Termin „miłość” - jak pisze Benedykt XVI - to faktycznie jedno ze słów w dzisiejszych czasach najczęściej używanych, ale także nadużywanych. Myślę, że bardzo często również specjalnie zafałszowanych.
Tym niemniej ufam mocno, iż pojęcia autentycznej miłości nie da się do końca zdewaluować. Tylko przykro robi się na sercu, kiedy się słyszy, iż miłością określane są zachowania, które nie mają z nią nic wspólnego. Świadczy to może jedynie o tym, jak głęboko zakorzenione jest w ludzkiej naturze pragnienie miłości. Niestety, ze względu na swą moralną nieczystość czyny takowe miłością nie są.
Z drugiej zaś strony, każda prawdziwa miłość jest odblaskiem miłości Boga. Dlatego też wszędzie, gdzie spotykamy się z choćby najmniejszym przejawem takiej miłości, mamy do czynienia z rzeczywistością Bożą.
Ubi caritas et amor, Deus ibi est. Gdzie jest miłość, tam jest Bóg. Znajdujemy zatem Pana Boga w miłości do ojczyzny, w miłości między małżonkami, w miłości między rodzicami a dziećmi czy też w miłości między krewnymi albo przyjaciółmi. Znajdujemy Go także w posłudze wobec chorych, osób starszych i niepełnosprawnych; w służbie dla bezrobotnych i zagubionych oraz w ogóle w każdej szczerej posłudze wobec bliźnich.
„Śpieszmy się kochać ludzi” - od wielu już lat cytujemy ów głęboki fragment poezji ks. Jana Twardowskiego. Najczęściej jednak mamy wówczas na myśli fakt, iż warto okazywać miłość wobec bliskich zawczasu, czyli zanim oni od nas odejdą do Domu Ojca. Czy nie warto tymczasem odczytać tych słów także w innym znaczeniu? A mianowicie: Warto się śpieszyć kochać ludzi, póki my stąd nie odejdziemy. Niczego przecież ze sobą nie zabierzemy do wieczności właśnie prócz miłości, jaką okazaliśmy naszym bliźnim.
Czyż w takim razie Bóg nie jest dobry, że dał nam jeszcze jeden dzień, byśmy mogli wykorzystać go na czyny prawdziwej miłości?
Świat mody rzadko spogląda w stronę Watykanu, jednak w tym roku zauważony i doceniony został styl nowego papieża. New York Times docenił elegancję Leona XIV i umieścił go w gronie najlepiej ubranych osób na świecie. - Lubi być zadbany, a dzięki niemu księża odkrywają tradycyjny strój - wyznał papieski krawiec.
Papież z Ameryki, podobnie jak gwiazdy Hollywood, znalazł się w modowym gronie wraz z supermodelką Kendall Jenner, piosenkarką Rihanną, aktorką Cate Blanchett, czy prezydentową Michelle Obama. - Trochę się do tego przyczyniłem - powiedział 88-letni Raniero Macinelli, który w swoim zakładzie krawieckim przygotował pierwszy strój, który nowy papież ubrał tuż po swym wyborze, i w którym po raz pierwszy pokazał się światu. „New York Times” zauważył, że to pierwsze publiczne wystąpienie zdefiniowało „wizualną tożsamość pontyfikatu”.
Arcybiskup metropolita katowicki Andrzej Przybylski na podstawie kan. 495 §1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, a także zgodnie ze Statutem Rady Kapłańskiej Archidiecezji Katowickiej, mając na uwadze dobro duchowe i administracyjne naszego lokalnego Kościoła oraz potrzebę owocnej współpracy biskupa diecezjalnego z prezbiterium powołał do istnienia - na pięcioletnią kadencję - Radę Kapłańską Archidiecezji Katowickiej.
Spotkanie w środę 17 grudnia rozpoczęło się od modlitwy brewiarzowej w kaplicy Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Abp Andrzej podziękował za przybycie wszystkim duszpasterzom i wskazał, że do nowo powołanej Rady Kapłańskiej Archidiecezji Katowickiej należeć będą duchowni z urzędu - zgodnie z przepisami prawa - oraz mianowani osobiście przez ordynariusza, ale także ci, których księża wybrali jako swoich reprezentantów.
Po obiedzie w Nuncjaturze Apostolskiej przy Państwie Włoskim, Papież udał się do Senatu Republiki, gdzie obejrzał wystawianą tam Biblię Borso d’Este - arcydzieło sztuki iluminatorskiej epoki renesansu.
„Niech żyje Papież”, „Papież Leon!” i także „Forza Roma!”. Wokół słynnego „słonika” – znanej marmurowej rzeźby obelisku umieszczonego na grzbiecie słonia, symbolu Piazza della Minerva – zgromadził się niewielki tłum ludzi, gdy tylko rozeszła się wiadomość o zbliżającym się przybyciu Papieża. Leon XIV przybył dziś około godziny 14.45 do Biblioteki Senatu, aby prywatnie zwiedzić wystawę przygotowaną w Sali Kapitularnej z okazji Jubileuszu, poświęconą Biblii Borso d’Este – iluminowanemu rękopisowi w dwóch tomach, powstałemu w latach 1455–1461. Jest to ekspozycja bogata w historię i znaczenie, która – sto lat po swojej pierwszej publicznej prezentacji – udostępnia zwiedzającym dzieło pokazywane dotąd jedynie przy niezwykle rzadkich okazjach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.