Reklama

Nasze sprawy

Wychowanie to ciężki kawałek chleba

W kraju toczy się dyskusja o uczniach i nauczycielach. A raczej o nauczycielach gnębionych przez uczniów. Rodzice pytają swoje dzieci, czy w ich szkołach „dokucza” się nauczycielom w podobny sposób jak w toruńskim technikum. Z kolei nauczyciele bronią się, że u nich takie zdarzenia nie mogłyby mieć miejsca.
Odwiedziliśmy więc zwyczajną szkołę średnią w mieście średniej wielkości - w Częstochowie, by o kształcie współczesnego szkolnego wychowania porozmawiać z nauczycielami, uczniami i rodzicami.
Kilka dni wcześniej zaprzyjaźnione małolaty pokazały nam grę komputerową bijącą w mieście rekordy popularności: „Zabić belfra”, przy której ekscesy toruńskich uczniów to zabawa w klasy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dmuchamy na zimne”

Zespół Szkół Mechaniczno-Elektrycznych im. Kazimierza Pułaskiego ma dziś dobrą renomę. Aż dziw, że jeszcze 10 lat temu tę szkołę nazywano „zawodówką na Targowej”. Teraz to głównie licea: ogólnokształcące i profilowane oraz technika: mechaniczne, elektryczne, elektroniczne, telekomunikacji i ochrony środowiska. „Za 2 lata będziemy obchodzić 80-lecie powstania szkoły” - informuje wicedyrektor szkoły Grażyna Bochenkiewicz. Od 1985 r., gdy dyrektorem szkoły został Jan Szewczyk, zaszły wielkie zmiany.
Szkoła uczy 1093 uczniów w systemie dziennym oraz 437 dorosłych w systemie wieczorowym i eksternistycznym. W tym molochu od wielu lat prowadzony jest specjalny program wychowawczy, mający zapobiegać m.in. zjawisku tzw. uczniowskiej fali. „Mówiąc prościej, dmuchamy na zimne od wielu lat - tłumaczy pedagog szkolna Agnieszka Biskup. - Reagujemy przy najmniejszych oznakach zachowań niepokojących. Od 3 lat zupełnie osobnym programem jest profilaktyka szkolna. Rozpoznajemy zagrożenia, m.in. przypatrując się sytuacji domowej uczniów, środowisk, z których pochodzą, przyglądamy się, jak spędzają wolny czas. Pytamy rodziców, jakie mają oczekiwania wobec naszej szkoły, a jakie wobec swoich dzieci. Z naszych diagnoz wynika, że generalnie szkoła jest bezpieczna”.

Dla uczniów czy nauczycieli?

Największa nawet czujność może zwieść nauczyciela. Bo przecież w aferze toruńskiej grono pedagogiczne ze zdumieniem oglądało „taśmy prawdy” nakręcone przez podopiecznych. Kiedy więc wychowawca może mieć pewność, że wie, co dzieje się w jego szkole?
„Jest kilka sposobów - tłumaczy Agnieszka Biskup. - Dużą rolę odgrywa tu wychowawca klasy, który obserwuje zachowanie uczniów. W ankietach 94 proc. uczniów twierdzi, że czuje się u nas bezpiecznie, często też rozmawiamy na ten temat z rodzicami. Działalność profilaktyczna to także np. kontakty z policją, strażą miejską, z poradnią psychologiczno-pedagogiczną. Nauczyciele uczą się prowadzić zajęcia w innych niż tradycyjne formach, np. w formie warsztatów czy wykorzystując metody aktywizujące uczniów”.
By szkoła prosperowała, musi „się promować”. To nie tylko kwestia mody, ale konieczność. Trzeba bowiem nie tylko pochwalić się dorobkiem, ale i zainteresować swoją ofertą edukacyjną potencjalnych uczniów i ich rodziców. W szkole przy Targowej promocją szkoły zajmuje się grupa nauczycieli. Maria Krzywańska twierdzi, że to głównie uczniom zależy, by pochwalić się sensowną i dobrze wyposażoną szkołą. Wizerunek to także dbałość o miejsce pracy, o pomoce naukowe, o estetykę szkoły. „Co roku bierzemy udział w targach edukacyjnych - wyjaśnia prof. Krzywańska. - Wypadamy nieźle, bo przez ostatnie 2 lata zajmowaliśmy I miejsce”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Promocja, integracja, obrona życia

Kwestiami integracji europejskiej zajmuje się w szkole Marzena Sierawska, założycielka szkolnego Klubu Europejskiego. Po co Klub Europejski w szkole mechaniczno-technicznej? Ano po to, by - gdy Polska znajdzie się w Unii - młodzież polska miała realną szansę na dobre wykształcenie na każdym poziomie. „Celem Klubu jest dotarcie do młodzieży i rodziców z wiedzą na temat integracji z UE - wyjaśnia pani profesor. - Jeden z uczniów szkoły zajmuje się w Młodzieżowej Radzie Miasta właśnie problematyką integracji europejskiej. Nasi uczniowie są laureatami konkursów o tematyce europejskiej. W maju 2003 r. przyjechała do nas młodzież z Hiszpanii, z Saragossy. Niedawno 15 naszych uczniów pojechało do zaprzyjaźnionej szkoły w Bawarii, odbyła się też rewizyta niemieckich kolegów.
Halina Skuza nie tylko uczy religii, jest też inicjatorką kilku programów edukacyjnych, np. Klubu Przyjaciół Ludzkiego Życia - to rodzaj klubu dyskusyjnego, który działa pod egidą Human Life International Europe.
„Piękną tradycją szkoły jest coroczna uroczystość zawierzenia Matce Bożej trudu nauki aż do matury oraz ślubowanie uczniów klas pierwszych na Jasnej Górze” - podkreśla katechetka.
W szkole promuje się zdrowy styl życia, czym zajmują się Beata Orzeł i Maciej Kwiatkowski. Sport wybija z głowy głupoty, dobrze ukierunkowuje energię, daje szansę na lepszy standard życia. A na Targowej jest co robić. Turnieje piłki nożnej, tenisa stołowego, słynny w szkole mecz: nauczyciele - uczniowie (co zawsze wywołuje sporo radości po obu stronach), SKS piłki koszykowej, siatkowej, tenisa stołowego. A do tego koło taneczne, a nawet zajęcia z aerobiku. Osiągnięcia sportowe szkoły są sumą możliwości personalnych i zaplecza technicznego. „Jesteśmy w czołówce częstochowskich szkół w piłce nożnej, łyżwiarstwie szybkim, w turniejach wiedzy olimpijskiej” - wyjaśnia nie bez dumy Maciej Kwiatkowski, wuefista, ulubieniec uczniów, trzykrotny laureat „Kaziuka” (od imienia patrona szkoły Kazimierza Pułaskiego) - nagrody przyznawanej przez uczniów ulubionym belfrom.

Fajna szkoła

„Tutaj uczy się dobra młodzież. A do kiepskiej szkoły nie będzie się ona przecież garnęła. U nas nawet niezamożny uczeń nie zginie - kupujemy tym uczniom ubrania, dyrekcja rozdaje co miesiąc ok. 100 talonów na obiady w szkolnej stołówce” - mówi Marek Wojtal, przewodniczący Rady Rodziców, który posłał do tej szkoły dwie córki. Fakt, że działa w samorządzie rodziców, dowodzi, że chce służyć temu przedsięwzięciu.
Samorząd szkolny Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych to kilku elokwentnych, rzutkich młodych ludzi, których - co należy do rzadkości w dzisiejszych czasach - pasjonuje praca społeczna. Dzięki ich pomysłom i werwie działa szkolne radio, wydawana jest gazeta Głos Targowej, tworzy się stronę internetową. Szkoła zdobywa też uznanie na targach edukacyjnych, organizuje zbiórki zabawek dla trzech miejskich domów dziecka. W tej szkole korepetycje dla słabszych uczniów prowadzą szkolni prymusi. Młodzi prowadzą nawet dyżury dla kolegów, którzy nie mogą odnaleźć się w szkolnej rzeczywistości. „Konflikty z nauczycielami zdarzają się, nie jesteśmy idealną szkołą, ale są to konflikty sporadyczne i mało ważne. Interweniują szybko wychowawca i pedagog szkolny. U nas nie wyrzuca się uczniów ze szkoły, bo nauczyciele reagują wystarczająco sprawnie, gdy konflikt jest w zarodku” - kończy wyliczenia Piotr Bartosiński.
Może rację mają ci, którzy twierdzą, że dla pesymistów świat ma wyłącznie kolor czarny. I gdyby we wszystkich szkołach działo się tak źle, należałoby zamienić placówki oświaty na domy poprawcze. Niewątpliwie w polskiej oświacie istnieją takie szkoły jak ta w Toruniu i takie jak ta w Częstochowie. Rzecz, jak zwykle, leży w proporcjach. Dobrze dzieje się wtedy, gdy przypadek toruński to nie norma, ale margines.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję