Reklama

„Ksiądz Dziadów”

Niedziela Ogólnopolska 44/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patrząc oczyma wiary na dzieje Kościoła, z łatwością można zauważyć, że Bóg, jako Dobry Pasterz i Ojciec Miłosierdzia, cały czas troszczy się o swoją owczarnię. Na przestrzeni dziejów posyłał i nadal posyła On ludzi, którzy wpatrzeni w Chrystusa - Najwyższego Pasterza starają się ciągle na nowo „odczytać znaki czasu i w natchniony sposób odpowiadać na coraz to nowe potrzeby” (Jan Paweł II, adhortacja apostolska Vita Consecrata, 9) duchowe i materialne ludu Bożego. Święci zawsze byli źródłem i początkiem odnowy w najtrudniejszych momentach dziejów Kościoła.
Wśród rzeszy świętych i błogosławionych Kościoła, których dewizą był nakaz Chrystusa: „Bądźcie miłosierni” i którzy usiłowali żyć Ewangelią do końca, oddając swoje życie oraz zdolności na służbę ubogim (w których twarzach widzieli oblicze cierpiącego Chrystusa), jawi się postać - ks. Zygmunta Gorazdowskiego, którego 23 października br. Ojciec Święty Benedykt XVI zaliczył do grona świętych Kościoła katolickiego. Kapłan ten - nie zostawiając sobie nic, żyjąc ubogo, wśród licznych umartwień - oddał ubogim wszystko: zdrowie, mienie i serce. Siłę ducha przy słabnącym ciele czerpał z modlitwy, którą przepajał swoją działalność. Ten Wielki Jałmużnik Lwowa stanowi wymowny przykład dostrzegania potrzeb konkretnego człowieka, zwłaszcza ubogiego i cierpiącego.
Całe jego życie charakteryzowało się oddaniem różnorakiej działalności charytatywnej. Był człowiekiem głębokiej modlitwy, o nadzwyczajnej wrażliwości na ludzkie cierpienie. Owa wrażliwość, mająca swoje źródło w miłosiernej miłości Boga, kazała mu zakładać i animować coraz to nowe zakłady i towarzystwa dobroczynne, w których schronienie znajdowali ubodzy Lwowa. Ta działalność ks. Zygmunta stała się jego drogą ewangelizacji wśród ubogich.
Ks. Gorazdowski należy do grona wielkich nieznanych. Zbrodniczy pakt jałtański, który oddał stary polski Lwów wraz ziemiami Galicji Wschodniej Związkowi Radzieckiemu, przyczynił się również do tego, że zapomniano o lwowskim Jałmużniku. Pamięć o nim przechowały jednak jego duchowe córki - Siostry Józefitki, których był założycielem.
Kanonizacja ks. Zygmunta Gorazdowskiego niech będzie okazją do odkrycia na nowo postaci oraz idei ewangelizacji tego wielkiego Kapłana, Patrioty i Działacza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcemy pobudzać wrażliwość w sprawach patriotycznych

Nie tylko historia Polski, ale także znajomość regionu i życia Kościoła diecezjalnego były przedmiotem zmagań uczniów podczas finału patriotycznego konkursu „Ojczyzno Ma”. A ten odbył się 7 listopada w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze.

Jako członkowie AK chcemy pobudzać wrażliwość wśród naszych dzieci i wnuków, w sprawach patriotycznych – mówi Ryszard Furtak, prezes Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej. - Zakres tematyki konkursu zawiera wiedzę, jaką uczniowie przerabiają w szkołach podstawowych w klasach VI-VIII, ale poszerzoną o sprawdzenie rozeznania z tego, co dzieje się w naszym regionie, także w życiu Kościoła diecezjalnego. Najlepsi będą mieli możliwość wyboru szkoły średniej po zakończeniu nauki w szkole podstawowej. Na nasz wniosek taką decyzję podjął w 2019 r. Lubuski Kurator Oświaty – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Bóg wyciągnął go z bankructwa

Życie Dawida wydawało się pasmem sukcesów. Gdy zbankrutował, wpadł w depresję i miał myśli samobójcze. Wtedy zaczął rozmawiać z Bogiem, a On przyszedł mu z pomocą.

Dawid Ilów pochodzi z katolickiej rodziny. Jako dziecko był blisko Boga, często uczestniczył w Mszach św. Był ministrantem, potem lektorem. Problemy z wiarą pojawiły się, gdy poszedł na studia. Przestał chodzić do kościoła, bo nie widział w tym sensu. Po zakończeniu edukacji założył kilka dochodowych biznesów. Miał duży dom, pieniądze, piękną narzeczoną. Na zewnątrz wszystko układało się wspaniale, ale wewnątrz Dawid odczuwał ciągły niepokój, zmagał się z depresją, zajadał stres i zapijał go alkoholem.
CZYTAJ DALEJ

Flagę RP na Święto Niepodległości może wywiesić każdy obywatel, ale zgodnie z przepisami

2025-11-09 16:09

[ TEMATY ]

flaga

Karol Porwich/Niedziela

Prawo do wywieszenia flagi Rzeczypospolitej 11 listopada ma każdy obywatel. Przepisy nakazują traktować ją z szacunkiem. Biało-czerwona flaga podlega ochronie prawnej, a za jej za jej niewłaściwe eksponowanie grożą kary. Wywieszana publicznie musi być czysta i mieć czytelne barwy.

We wtorek 11 listopada obchodzone będzie Narodowe Święto Niepodległości. To jeden z kilkunastu dni w roku, kiedy zgodnie z przepisami wszystkie organy państwowe i samorządowe mają obowiązek umieszczenia na budynkach lub przed budynkami, które są siedzibami urzędowymi albo miejscem obrad, flagę państwową Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję