Reklama

Niedziela Częstochowska

Straciła wszystko, ale zyskała jeszcze więcej

Parafia św. Barbary w Częstochowie przeżywała 4 grudnia uroczystość odpustową. Mszy św. przewodniczył o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Stajemy przed obrazem naszej świętej patronki, by oddać jej cześć, by uczyć się także od niej tego, czym się kierowała w swoim pięknym życiu. Pragniemy uczyć się wierności Chrystusowi i wytrwałości na tej drodze, przez którą On ją prowadził – powiedział na rozpoczęcie Eucharystii o. Ryszard Bortkiewicz, proboszcz parafii i przeor klasztoru św. Barbary.

Wspólnota przygotowała się do uroczystości poprzez udział w rekolekcjach, które poprowadził o. Piotr Stanikowski z Jasnej Góry i który wygłosił również homilię odpustową. – Wielu ludzi, podobnie jak św. Barbara, ma za sobą historię życia naznaczoną stygmatem odrzucenia, jakiejś straty, wyobcowania, utraty relacji z najbliższymi czy nawet przeżyciem doświadczenia rozpaczy graniczącej z utratą wiary. Wielu ludzi może bardzo podobnie jak św. Barbara zadaje Bogu w modlitwie pytanie: dlaczego właśnie taka historia życia? Dlaczego urodziłem się w takiej rodzinie, w której nikt nie przekazał mi wiary? – mówił duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maciej Orman/Niedziela

Wskazał, że imię Barbara tłumaczy się z języka greckiego jako „barbarzyńca, ktoś obcy”. Zaznaczył, że do momentu poznania Chrystusa była osobą, „która nigdy nie odnalazła swojej tożsamości, która nigdzie nie czuła się jak w domu, nawet w domu rodzinnym; nigdzie w świecie nie odnalazła swojego miejsca, w którym czułaby się bezpiecznie”.

O. Stanikowski podkreślił, że historia jej życia jest dowodem na zwycięstwo miłości silniejszej niż śmierć i świadectwem nienawiści tych, którzy ją odrzucają.

Maciej Orman/Niedziela

– Historia św. Barbary pokazuje nam, że są w naszym życiu takie odrzucenia, które w oczach Boga czynią nas kimś najbardziej uprzywilejowanym. Są u nas w życiu takie pominięcia, które stają się wybraniem drogi szczególnej misji i powołania, które odkrywa dla nas Chrystus w tajemnicy krzyża. Są w naszym życiu takie usunięcia, które chociaż czynią nas kimś przegranym w oczach ludzi, bo zajmujemy to ostanie miejsce, jednocześnie i paradoksalnie w tym samym doświadczeniu czynią nas kimś wybranym w oczach Boga, pokazując, że aby objawić swoją chwałę, Bóg wybiera nas z powodu naszych słabości, a nie naszych mocnych stron – kontynuował paulin.

Reklama

Przypomniał, że św. Barbara została wysłana przez ojca w młodym wieku na naukę do Nikomedii, gdzie spotkała się z chrześcijaństwem i z Jezusem. Zwrócił uwagę, że zakochując się w Nim, pokazała, „że istotą chrześcijaństwa jest miłość do Tego, który pierwszy nas umiłował, ale również sensem życia jest odpowiadać na tę miłość”.

Maciej Orman/Niedziela

Rekolekcjonista zauważył, że mimo uwięzienia w wieży, tortur i publicznych szykan, których doświadczała z powodu wyznania wiary przed swoim ojcem, św. Barbara nie porzuciła wiary. Dodał, że według legendy ojciec wyrzekł się córki i ściął ją mieczem, a chwilę później, rażony piorunem, umarł.

Jak wskazał o. Stanikowski, jej mężne wyznanie wiary i męczeństwo zaprasza nas „do podjęcia radykalnej decyzji do pójścia za Jezusem pomimo odrzucenia i niezrozumienia ze strony świata czy nawet najbliższych”. – Święta Barbara pokazuje nam, jak zgodzić się na swój krzyż, jak przyjąć swój krzyż samotności, choroby, niezrozumienia, zagubienia, wyśmiania, odrzucenia, a nawet śmierci, aby w niej odnaleźć Chrystusa dającego nadzieję na życie wieczne – wyjaśnił.

Maciej Orman/Niedziela

Paulin podkreślił, że po ludzku patrząc, święta straciła wszystko, ale zyskała „nieutracalny skarb przyjaźni z Bogiem, którego nie może odebrać jej nawet śmierć”.

– Potrzebujemy, jak św. Barbara, odnaleźć w naszym życiu Chrystusa, bardziej Go poznać i umiłować, ale przede wszystkim pozwolić Mu poprowadzić się drogami wiary, które zna tylko On – zachęcał duchowny.

Zauważył, że czas uwięzienia wykorzystała „na spotkanie z Bogiem, doświadczenie Jego obecności, ale i oczyszczającej łaski, dzięki której człowiek staje się bliższy Bogu i samemu sobie”.

Reklama

Maciej Orman/Niedziela

– Sam Bóg podpowiada nam, że jest takie miejsce w naszym życiu, taka przestrzeń spotkania, w której to On zawsze na nas czeka, w której to mogę spotkać Go twarzą w twarz. Wtedy również moja pustka, mój krzyż samotności, niezrozumienia, cierpienia staje się duchową pustynią, miejscem, w którym paradoksalnie mogę odnaleźć źródło życia, obecność samego Boga – wyjaśnił o. Stanikowski.

Podkreślił, że św. Barbara „zrozumiała tajemnicę krzyża, o której mówił Jezus, że aby być z Nim, trzeba przejść to, co po ludzku wydaje się dla mnie nie do przyjęcia, jakieś przekleństwo, zapomnienie w oczach świata”.

Zaznaczył również, że patronka zaufała miłości, dlatego pokonała pragnienie odwetu i nauczyła się zdolności do wybaczania swoim prześladowcom. – Wszechmoc Boga objawia się w potędze przebaczania nawet tego, czego sami nie możemy sobie darować – powiedział paulin.

Maciej Orman/Niedziela

– Prośmy Boga za wstawiennictwem św. Barbary, aby jej przykład wiary i oddanie swojego życia Chrystusowi rozpalały nasze serca pragnieniem miłości Boga, byśmy potrafili pójść za Chrystusem, wyrzekając się przywiązania do siebie i świata; aby Jego miłość była dla nas najważniejsza, ważniejsza niż opinia ludzka i to, co o nas pomyślą inni; by światło życia i naszej wiary, tak jak św. Barbary, znajdowało przedłużenie w historii tego świata, również dając drogę następnym pokoleniom do Chrystusa – zakończył o. Stanikowski.

Na zakończenie Mszy św. wierni, jak co miesiąc, zwracali się o wstawiennictwo św. Barbary, odmawiając specjalne wezwania.

– Uroczystość odpustowa jest szczególnym wydarzeniem w życiu parafii, kiedy naszą myślą i modlitwą ogarniamy wszystkich, bo takie jest zadanie parafii, aby modlić się za siebie wzajemnie – powiedział przed błogosławieństwem o. Arnold Chrapkowski. Generał paulinów życzył tworzącym wspólnotę parafialną św. Barbary, aby potrafili być wiarygodnymi świadkami Chrystusa.

Reklama

Maciej Orman/Niedziela

W rozmowie z „Niedzielą” o. Ryszard Bortkiewicz przyznał, że przeżywanie uroczystości odpustowej w Adwencie stanowi dodatkową mobilizację do lepszego wykorzystania tego czasu. – Wchodzimy w Adwent z naszą patronką św. Barbarą, a przygotowaniem do tej uroczystości są zawsze trzydniowe rekolekcje. Jako proboszcz jestem zadowolony, bo wierni skorzystali z sakramentu pokuty i pojednania. To wejście w Adwent jest dla nas takim mocnym akcentem – powiedział paulin.

W uroczystości uczestniczyli ojcowie paulini, księża diecezjalni oraz klerycy Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej i Diecezji Sosnowieckiej.

2021-12-04 21:48

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czeka na każdego…

Niedziela małopolska 37/2016, str. 6

[ TEMATY ]

odpust

sanktuarium

Janusz Pasik

Kaplica Krzyża to miejsce największych cudów duchowych i fizycznych

Kaplica Krzyża to miejsce największych cudów duchowych i fizycznych

Potrzebujemy nieustannie się nawracać, ponieważ życie człowieka to ciągła walka ze słabościami i grzechem. Jest to trudny, ale niezbędny moment naszego rozwoju duchowego i zbliżania się do Jezusa

Kościół daje nam taką możliwość poprzez wiele świąt i religijnych wydarzeń. Do nich należą również uroczystości odpustowe ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego w sanktuarium w Mogile. W ciągu trwającego tydzień odpustu będziemy mieli nieograniczoną możliwość skorzystania z darów Bożej łaski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję