Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Śluby u elżbietanek

Śluby wieczyste i pierwsza profesja u sióstr elżbietanek w Cieszynie.

[ TEMATY ]

śluby wieczyste

elżbietanki cieszyńskie

pierwsza profesja

Renata Zięba

Siostry elżbietanki złożyły swoje śluby.

Siostry elżbietanki złożyły swoje śluby.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostra Maria Antonina Kłaczek złożyła swoje śluby wieczyste, a s. Maria Faustyna Wójcik – pierwszą profesję w Zgromadzeniu Sióstr św. Elżbiety III Zakonu Regularnego św. Franciszka. Uroczystość odbyła się w czwartek 26 sierpnia w parafii św. Elżbiety w Cieszynie przy klasztorze elżbietanek.

Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył bp Zbigniew Tadeusz Kusy OFM z diecezji Kaga-Bandoro w Republice Środkowej Afryki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii podkreślił, że Maryja w dniu ślubowań sióstr uczy nas radości bycia blisko Boga i bycia z ludźmi, w siostrzanej wspólnocie i wzajemnej służbie. – Wzór życia Maryi pozostaje aktualny dla nas we wszystkich formach powołania. Drogie siostry, dzisiejsze ślubowanie kształtujcie wg wzoru życia Maryi, która zawsze trwa w bliskości i jedności ze swoim Synem. I niech was uczy wstawiania się u Syna w waszej wiernej modlitwie – podkreślił biskup.

Obrzęd złożenia ślubów zakonnych rozpoczął się po Ewangelii. Mistrzyni wezwała kandydatki, które wobec celebransa skierowały prośbę o dopuszczenie do złożenia pierwszych i wieczystych ślubów. Po homilii i odśpiewaniu hymnu do Ducha Świętego celebrans pytał siostrę nowicjuszkę, aby sprawdzić jej gotowość poświęcenia się na służbę Bogu i ludziom w zgromadzeniu sióstr św. Elżbiety. W modlitwie błagalnej wierni prosili za siostrę pragnącą złożyć pierwszą profesję. Po tym nastąpił akt złożenia ślubów na ręce przełożonej generalnej w obecności świadków, po czym neoprofeska otrzymała czarny welon z wiankiem mirtowym i koronkę franciszkańską jako znak, po którym wszyscy rozpoznają, że należy ona w pełni do Chrystusa oraz że poświęciła swoje życie na służbę Kościołowi. Następnie odbył się obrzęd ślubów wieczystych. Celebrans w imieniu Kościoła zapytał siostrę, by sprawdzić jej gotowość poświęcenia się na służbę Bogu i ludziom w tym zgromadzeniu. Po Litanii do wszystkich świętych nastąpił akt złożenia ślubów wieczystych na ręce przełożonej generalnej w obecności świadków.

Obrzęd zakończył się udzieleniem uroczystego błogosławieństwa, czyli konsekracji profeski oraz wręczeniem złotej obrączki – znaku zaślubin z Chrystusem.

2021-09-16 10:42

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybrała życie ukryte

Niedziela toruńska 33/2022, str. VI-VII

[ TEMATY ]

śluby wieczyste

Aleksandra Wojdyło

Siostra Marta została obsypana płatkami róż

Siostra Marta została obsypana płatkami róż

„Bóg jest miłością” – takie motto na pamiątkowym obrazku obrała sobie s. Maria Marta od Krwi Chrystusa, karmelitanka bosa, która złożyła śluby wieczyste w łasińskiej wspólnocie zakonnej.

Osiem lat temu przed furtą klasztoru stanęła młoda poznanianka. Zakochana w Bogu, zapatrzona w Maryję z Góry Karmel. Pragnąca realizować życie wspólnoty klauzurowej. W rodzinnej parafii miała okazję ją poznawać i wzrastać w wierze. Mała miejscowość, z dala od rodzinnych stron, a w niej mała wspólnota klasztorna. To tu zapragnęła przeżyć swoje życie w towarzystwie Oblubieńca.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

2025-07-11 15:00

[ TEMATY ]

Niemcy

szkoły

Bawaria

zdejmowanie krzyża

sąd administracyjny

urzędy

Adobe Stock

W Bawarii krzyże wiszą przy wejściu w każdym urzędzie

W Bawarii krzyże wiszą przy wejściu w każdym urzędzie

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję