Reklama

Trzeba iść dalej...

W warszawskim kościele Sióstr Wizytek po raz pierwszy chyba z głośników płynął śpiew ptaków. W ten sposób żegnano poetę ks. Jana Twardowskiego, który pracował tutaj przez pół wieku. Teraz w głównej nawie stała trumna z jego ciałem. Prosta, zwyczajna, jak życie Poety. Przez całą noc gromadzili się przy niej ludzie. W skupieniu, powadze i ciszy modlili się, przyklękali, kładli kwiaty. W oczach wielu kręciły się łzy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

3 lutego Mszy św. żałobnej w bazylice Świętego Krzyża w Warszawie przewodniczył Prymas Polski kard. Józef Glemp. - Dusza Księdza Jana była jak gołąb, jak orzeł. Odleciała do Boga. Przenikała świat w jego okruchach i umiała wyrazić to słowami - mówił Ksiądz Kardynał. Podkreślił też, że Bóg dla Księdza Jana był radością, jawił mu się jako uśmiechnięty, pełen miłości i miłosierdzia.
Abp Józef Życiński natomiast mówił w homilii, że Ksiądz Jan w swych wierszach „przedstawiał śmierć jako ciekawostkę, po której trzeba iść dalej”.
- Śmierć stanowiła dla niego jedynie epizodyczną ciekawostkę. Dlatego też w którymś ze swych tekstów sugerował, aby zamiast „umarł” mówić „wymknął się naszym oczom”. Cała jego twórczość była świadectwem wartości Stamtąd.
Ksiądz Arcybiskup podkreślił w homilii, że nawet w godzinie konania towarzyszyła ks. Twardowskiemu dziecięca ufność. - Szepcząc: „Jezu, ufam Tobie”, podyktował czuwającym wtedy przy nim następujące słowa: „Zamiast śmierci/racz z uśmiechem/przyjąć Panie/ pod Twe stopy/życie moje/jak różaniec”. Nawet w godzinie ostatecznego przejścia towarzyszyła mu więc modlitwa, poezja, ufność. Zwrócił też uwagę, że Ksiądz-Poeta był człowiekiem wielkiego zafascynowania Bogiem. Fascynacja Jezusem stanowiła centrum jego kapłaństwa. - Okazywał tę fascynację, przybliżając nam uśmiechniętego Boga, który ma poczucie humoru.
Homilię Ksiądz Arcybiskup zakończył słowami: - Niech w Niebieskiej Ojczyźnie docenią poetów proporcjonalnie do tego, jak my cenimy Twe wiersze. Niech świat Bożych paradoksów płynących z Ewangelii błogosławieństw pozwoli Ci zachować tam ten sam uśmiech, którym Bóg uśmiecha się w Twej poezji. I w ramach tych paradoksów, odchodząc, pozostań z nami, Janie, gdy trzeba iść dalej. Pozostań z nami na zawsze. Na zawsze.
Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie ks. Jana Twardowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Order został przyznany ks. Twardowskiemu za „wybitne zasługi w upowszechnianiu humanistycznych wartości, za osiągnięcia w twórczości literackiej”. Order przekazała rodzinie Księdza Jana przedstawicielka Kancelarii Prezydenta RP.
O tym, że Ksiądz Jan był przewodnikiem duchowym dla wierzących i niewierzących, mówił podczas Mszy św. premier Kazimierz Marcinkiewicz. Zwrócił uwagę, że mimo popularności Ksiądz Jan pozostawał skromnym człowiekiem. - Jego wiersze kazały tysiącom ludzi stanąć na chwilę i zastanowić się. Zastanowić się nad sensem własnego życia. Mimo to napisał o sobie: „sam nic nie czyniłem dobrego, ani mniej, ani więcej, to tylko anioł rozdawał czasami przez moje ręce” - cytował słowa zmarłego K. Marcinkiewicz. - Księże Janie, Twoje wiersze to ręka podana w pomocnym geście wszystkim, którzy pragną szlachetnego życia i pokornej miłości - mówił Premier.
W pogrzebie uczestniczyli również inni przedstawiciele władz, m.in. minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski, a także Maria Kaczyńska, żona Prezydenta RP. Było też wielu biskupów, wśród nich: nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk, abp Sławoj Leszek Głódź, bp Stanisław Kędziora, bp Jan Długosz, bp Józef Zawitkowski, bp Piotr Jarecki, bp Marian Duś, bp Tadeusz Pikus. Wśród kilkudziesięciu księży byli przedstawiciele innych wyznań, m.in. ks. Lech Tranda z Kościoła ewangelicko-reformowanego. Odczytano również list kondolencyjny abp. Stanisława Dziwisza.
Dzień wcześniej trumna z ciałem ks. Twardowskiego była wystawiona w warszawskim kościele Sióstr Wizytek, przy którym ponad pół wieku mieszkał Poeta. Została tam odprawiona Msza św., której przewodniczył ks. Wiesław Niewęgłowski, krajowy duszpasterz środowisk twórczych. - Ks. Twardowski był prorokiem przekazującym przesłanie Boga do współczesności, tak jak Jan Paweł II, kard. Stefan Wyszyński i ks. Jerzy Popiełuszko, choć każdy z nich w różny sposób - mówił w homilii. Ujawnił też, że ks. Twardowski „miał świadomość odchodzenia w śmierć”. - Jego ostatnie słowa: „pomódlmy się” zabrzmiały jak testament, zamknęły jego życie i poezję.
Ks. Jan Twardowski został pochowany obok symbolicznego grobu Jana Pawła II, w krypcie dla zasłużonych Polaków w świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Miejsce to codziennie mogą teraz nawiedzać pielgrzymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak doszło do ustanowienia święta Bożego Ciała?

[ TEMATY ]

Boże Ciało

wikipedia.org

Orvieto, katedra pw. Najświętszej Maryi Panny

Orvieto, katedra pw. Najświętszej Maryi Panny

W dzisiejszej Belgii, w Mont-Cornillion niedaleko Liege (ówczesne Leodium), młoda zakonnica augustiańska Julianna otrzymała w latach 1209-11 objawienia, podczas których Pan Jezus prosił o ustanowienie święta Bożego Ciała. Zwierzyła się z nich swemu spowiednikowi.

Ten jednak zareagował stwierdzeniem: – Po co nowe święto? Ustanowienie Najświętszego Sakramentu obchodzi się uroczyście w Wielki Czwartek, a Eucharystia czczona jest codziennie w odprawianych Mszach św.

CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało - święto Eucharystii

W czwartek po niedzieli Trójcy Przenajświętszej Kościół obchodzi uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, nazywaną tradycyjnie Bożym Ciałem. Godne uwagi jest to, że najstarsza nazwa tej uroczystości brzmiała "festum Eucharistiae" - "święto Eucharystii".

Boże Ciało stwarza wspaniałą okazję do rozważania tajemnicy Eucharystii, jest okazją do zamanifestowania naszej wiary wobec Najświętszego Sakramentu. Jest to "sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, uczta paschalna, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały" (Konstytucja o liturgii świętej, 47).

CZYTAJ DALEJ

Abp Depo: dzisiaj Bóg ma twarz Eucharystii

2024-05-30 16:23

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Boże Ciało

Karol Porwich/Niedziela

O ocalenie godności osoby ludzkiej, małżeństwa, macierzyństwa i rodziny, o wierność Chrystusowi i Maryi zaapelował dzisiaj abp Wacław Depo metropolita częstochowski, który przewodniczył uroczystości Bożego Ciała i procesji, która przeszła ulicami Częstochowy z archikatedry Świętej Rodziny na Jasną Górę. Procesję poprzedziła Msza św. pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego w archikatedrze Świętej Rodziny.

Na początku Mszy św. arcybiskup przypomniał, że „każda Eucharystia gdziekolwiek jest sprawowana czy to w drewnianym wiejskim kościółku, czy w bazylikach Rzymu i świata, czy nawet na ulicach i stadionach jest statio orbis, stacją zatrzymania się świata” . – Wychodząc na ulice naszego miasta w procesji na Jasną Górę pragniemy dać świadectwo, że historia Jezusa to nie jest mit o zwycięzcy ani opowieść ku pokrzepieniu serc, ale rzeczywista Jego obecność pośród nas –powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję