Reklama

Wiara

Jak naprawdę wygląda piekło? Poznaj kilka wizji św. Faustyny!

Choć nikt z nas nie chce tam trafić, nie raz zastanawiamy się „jak tam jest?”. Jak naprawdę wygląda piekło? Z podpowiedzią przychodzi nam św. Faustyna, która w swoim Dzienniczku zapisała kilka wizji piekła.

[ TEMATY ]

duchowość

św. Faustyna Kowalska

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniższe cytaty nie mają na celu wzbudzenie strachu – to raczej motywacja, aby ufając niezgłębionemu Miłosierdziu Boga jeszcze mocniej przylgnąć do Jezusa i przyprowadzać do Niego jak najwięcej bliźnich. (przyp. Red.)

"W pewnym dniu ujrzałam dwie drogi: jedna droga szeroka, wysypana piaskiem i kwiatami, pełna radości i muzyki, i różnych przyjemności. Ludzie szli tą drogą, tańcząc i bawiąc się — dochodzili do końca, nie spostrzegając, że już koniec. Ale na końcu tej drogi była straszna przepaść, czyli otchłań piekielna. Dusze te na oślep wpadały w tę przepaść; jak szły, tak i wpadały. A była ich tak wielka liczba, że nie można było ich zliczyć. I widziałam drugą drogę, a raczej ścieżkę, bo była wąska i zasłana cierniami i kamieniami, a ludzie, którzy nią szli [mieli] łzy w oczach i różne boleści były ich udziałem. Jedni padali na te kamienie, ale zaraz powstawali i szli dalej. A w końcu drogi był wspaniały ogród, przepełniony wszelkim rodzajem szczęścia, i wchodziły tam te wszystkie dusze. Zaraz w pierwszym momencie zapominały o swych cierpieniach."

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dz 153

"Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez Anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam:

pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga;

drugie – ustawiczny wyrzut sumienia;

trzecie – nigdy się już ten los nie zmieni;

czwarta męka – jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym;

piąta męka – jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje;

szósta męka jest ustawiczne towarzystwo szatana;

siódma męka – jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa.

Reklama

Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk, są męki dla dusz poszczególne, które są męki zmysłów, każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie, jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą; piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie jako tam jest.

Ja, Siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego, musieli mi być posłuszni. To com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam, że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. Kiedy przyszłam do siebie, nie mogłam ochłonąć z przerażenia, jak strasznie tam cierpią dusze, toteż jeszcze się goręcej modlę o nawrócenie grzeszników, ustawicznie wzywam miłosierdzia Bożego dla nich. O mój Jezu, wolę do końca świata konać w największych katuszach, aniżeli bym miała Cię obrazić najmniejszym grzechem."

2021-09-29 08:28

Ocena: +29 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odkryj swoją duchowość

Niedziela świdnicka 22/2017, str. 5

[ TEMATY ]

duchowość

patrycja1670/pixabay.com

Życie ma wiele poziomów. Najpierw jest życie wegetatywne – życie roślin, dalej mamy życie sensytywne – życie zwierząt. To już wyższy stopień istnienia, bo zwierzęta mają pewne odczucia, pewne stany psychiczne. I wreszcie jest życie ludzkie – na ziemi najwyższa forma bytu. W życiu ludzkim z kolei wyróżniamy trzy sfery: biologiczną, psychiczną i duchową. Jest w nas życie biologiczne, organiczne – mamy podobne do niektórych zwierząt ukształtowanie ciała z podziałem na głowę, tułów, kończyny górne i dolne, podobnie jak zwierzęta oddychamy, przyjmujemy pokarmy i wykonujemy różne czynności. To życie biologiczne podtrzymujemy, spożywając chleb, a także pokarm roślinny i zwierzęcy. Jest jednak w człowieku także życie specjalne – podobne do życia Bożego. To życie duchowe. Duch ludzki jest podstawą istnienia całego człowieka, dlatego życie duchowe jest dla nas najważniejsze. Mamy też życie psychiczne, które jest czymś pośrednim między życiem biologicznym a życiem duchowym. Do sfery życia psychicznego należy to, że człowiek potrafi się cieszyć, lękać, niepokoić, przeżywa strach i radość. Jak życie biologiczne podtrzymujemy, dostarczając organizmowi pokarmu materialnego, tak życie duchowe karmi się pokarmem duchowym, który pochodzi od Pana Boga. Tym pokarmem duchowym są dary Ducha Świętego. Człowiek potrzebuje takiego pokarmu od Pana Boga, żeby jego duch mógł żyć życiem wyższym, to znaczy – by mógł wierzyć, rozumować, myśleć, kochać, mieć nadzieję, kontemplować, zastanawiać się nad sensem życia i nad prawdami, które Pan Bóg ogłosił przez proroków, a przede wszystkim przez Jezusa, swojego Syna. Wszystko to czyni nasz duch. Nie wierzy nasz palec, nasz włos czy nasza noga, lecz duch. Podobnie nie miłujemy okiem czy ręką, ale miłujemy duchem. To nasz duch kogoś kocha. Może też nienawidzić. Nasz duch jest karmiony przez Pana Boga, dlatego jest nam potrzebne złączenie z Bogiem. Zwróćcie uwagę, zwykle w naszych mieszkaniach mamy różne kwiaty doniczkowe. Kiedy wybieramy się na kilka dni na urlop, wcześniej staramy się lepiej je podlać, a i tak po powrocie zauważamy, że niektóre kwiaty podwiędły, bo zabrakło im wody, która jest potrzebna do życia biologicznego. Podobnie może być z człowiekiem. Jeśli nie otworzy się na Ducha Świętego, to jego życie duchowe będzie więdnąć i usychać. Potrzebna jest nam woda żywa, o której Pan Jezus mówił z niewiastą przy studni Jakubowej. Uczestnicząc w Eucharystii, otrzymujemy nową dawkę darów Ducha Świętego. Po tym przypomnieniu możemy wskazać, jak ważny jest sakrament bierzmowania, który sprowadza nam z nieba dary Ducha Świętego: dar mądrości, dar rozumu, dar męstwa, dar rady, dar umiejętności, dar pobożności i dar bojaźni Bożej. Tymi darami żyje ludzki duch i jeśli jest ich świadomy, może żyć piękniej, żarliwiej się modlić, głębiej wierzyć i nie odczuwać samotności. Pan Jezus mówił o tym, że nie jest sam. Dlaczego? Bo zawsze jest otwarty na Ojca. Kto jest otwarty na Pana Boga, nigdy nie przeżywa samotności, nie czuje osamotnienia, ale cieszy się Bogiem i w Nim pokłada nadzieję.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję