Reklama

Rodzina

Kornhauser–Duda: żadna matka nie jest przygotowana na to, że będzie musiała bać się o życie swojego dziecka

Żadna matka nie jest przygotowana na to, że będzie musiała bać się o życie swojego dziecka, uciekać przed bombardowaniami i szukać schronienia w obcym kraju - powiedziała małżonka prezydenta Agata Kornhauser–Duda, uczestnicząc zdalnie w polsko-ukraińskim Dniu Matki w gminie Poniatowa.

[ TEMATY ]

matka

Agata Kornhauser‑Duda

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W gminie Poniatowa w woj. lubelskim przygotowano w czwartek obchody Dnia Matki jako polsko–ukraińskie święto pt. "Dom jest tam, gdzie jest Mama". Uroczystość odbyła się w Domu Muzyki w Kraczewicach, gdzie przebywają ukraińskie uchodźczynie, a do grona gości – w formie zdalnej – dołączyła małżonka prezydenta RP - poinformowała KPRP na stronie internetowej.

"Wszystkie zdajemy sobie sprawę, że macierzyństwo to największy skarb, ale wiemy też, że nie jest ono pozbawione trosk, zmartwień, różnego rodzaju trudów" – mówiła Agata Kornhauser–Duda. Przypomniała, że "ta niezwykła więź, która łączy mamę i dziecko: miłość, zaufanie i zrozumienie są źródłem siły dla każdej mamy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Właśnie tej siły życzę wszystkim mamom, a w szczególności mamom z Ukrainy" – powiedziała. Jak oceniła, "każda mama jest przygotowana na to, że będzie musiała ocierać łzy swojemu dziecku, że będzie musiała czasami opatrzeć jego rany, że będzie musiała dziecko pocieszyć".

"Ale żadna matka nie jest przygotowana na to, że będzie musiała bać się o życie swojego dziecka, że będzie musiała uciekać przed bombardowaniami, że będzie musiała szukać schronienia w obcym kraju" - powiedziała. Wyraziła nadzieję, że wojna wkrótce się skończy, a kobiety będą mogły powrócić do swoich domów.

Reklama

Gmina Poniatowa od początku wojny zaangażowana jest w pomoc uchodźcom. Kilkukrotnie wysyłała transporty z pomocą na przejścia graniczne w Dorohusku i Dołhobyczowie, dary trafiały też bezpośrednio do ukraińskich miejscowości. Około dwustu mieszkańców ogarniętego wojną kraju znalazło schronienie na terenie gminy, a obecnie w Domu Muzyki w Kraczewicach przebywa pięćdziesiąt mam z dziećmi. (PAP)

Autorka: Agata Zbieg

agz/ mrr/

2022-05-26 20:59

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

By nikt nie został sam ze swoją niepłodnością

Niedziela Ogólnopolska 2/2018, str. 46-47

[ TEMATY ]

dzieci

matka

anetlanda/fotolia.com

– Moim marzeniem były dzieci. Najlepiej dużo. Rosłam zdrowa. Z dziewczynki stałam się kobietą. A kobiety, przynajmniej większość z nas, z czasem zostają matkami. Ja nie...

Co roku w Polsce niepłodność dotyka 1,5 mln par. I problem, niestety, narasta, mimo że w leczeniu stosowane są najnowsze techniki medyczne. Niektórzy mówią już o problemie społecznym. Apelują o solidny, czytaj: kompleksowy, program leczenia niepłodności. W Polsce dodatkowo i tak delikatną sprawę komplikuje to, że w wielu małych miejscowościach temat braku dzieci jest tematem tabu. Kobiety nie szukają pomocy, wstydzą się zapytać, poradzić. Krążą legendy o kosztach takiego leczenia, co skutkuje jego odkładaniem, a nawet rezygnacją z podjęcia jakiejkolwiek próby.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Siostry zakonne: chodzimy do więzienia, żeby dać kobietom nadzieję

2025-07-07 12:11

[ TEMATY ]

więzienie

siostry zakonne

Vatican Media

Wspierają kobiety odbywające karę więzienia – nie tylko duchowo, ale i bardzo konkretnie, życiowo. Mowa o Siostrach Pasterkach od Opatrzności Bożej, które podpisały porozumienie o współpracy z Zakładem Karnym w Krzywańcu w Polsce. „Nasze wejście do więzienia ma ten dokładnie cel, żeby dać kobietom nadzieję” – mówi Radiu Watykańskiemu-Vatican News siostra Krzysztofa Kujawska.

Zawarcie porozumienia z więzieniem w Krzywańcu w Polsce to kolejny krok w rozwijaniu przez siostry pasterki działań resocjalizacyjnych. To jednocześnie także realizacja charyzmatu Zgromadzenia, od początku ukierunkowanego na pomoc kobietom w kryzysie. „W kwietniu rozpoczęłyśmy spotkania z osadzonymi. Są to spotkania grupowe na ustalone tematy, są też spotkania indywidualne” – relacjonuje s. Krzysztofa Kujawska. Zajęcia odbywają się regularnie, obecnie już w dwóch grupach, a od lipca do pracy dołączy kolejna siostra. Celem jest nie tylko formacja duchowa, ale też konkretne wsparcie po opuszczeniu zakładu karnego. To na przykład pomoc w kwestiach mieszkaniowych. „Mogą u nas zamieszkać, szukać sobie pracy czy też otrzymać wsparcie psychologiczne” – wyjaśnia nasza rozmówczyni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję