„... No i co ja mam Państwu powiedzieć...”
Kilka miesięcy temu, a dokładnie w maju, obchodziliśmy 76. rocznicę urodzin niezapomnianego komentatora sportowego Jana Ciszewskiego. Bez wątpienia był on wybitnym znawcą sportu, a szczególnie piłki nożnej. Pamiętamy go również z duetu z Krystyną Loską. To ona zapowiadała transmisje meczowe, a on je komentował. Powszechnie wiadomo, że kiedy Jan Ciszewski relacjonował piłkarskie potyczki, to nawet niewidomi mogli je „oglądać”, gdyż czynił to z niezwykłą pasją, dokładnością i jemu właściwą charyzmą, wkładając w swoją pracę całego siebie. Szkoda, że obecnie brakuje nam tego typu ludzi, którzy byliby w stanie „zaczarować” telewidzów, aby nie tylko widzieli mecze, lecz w nich wręcz uczestniczyli...
Transferowa lista przebojów
Radosław Majdan - etatowy bramkarz wicemistrza Polski, a prywatnie mąż popularnej piosenkarki rockowej Dody - powrócił do swojego dawnego klubu Pogoni Szczecin. Zaś z Korony Kolporter Kielce odszedł najskuteczniejszy ligowy napastnik i boiskowy egzekutor - Grzegorz Piechna, którego koledzy i kibice nazywali „Kiełbasą” (swego czasu pracował w zakładzie mięsnym). Jego nowym pracodawcą jest Torpedo Moskwa (Rosja). Do beniaminka ekstraklasy ŁKS-u Łódź dołączył natomiast dawny reprezentant naszego kraju Tomasz Hajto, który wrócił na „stare śmieci” z Derby Country w Anglii na piłkarską emeryturę. Ależ się pozmieniało w tej naszej lidze (o PZPN nie wspomnę)... Oby tylko na dobre!
Pomóż w rozwoju naszego portalu