Podczas Mszy św. bp Ignacy wskazał cel świętowania jubileuszy. - Ludzie Kościoła obchodzą jubileusze nie po to, by się chwalić swoimi dokonaniami, sukcesami, osiągnięciami, ale po to, by Panu Bogu pokornie podziękować za Jego łaskawość i błogosławieństwo, podziękować za spotkanych ludzi, za zdrowie duchowe i fizyczne. Podczas naszych jubileuszy przepraszamy także Pana Boga za nasze grzechy, słabości i wypraszamy Bożą łaskawość i błogosławieństwo na lata życia, które jeszcze mamy przed sobą – wyjaśniał biskup.

Wśród dostojnych jubilatów roku 1971, trzech kapłanów związało się z diecezją świdnicką. A są to ks. prał. Jan Bagiński, który przez 17 lat był proboszczem świdnickiej katedry, ks. prał. Zbigniew Wolanin, budowniczy plebanii i kościoła w Piławie Dolnej, w której spędził 36 lat oraz ks. Jan Pas.

Biskup senior nakreślił jubilatom, jak powinni dalej żyć: - Moi drodzy, każdy czas i każdy wiek jest stosowny, by dobrze czynić, by budować w prawdzie i miłości samego siebie i powierzonych pieczy wiernych. W rozwoju duchowym nie wolno nam się zatrzymać. Drodzy bracia, w drugiej połowie życia z pewnością potrzebujemy więcej pociechy, gdyż więcej jest udręk i cierpień. A więc pozwólmy się dać pocieszać Bogu i ludziom, i sami kierujmy słowo pociechy, do tych, którzy cierpią – podsumował.