Reklama

Trzeba dorosnąć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo dziękuję Panu Bogu i Wam za "Niedzielę" w dzień Pański, gdy spotykamy się na Mszy św. z Panem Jezusem i odpoczywamy po pracy.
Mimo że od około trzech lat jestem prawie codziennym uczestnikiem Mszy św., to każdego dnia Pan Jezus mówi do mnie coś nowego, czego wcześniej nie dostrzegłam lub nie rozumiałam. Wchodząc do kościoła na Mszę św. przed godz. 16.00, zauważyłam, że wszystkie "Niedziele" znikły ze stolika. Ucieszyło mnie to, a jednocześnie zasmuciło, dlaczego nie jest tak co niedzielę, przecież w każdej "Niedzieli" są poruszane ważne sprawy i zawsze jest zamieszczone czyjeś świadectwo. Zrozumiałam, że trzeba dorosnąć do potrzeby czytania gazety katolickiej i uświadomienia sobie, jak jest ona dla nas cenna i pouczająca. Prowadzi nas jak matka kochająca swoje dziecko.
Im jestem bliżej Kościoła i Pana Jezusa, tym wyraźniej widzę i czuję, jak trudno jest świadczyć o Panu Jezusie swoim czynem. Jeśli świadectwo wiary jest w ukryciu, wszystko jest dobrze. A jeśli wychodzi na światło dzienne, szatan chce wszystko zniszczyć, żeby nie ufać Panu Bogu i Matce Bożej.
Na początku listopada mąż złamał nogę i znalazł się w szpitalu, ale się nie odsunął od Pana Jezusa, lecz jeszcze bardziej przybliżył. Wyspowiadał się i codziennie przyjmuje Komunię św. Bardziej rozumie drugiego cierpiącego człowieka. Kocham mojego męża i współczuję mu, pomagając jak potrafię. Dostrzegam też, że przez cierpienia Pan Jezus doskonali nas i oczyszcza z naszych grzechów, pychy, pewności siebie, zarozumiałości i znieczulicy względem naszych braci i sióstr w Panu Jezusie.
Jest z mężem w jednej sali człowiek bezdomny, który w rozmowie ze mną stwierdził, że uważa pieniądz za najważniejszy, gdyż za pieniądze można dostać wszystko, nawet lepszą opiekę. Jak opowiadał o sobie, miał dom, żonę i dziecko. Lubi alkohol i pali papierosy. Jeśli chodzi o Pismo Święte - to też powtarza różne dziwne rzeczy. Ja jednak jestem przekonana, że uczciwość popłaca, a dociekanie i wymądrzanie się prowadzi na manowce. Żal mi tego człowieka, chciałabym, aby zrozumiał i odczuł miłość Pana Jezusa przez wiarę. Staram się z uśmiechem wchodzić do sali, z życzliwością nie tylko dla męża, ale dla wszystkich chorych.
Pani Aleksandro, ma Pani niełatwą pracę. Życzę wielu łask Bożych. Szczęść Boże.
Władysława

Gdy czytam podobne listy, przychodzi mi na myśl św. s. Faustyna. Ludzie uczeni dziwili się, jak prosta kobieta mogła być tak głęboko uduchowiona, jak mogła wyrażać się w tak mądry sposób. Wiele naszych czytelniczek i czytelników też mogłoby zawstydzić współczesnych mędrców! Pani Władysława opisuje sprawy proste, swoje życie i codzienne spostrzeżenia. A jednak jakaż głębia jest w jej słowach, jak wiele one mówią "między wierszami", ile jest w nich prawdziwej szczerości i wiary!
Wiele listów przechodzi przez moje ręce. W każdym zawarty jest kawałek czyjegoś życia. Pojedyncze słowo, jakiś zwrot czy zdanie mogą czasem powiedzieć wiele o nadawcy. Czuję się prawdziwie zaszczycona i uprzywilejowana, że piszą Państwo do mnie o swoich bardzo osobistych problemach, ja zaś staram się, jak potrafię, aby sprostać Państwa zapytaniom i oczekiwaniom. Czasem ktoś wnosi "reklamację" do moich poprawek - choć zdarza się to na szczęście bardzo rzadko - no cóż, nikt z nas nie jest ideałem...
Ale największą nagrodą są dla mnie listy podobne do powyższego, gdy ktoś otwiera swoje serce i dzieli się nim z nami wszystkimi. Dziękuję Pani, Pani Władysławo!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Wyniki II etapu 28. Konkursu Wiedzy Biblijnej

2024-04-18 14:32

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

Civitas Christiana

konkurs biblijny

ks. Krzysztof Moszumański

okwb

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Laureaci etapu diecezjalnego 28. OKWB w Wałbrzychu

Laureaci etapu diecezjalnego 28. OKWB w Wałbrzychu

W siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Wałbrzychu przy ul. Młynarskiej w czwartek 18 kwietnia odbył się diecezjalny etap 28. Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

Do rywalizacji przystąpiło 30 uczniów z terenu diecezji świdnickiej. W tym roku tematem biblijnych zmagań były: Księga Sędziów oraz Dzieje Apostolskie. Gościem specjalnym w czasie biblijnych zmagań był bp Marek Mendyk, który przewodniczył Mszy świętej dla uczestników w Wałbrzyskiej Kolegiacie, a następnie towarzyszył finalistom, aż do rozstrzygnięcia wyników.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję