Reklama

Na planie z Jonem Voightem

Polska historia i wydarzenia na świecie są także tłem akcji filmu „Jan Paweł II” w reżyserii Johna Kenta Harrisona, także wątek przywódcy „Solidarności” Lecha Wałęsy, który będzie szerzej pokazany w wersji serialowej tego filmu. Postać Wałęsy zagrał aktor Jacek Lenartowicz.

Niedziela Ogólnopolska 10/2006, str. 13

Jacek Lenartowicz w roli Wałęsy i Jon Voight w roli Jana Pawła II
Wiesław Adamik/Krzysztof Grabowski

Jacek Lenartowicz w roli Wałęsy i Jon Voight w roli Jana Pawła II<br>Wiesław Adamik/Krzysztof Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Kaniowska: - Zagrał Pan rolę Lecha Wałęsy. Jak Pan zapamiętał Włochy i Watykan oraz realizację filmu z Jonem Voightem? Gdzie powstały najciekawsze sceny?

Reklama

Jacek Lenartowicz: - Miałem okazję poznać wiele odległych krajów świata, byłem w Brazylii, spędziłem 4,5 roku w Australii, wiele razy byłem we Włoszech. Jednak praca na planie filmu Jan Paweł II była dla mnie czymś wyjątkowym.
W przerwie zdjęć odwiedziłem grób Jana Pawła II. Byłem pod wrażeniem piękna Bazyliki Watykańskiej oraz Kaplicy Sykstyńskiej. To niesamowite, że 500 lat temu architekci potrafili już wszystko tak wspaniale zaprojektować i zbudować. Poczułem coś w rodzaju uniesienia. Mój zachwyt budziła także architektura pałacu w Caserta pod Neapolem, którego wnętrza imitowały apartameny papieskie. Casertę projektował ten sam architekt, którego dziełem jest paryski Wersal.
Najciekawsze sceny z moim udziałem powstały w pałacu w Caserta - scena audiencji Wałęsy u Papieża w Watykanie oraz w Apeninach - scena potajemnego spotkania przywódcy „Solidarności” z Papieżem w Tatrach. Takie spotkanie w Dolinie Chochołowskiej miało rzeczywiście miejsce w 1983 r., tuż po zwolnieniu Lecha z internowania. Spotkał się on z Papieżem w czasie spaceru, ale pod nadzorem „ukrytych” w pobliżu cywilnych agentów.
Do Włoch ekipa pojechała już po zdjęciach w Krakowie, gdzie sceny z Anną Walentynowicz i Lechem Wałęsą powstały w dekoracji stoczni zbudowanej na terenie krakowskiego kombinatu w Nowej Hucie.
Rola Wałęsy w tym filmie była dla mnie wielkim przeżyciem duchowym i doświadczeniem zawodowym. Grałem w wielu scenach z Jonem Voightem, który traktował wszystkich aktorów, z którymi grał na planie, w taki sam sposób, jak partnerów i przyjaciół - sam był bardzo skromny, ale i wymagający. Jest wielką gwiazdą, z niezwykłym poświęceniem „wszedł” w niezwykle trudną rolę. Jon ma 187 cm wzrostu, ja - 185 cm, a musieliśmy zagrać dużo niższe wzrostem osoby. To nie było łatwe.

- Czy jest Pan fizycznie podobny do Lecha Wałęsy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie jestem podobny do Lecha Wałęsy. Reżyser filmu John Kent Harrison uspokoił mnie jednak. Powiedział: „Umiesz oddać charyzmę Lecha, a to jest najważniejsze, gdybym oczekiwał podobieństwa fizycznego, wziąłbym sobowtóra Wałęsy. Harrison stwarzał na planie atmosferę przychylną twórczej pracy, czułem, że rozumie znakomicie, o czym powinien opowiedzieć film, zresztą ma on profesjonalne przygotowanie artysty malarza.

- Gra Pan role w polskich serialach telewizyjnych...

- Tak, np. postać właściciela pubu w serialu M jak miłość, cenię także rolę w filmie Karol, choć była to postać jednego z aresztujących kard. Wyszyńskiego pracowników SB. Byłem też jednym z dwóch „złych” braci „księżniczki” w filmie Piotra Trzaskalskiego Edi.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Towarzystwo Przyjaciół MWSD

2025-12-10 14:21

ks. Łukasz Romańczuk

MWSD we Wrocławiu

MWSD we Wrocławiu

Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu przypomina o inicjatywie, która swoją inaugurację miała pod koniec 2018 roku. Jest to jedna z odpowiedzi na ciągłe powtarzanie stwierdzeń o “kryzysie powołań”. Towarzystwo Przyjaciół MWSD we Wrocławiu jest okazją, aby przejść z narzekania do działania.

Towarzystwo Przyjaciół MWSD jest formalnym stowarzyszeniem, które skupia wokół siebie osoby chcące wspierać kleryków oraz duszpasterstwo powołań zarówno modlitewnie, jak i materialnie. Jak podkreśla kl. Krzysztof Niemczyk z III roku, dużym problemem jest dziś brak społecznej świadomości tego, czym właściwie jest seminarium i jak wygląda formacja przyszłych kapłanów. – Kiedy mówię, że jestem w seminarium, ludzie często pytają, czy to coś w rodzaju akademika. Coraz mniej osób naprawdę wie, na czym polega nasze życie – zauważa. Idea towarzystwa jest zachęcą do budowania kręgu osób świeckich, które - jak przyjaciele – mają prawo wiedzieć więcej i uczestniczyć w tym, co tworzy jego codzienność.
CZYTAJ DALEJ

Rzeszów: Ojciec Tadeusz Rydzyk stawił się na przesłuchanie w prokuraturze

2025-12-10 14:27

[ TEMATY ]

Rydzyk Tadeusz

O. Tadeusz Rydzyk

PAP/Darek Delmanowicz

Ojciec Tadeusz Rydzyk został na środę wezwany do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie. Redemptorysta będzie przesłuchany jako świadek w sprawie dotyczącej finansowania budowy Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II. Stawił się w prokuraturze ok. godz. 13.

Pół godziny przed rozpoczęciem przesłuchania przed bramą wjazdową do budynku zebrała się grupa około 60 osób. Zgromadzeni odmawiali różaniec, mieli biało-czerwone flagi i transparenty: z wizerunkiem św. Andrzeja Boboli, a inny z hasłem: „Nie tęczowa, nie laicka, ale Polska katolicka”. Na miejsce przybyli też policjanci.
CZYTAJ DALEJ

Szczecin: spotkanie z Grzegorzem Braunem w seminarium odwołane; "Ksiądz rektor został wprowadzony w błąd"

2025-12-11 11:12

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Paweł Supernak

Grzegorz Braun

Grzegorz Braun

Zaplanowane na piątek 12 grudnia w szczecińskim seminarium duchownym spotkanie z liderem Konfederacji Korony Polskiej Grzegorzem Braunem, połączone z promocją książki prorosyjskiego polityka i publicysty Mateusza Piskorskiego, zostało przez władze AWSD odwołane. - Ksiądz rektor uznał, że został wprowadzony w błąd co do rzeczywistego charakteru planowanego spotkania - powiedział KAI ks. kan. dr Krzysztof Łuszczek, rzecznik prasowy kurii szczecińsko-kamieńskiej.

Z plakatu rozpowszechnionego w mediach społecznościowych przez szczeciński oddział Konfederację Korony Polskiej wynika, że w piątek 12 grudnia w murach Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie miało się odbyć "Spotkanie z Grzegorzem Braunem połączone z promocją książki 'Ostatni więzień Rakowieckiej' dr. Mateusza Piskorskiego". Spotkanie zaplanowano o godz. 18.00 w refektarzu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję