okazja do dziękczynienia Panu Bogu za cały rok wyświadczonych nam łask przez wstawiennictwo św. Anny, naszej patronki. Dziękujemy Bogu za duszpasterzy oraz świeckich wiernych zaangażowanych w ewangelizację – mówił ks. Jarosław Lawrenz, proboszcz parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję