Reklama

Niedziela Częstochowska

Dom miłosierdzia

W Godzinę Miłosierdzia 11 lutego w kaplicy Szpitala Powiatowego w Radomsku odprawiona została Msza św.

[ TEMATY ]

Dzień Chorego

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z okazji Światowego Dnia Chorego Liturgii przewodniczył bp Andrzej Przybylski w koncelebrze ks. Antoniego Arkita, proboszcza parafii św. Lamberta w Radomsku, ks. Piotra Hernogi, proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w  Radomsku oraz ks. Józefa Mazura, kapelana szpitalnego. Obecna była dyrekcja placówki, personel lekarski i pielęgniarski, techniczny. Nabożeństwo zostało starannie przygotowane dzięki zaangażowaniu wolontariuszy.

Hierarcha na początku powitał wszystkich, złożył deklarację intencji modlitwy za chorych, szczególnie za cały personel szpitala.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii nawiązał do słów papieża Franciszka, który w orędziu do chorych mówił, że szpital jest takim domem miłosierdzia, który również apelował, by wszystkie placówki działające na rzecz chorych, miały coś z charakteru domu miłosierdzia. Dom to rodzina, to bliscy – mówił ksiądz biskup i wskazywał, że Pan Bóg przygotował dla każdego z nas dom w Niebie; i pomiędzy tym domem rodzinnym a tym eschatologicznym w Niebie, są jeszcze takie domy-szpitale. Papież Franciszek porównał je do gospody dobrego Samarytanina. Oczywiście szpitale to są przede wszystkim instytucje – mówił bp Przybylski.

– Powinniśmy zrobić wszystko, aby takie miejsca jak szpital miały coś z domu miłosierdzia, z tej gospody dobrego Samarytanina – kontynuował.

Reklama

Bliskość cechuje domowników. I w przypowieści o miłosierdziu, bliskim okazuje się nie tylko ten w potrzebie, ale i ten, który udzielił pomocy, ten który leczył. Wydaje mi się – wskazywał homileta – że w szpitalu też jest potrzebna podobna bliskość. Potrzebna jest obopólna bliskość. Chory jest bliskim lekarza, a lekarz jest bliskim chorego, bo jesteśmy ludźmi – wskazywał na istotę bliskości ksiądz biskup.

– W tym dniu chorego chcemy się modlić o to, byśmy realizując te różne zadania medyczne, ekonomiczne, strukturalne, administracyjne, które tworzą instytucję szpitala, nie zapominali o tym, by tworzyć w nim atmosferę domu miłosierdzia, by ten chory wychodził z niego zdrowy na ciele i duszy. By tak się działo, potrzebne są takie momenty jak ten, kiedy sprawujemy Mszę św., potrzebne jest takie miejsce jak ta szpitalna kaplica z Najświętszym Sakramentem – podkreślał ksiądz biskup. Jeszcze raz na koniec kazania wskazał na służbę szpitala, jako na tę służbę, która ma coś z posługi dobrego Samarytanina i jest ikoną prawdziwego bliźniego. Wyraził serdeczną wdzięczność całemu personelowi i zapewnił o gorącej modlitwie w ich intencji.

Po uroczystej Mszy św. była chwila na rozmowę z personelem szpitala, z dobrymi Samarytanami.

– Jestem katolikiem i moja obecność na szpitalnej Mszy św, nie jest czymś szczególnym, nawet w tym wyjątkowym dniu chorego. Żartowałem z bp. Andrzejem Przybylskim, że dbamy o krótkie życie ziemskie człowieka, a ksiądz biskup dba o życie wieczne, więc o to, co jest wieczne, trzeba dbać nieskończenie więcej. Pandemia to dla nas mocne doświadczenie. Śmiertelność z powodu pandemii w naszym szpitalu wzrosła i trudno było się nam pogodzić z tym, że nie wszystkim udało się pomóc. Od urodzenia towarzyszy mi wiara, tak zostałem wychowany i jak do tej pory nie tracę wiary w to co robię – powiedział Niedzieli Piotr Kagankiewicz, dyrektor Szpitala Powiatowego w Radomsku.

2022-02-11 21:19

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światowy Dzień Chorego nadzieją w cierpieniu i bólu

Niedziela rzeszowska 6/2017, str. 1, 3

[ TEMATY ]

Dzień Chorego

Archiwum Caritas Diecezji Rzeszowskiej

Zdumienie tym, czego dokonuje Bóg: «wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny» (Łk 1,49)” – to temat orędzia papieża Franciszka na XXV Światowy Dzień Chorego, który obchodzony będzie 11 lutego 2017 r. w Lourdes. Nawiązując w nim do objawień Maryi, które miały miejsce półtora wieku temu w Lourdes, pisze: „Dzień ten jest okazją, aby zwrócić szczególną uwagę na chorych, którzy cierpią i podziękować ich rodzinom, pracownikom służby zdrowia i wolontariuszom za „otrzymane od Pana powołanie towarzyszenia chorym braciom”. Towarzysząc naszym braciom i siostrom cierpiącym w chorobie, jest to nie tylko czas modlitwy, próśb i dziękczynienia, ale „pogłębienie wiedzy bioetycznej i teologiczno-pastoralnej”.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję