Reklama

Homilie

Papież: nie lękajmy się Bożego pocieszenia, lecz prośmy o nie i poszukujmy go

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do zaufania Bogu, który przychodzi, daje nam nadzieję i pocieszenie zachęcił papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Warto bowiem prosić i poszukiwać pocieszenia Pana, pozwalającego nam odczuć czułość Boga.

Ojciec Święty nawiązał do słów początkowych pierwszego dzisiejszego czytania zaczerpniętych z księgi proroka Izajasza (Iz 40,1-11), "Pocieszcie, pocieszcie mój lud!". Podkreślił, iż Bóg pociesza odtwarzając wszystko na nowo, dokonuje ponownego stworzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Stwarzanie na nowo, a Kościół niestrudzenie mówi, że to nowe stworzenie jest bardziej cudowne od samego aktu stworzenia. Pan najcudowniej stwarza na nowo. W ten sposób nawiedza swój lud: stwarzając na nowo swoją mocą. Lud Boży zawsze miał tę ideę, myśl, że Bóg przyjdzie, aby go nawiedzić...Taka jest nadzieja Izraela, że Bóg nawiedzi lud, przynosząc swoje pocieszenie" - stwierdził papież.

Owo stworzenie na nowo dokonuje się nie raz, a wielokrotnie, zarówno w odniesieniu do wszechświata jak i nas samych, zaznaczył papież Franciszek. Obdarza nas ono nadzieją i jest w życiu chrześcijanina mocą, łaską, darem.

"Kiedy jakiś chrześcijanin zapomina o nadziei, lub co gorsza ją traci, to jego życie nie ma sensu. Tak jakby jego życie stanęło przed ścianą: nic więcej. Ale Pan nas pociesza i stwarza nas na nowo, abyśmy z nadzieją, podążali naprzód. I czyni to przez szczególną bliskość względem każdego z nas, bo Pan pociesza swój lud i pociesza każdego z nas. Piękne jest zakończenie dzisiejszego fragmentu: «Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie». Ów obraz noszenia jagniąt na piersi i łagodnego prowadzenia owiec karmiących ukazuje czułość Boga. Pan nas pociesza czule" - zaznaczył papież Franciszek.

Kaznodzieja podkreślił, że Bóg będąc potężnym nie obawia się czułości. Sam czyni siebie czułością, dzieckiem, małym. Mówi nam o tym w dzisiejszej Ewangelii (Mt 18,12-14) sam Pan Jezus: « nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych». Ojciec Święty zaznaczył, że w oczach Pana, każdy z nas jest bardzo ważny. Dlatego obdarza nas nadzieją, podobnie jak to czynił w okresie 40 dni między swym zmartwychwstaniem a wniebowstąpieniem: pocieszał uczniów, był blisko nich, aby dać im pocieszenie. Ukazał to spotykając się z uczniami w drodze do Emaus, Marii Magdalenie czy św. Tomaszowi Apostołowi. "Niech Pan da nam łaskę, aby żaden z nas nie obawiał się pociechy Pana, abyśmy byli otwarci: abyśmy prosili o ten dar, starali się o ten dar, bo jest to pocieszenie, które obdarzy nas nadzieją i pozwoli odczuć czułość Boga Ojca" - zakończył swą homilię papież.

2013-12-10 12:27

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Homilia Przewodniczącego Episkopatu Polski w Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

episkopat

homilia

Wniebowzięcie NMP

episkopat.pl

Przewodniczący Episkopatu w 100-lecie Bitwy Warszawskiej: Dziękujemy wszystkim poległym za ocalenie naszej ojczyzny i Europy

Ku szczytom nieba podąża
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję