„Pałer”
Unia Wolności dostała potężnego „pałera” i ustami przewodniczącego Władysława Frasyniuka zapowiedziała, że nie dość, iż w cuglach wejdzie do Sejmu, to nawet zamierza w Polsce rządzić (Gazeta Wyborcza, 4 października). W informacjach prasowych tego nie było, ale coś nam się wydaje, że sponsorem konwencji był Red Bull - ten, co dodaje skrzydeł.
Jak łza
Senatorowie SLD za nic w świecie nie chcą, aby ich kolega klubowy senator Jerzy Pieniążek odpowiadał przed wymiarem sprawiedliwości w sprawie milionowych szkód w łódzkim Funduszu Ochrony Środowiska. Mówiąc technicznie, nie przychylili się do wniosku, aby odebrać mu immunitet. Skąd taka postawa? Posłuchali marszałka Józefa Oleksego, który zarzekał się, że SLD już się nie ma z czego oczyszczać, bo jest czyste jak łza.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ma honor
Żeby oglądać przełom, już nie trzeba jechać na przykład nad Dunajec. Przełom w sprawie starachowickiej oglądała cała Polska. Przed sądem stanął szef SLD Krzysztof Janik i wyznał, że wie, co to jest uczciwość, a na dodatek ma honor (Gazeta Wyborcza, 6 października). Dziwne. Do tej pory gazety pisały jedynie, że ma mocną głowę.
Konstytucyjne ruchy
Reklama
Premier zrugał jednego ze swoich ministrów. Chodzi konkretnie o Jerzego Szmajdzińskiego, który zapowiedział, że polscy żołnierze wyjadą z Iraku do końca 2005 r. Ponoć to było wyjście przed szereg (Rzeczpospolita, 5 października). Sprawdzaliśmy w konstytucji. Nic tam o zruganiu nie piszą, za to o dymisji - jak najbardziej.
Świadectwo moralności
W telewizji wystąpił gen. Wojciech Jaruzelski. Wszystko za sprawą notatki z narady partyjnej, którą sporządzono tuż po uprowadzeniu ks. Jerzego Popiełuszki. Wynika z niej, że to tylko gen. Mirosław Milewski mógł być politycznym inspiratorem porwania. Przez 20 lat Jaruzelski nie podzielił się z nikim swoimi podejrzeniami, a gdy go o to teraz zapytano, ujawnił przed kamerami kolejny nieznany nikomu dokument. Było to swoiste świadectwo moralności. Wystawił je człowiek, który zasady moralne, łącznie z najważniejszymi, ma „w jednym paluszku” - Grzegorz Piotrowski, morderca Księdza Jerzego. Ciężar gatunkowy tego świadectwa po prostu zwala z nóg.
Najdroższa droga
Mamy ubogie państwo, ale za to będziemy mieć najdroższą w Europie autostradę. Rząd Marka Belki podpisał umowę, z której wynika, że państwo zapłaci za budowę kilometra autostrady prywatnej firmie najwięcej w Europie. Nawet bogatych Niemców bijemy na głowę (Rzeczpospolita, 6 października). Jako biednych na tanie rzeczy nas nie stać, a do tego firma, która będzie budować autostradę, jest związana z pomorskim baronem SLD. Ten ostatni argument był prawdopodobnie decydujący.