Reklama

#adwentoweŚwiadectwo: Spowiedź mnie uratowała!

- Przez moje złe wybory szukałem miłości i szczęścia na oślep. Moje serce było poranione i pragnąłem byle czego, co sprawi, że ta rana zostanie w jakiś sposób uleczona, tylko nic tam nie pasowało. Nie pasowały tam pornografia, adrenalina, narkotyki, używki – mówi Piotr Zalewski z grupy ewangelizacyjnej „Wyrwani Z Niewoli”, w swoim świadectwie na kanale Maskacjusz TV.

[ TEMATY ]

#AdwentoweInspiracje

#świadectwo

Maskacjusz TV

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zwierza się dalej:

- Jeden dzień okazał się przełomowy w moim życiu. Dzień, który był taką pieczęcią, nawrotem na właściwe tory, o czym tamtego dnia nie wiedziałem, bo wtedy było ze mną bardzo źle. Była to kulminacja wszelkiego zła w moim życiu, pustki, bezradności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tamtego dnia zdecydowałem się pójść do spowiedzi. To był krok trochę w ciemno, bo nie znałem żadnych księży, żadnych ludzi Kościoła. Tamtego dnia trafiłem do kratek konfesjonału i pierwszy raz w życiu wyznałem swoje grzechy, prawdziwie, szczerze, bez udawania, bez ściemniania. Przyznałem, że jestem uzależniony od narkotyków, że siedzę w bagnie innych grzechów, że jestem złodziejem, i wiele innych rzeczy, których się wstydziłem. Przyznałem się, że cierpię, pierwszy raz. Odważyłem się. Do tamtej pory każdemu mówiłem: „ja nie cierpię, jestem silny, jestem samowystarczalny, jestem mocny”. Wtedy przyznałem, że to wszystko kłamstwa.

Reklama

Pod koniec spowiedzi bardzo dobitnie usłyszałem od księdza jedno zdanie. Powiedział kilka wcześniej, ale to ostatnie było najbardziej uderzające. Powiedział: „I ja odpuszczam tobie grzechy. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” i zapukał w kraty konfesjonału.

Czułem, jakby pod wpływem tych słów i tego zdania, tego znaku krzyża, Ktoś coś ze mnie zdjął, taki ogromny ciężar. Objawem tego były łzy, poczucie oczyszczenia. Poczucie tego, że teraz jestem pierwszy raz sobą. Ten płaczący, ale wolny. Pierwszy raz wolny od masek.

Wtedy pierwszy raz pokazała się moja twarz, twarz słabej osoby. To był dzień przełomu, dzień, w którym zacząłem odkrywać swoją wartość. Wszedłem w proces odkrywania swojej wartości, która jest w Bogu. Chwyciłem się tego bardzo mocno i zacząłem zgłębiać i praktykować wiarę, przyjmować sakramenty, walczyć ze swoimi słabościami, często się spowiadać. I tak trwa to do dziś. Ponad 12 lat. Spowiedź św. uratowała moje życie.

__________________________________________

Piotr Zalewski – profilaktyk grupy ewangelizacyjnej „Wyrwani z niewoli”

2021-12-13 08:31

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#adwentowaModlitwa: dla Ciebie, Jezu zawsze jestem najcenniejszy!

W kolejnym artykule z serii #AdwentoweInspiracje dajemy ci przestrzeń do twojej osobistej rozmowy z Jezusem. Niech poniższa modlitwa, będzie początkiem czegoś niezwykłego. To czas tylko dla ciebie i Boga!

#adwentowaModlitwa
CZYTAJ DALEJ

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

wspomnienia

Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.

Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Jezus wymaga, byśmy zajęli stanowisko

2025-11-22 10:41

[ TEMATY ]

Jezus

Papież Leon XIV

wymaga

zajęli stanowisko

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

W obliczu niesprawiedliwości, nierówności, gdzie depcze się godność ludzką, gdzie pozbawia się głosu tych, którzy są słabi: trzeba zająć stanowisko – powiedział Papież w katechezie podczas sobotniej audiencji jubileuszowej.

Podziel się cytatem – te słowa z Ewangelii wg św. Łukasza były inspiracją do katechezy, którą wygłosił Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję