Reklama

Psycholog radzi

Asertywność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy istotami społecznymi, żyjemy wśród ludzi, a do zgodnego współistnienia potrzeba nam wiele umiejętności. Jedną z nich jest asertywność. Zanim podam jej definicję, przytoczę krótki opis zawarty w Elementarzu ks. Jana Twardowskiego: "Z miłością do Boga - tłumaczyła mi jedna ze znajomych - nie mam trudności. Kocham Go bardzo i tęsknię za Nim, ale swojemu sąsiadowi, który zamyka za głośno drzwi, to łeb bym ukręciła. Kochać Boga jest łatwo, ale ludzie są wredni". W tych słowach został przedstawiony, w formie żartobliwej, dylemat, z którym każdy z nas spotkał się nieraz w swoim życiu. Nasi bliźni, których powinniśmy kochać jak siebie samego, irytują nas swoim zachowaniem, chcemy im to powiedzieć, a nie wiemy jak, lub robimy to, raniąc ich i tracąc znajomych. Z jednej strony dostrzegamy swoje potrzeby, zranione uczucia, zadany ból, a z drugiej - widzimy drugiego człowieka, który nie zawsze rozumie, co się dzieje w naszym wnętrzu, a czasami staje się przyczyną rozczarowania lub kolejnych problemów. Jeśli mieliśmy przynajmniej raz problem w ujawnianiu swoich uczuć i informowaniu innych o naszych przeżyciach tak, aby pomóc sobie i jednocześnie nie zaszkodzić innym, powinniśmy bliżej zapoznać się z opisem umiejętności bycia asertywnym.
Zgodnie z definicją, którą przytacza M. Król-Fijewska, przez asertywność rozumie się "zespół zachowań interpersonalnych, wyrażających uczucia, postawy, życzenia, opinie lub prawa danej osoby w sposób bezpośredni, stanowczy i uczciwy, a jednocześnie respektujący uczucia, postawy, życzenia, opinie i prawa innej osoby (osób)". W dalszej części przytaczanej definicji jest mowa o tym, że asertywność dotyczy również wyrażania emocji i uczuć, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, jednak w taki sposób, aby nie naruszać praw innych ludzi.
Wśród umiejętności asertywnych wymienia się, zgodnie z poglądami Lazarusa, zdolność wyrażania sprzeciwu w relacjach interpersonalnych, powiedzenia "nie" w sytuacji nieuzasadnionych żądań, umiejętność wyrażania pozytywnych i negatywnych uczuć, zdolność proszenia innych o przysługę czy pomoc i wreszcie umiejętność podtrzymywania i ograniczania kontaktów interpersonalnych. Oprócz wymienionych powyżej w literaturze można spotkać jeszcze następujące: wyrażanie przeciwstawnych opinii wobec rówieśników lub nauczycieli (przełożonych), rozpoczęcie rozmowy z rówieśnikami lub nieznajomymi, pochwalenie kogoś lub powiedzenie komplementu, negocjowanie kwestii "dawania i brania" z rodziną i przyjaciółmi, skuteczne poszukiwanie zajęcia lub pracy, oparcie się naciskom ze strony innych, by nie zachowywać się w sposób niezgodny z własnymi przekonaniami.
Można mówić o prawach asertywności, które powinny wyznaczać kierunek postępowania człowieka zamierzającego otwarcie wyrażać siebie, bez naruszania praw innych ludzi. Poniżej zostały przytoczone niektóre z nich:
1. Prawo domagania się tego, czego chcemy, ze zrozumieniem, że partner może odmówić;
2. Prawo do własnego zdania, uczuć i emocji i odpowiedniego ich wyrażania;
3. Prawo do wypowiadania opinii, które nie mają logicznych podstaw;
4. Prawo do podejmowania decyzji i radzenia sobie z ich skutkami;
5. Prawo do dokonywania wyboru, czy chcemy zaangażować się w czyjeś problemy;
6. Prawo nie wiedzieć i nie rozumieć czegokolwiek;
7. Prawo do popełniania błędów;
8. Prawo do odnoszenia sukcesów;
9. Prawo do zmiany zdania;
10. Prawo do prywatności;
11. Prawo do bycia w samotności i niezależności;
12. Prawo do zmieniania się i bycia asertywnym.
Człowiek nie zachowujący się asertywnie przejawia tendencję do agresji, bierności bądź manipulowania innymi. Te rodzaje zachowań wynikają z naturalnej u człowieka skłonności do reagowania walką bądź ucieczką w sytuacjach problemowych. Dlatego też tak ważne jest bycie asertywnym, bo wówczas żyjemy w zgodzie z własnym wnętrzem - nie tłumimy emocji i uczuć, nie obwiniamy siebie za brak silnej woli i konsekwencji (gdy ulegamy prośbie innych, nie mając na to żadnej ochoty) i wreszcie wprowadzamy pokój do naszych kontaktów z innymi ludźmi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obłóczyny i kandydatura do święceń

2025-12-06 11:43

ks. Łukasz Romańczuk

Obłóczeni alumni III roku

Obłóczeni alumni III roku

W katedrze wrocławskiej w atmosferze modlitwy i skupienia, odbyły się obłóczyny oraz kandydatura kleryków III roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Był to uroczysty moment, w którym trzech alumnów po raz pierwszy przywdziało sutanny, zewnętrzny znak ich formacji oraz decyzji o głębszym związaniu swojego życia z Chrystusem i Kościołem. Uroczystość zgromadziła wspólnotę seminaryjną, kapłanów, rodziny i przyjaciół, a samej Eucharystii przewodniczył bp Maciej Małyga.

Na początku Eucharystii odbył się obrzęd obłóczyn. Trzech alumnów: Mateusz, Tomasz i Krzysztof przyjęli sutannę. W homilii bp Maciej Małyga wskazał: - Dzisiejsza uroczystość jest okazją do popatrzenia na swoje powołanie. Jest to droga. Czasami podkreślamy początek naszego powołania, że później nie doceniamy wagi i znaczenia pięknych godzin i lat. kiedy mówimy o powołaniu chrześcijańskim, to chcemy widzieć tam całe nasze życie i drogę, która ma różne etapy i doświadczenia. Na drodze powołania, jak mówiło pierwsze czytanie z księgi proroka Izajasza, nie brakuje chleba ucisku i wody utrapienia. Na tej drodze możemy pójść na prawo lub lewo. Dlatego Izajasz obiecuje na tej drodze obecność Nauczyciela i Mistrza - nauczał biskup.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o polskich męczennikach; apeluje do młodych Polaków

2025-12-06 08:37

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników, w tym o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego. W sposób szczególny zwrócił się w nim do młodych w Polsce, prosząc, by nie bali się odpowiedzieć na powołanie do kapłaństwa, życia konsekrowanego czy misji ad gentes. Polscy męczennicy mieli zaledwie po 30, 33 lata, a Pan Bóg pokazał przez nich, że owocność misji nie zależy od wieku, lecz od wierności – napisał Papież - informuje Vatican News.

Beatyfikacja peruwiańskich męczenników odbywał się dokładnie przed 10 laty w Chimbote. Obok polskich franciszkanów w poczet błogosławionych zaliczony został również włoski kapłan Alessandro Dordiego. Przywołując swą własną posługę w Peru, Leon XIV przyznał, że w życiu tych trzech misjonarzy odnajduje coś, co jest bliskie każdemu, kto był na misji, a zarazem jest bardzo istotne dla Kościoła. Chodzi o wspólnotę, w której ludzie o różnych historiach, kulturach i charakterach łączą się w Chrystusie, a każdy pozostając sobą, wnosi swój własny niepowtarzalny wkład w jedno świadectwo Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Łęczna. W blasku św. Barbary, w cieniu „zielonego ładu”

2025-12-06 19:01

Grzegorz Jacek Pelica

Górnicze święto zainaugurowała uroczysta Eucharystia w kościele św. Józefa Opiekuna Rodzin w Łęcznej.

Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył i homilię wygłosił abp Stanisław Budzik. Metropolita zapewnił o pasterskim wsparciu dla wszystkich osób zatrudnionych w górnictwie. Liczny udział górniczej braci i rodzin oraz dochowanie tradycyjnych form tego święta w dniach poprzedzających 4 grudnia świadczyły o głębokim zakorzenieniu barbórkowych tradycji w społeczności regionu. W mijającym roku obchodzimy 50. rocznicę erygowania Lubelskiego Zagłębia Węglowego, nad którego zakładami wydobywczymi zbierają się czarne chmury europejskiego „zielonego ładu”, który może skutkować pozbawieniem miejsc pracy, środków utrzymania i ukształtowanych już form życia społecznego znacznej części Lubelszczyzny. Zagraża także całej sferze bytowej i tożsamości Śląska oraz wszystkich działów polskiej gospodarki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję