Reklama

Z naszej kuchni

Staropolska ćwikła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za tydzień Wielkanoc, największe święto chrześcijańskie. W staropolską tradycję, po tygodniach ścisłego postu, wrósł obficie zastawiony stół, na którym na honorowym miejscu stał baranek i koszyczek kolorowych jaj, wokół były mięsiwa, pęta kiełbas, salcesony, pasztety, sosjerki z pikantnymi sosami i ułatwiająca trawienie - ćwikła. I ćwikła, i sosy najsmaczniejsze będą przygotowane w domu według staropolskiej receptury.

Staropolska ćwikła - przepis na średniej wielkości salaterkę

Kilka jednakowej wielkości buraków ćwikłowych, 1/2 szklanki winnego octu, sól, cukier, pieprz, 1 łyżka sparzonych nasion kminku, 4-5 łyżek chrzanu - koniecznie świeżo utartego, 1 kieliszek czerwonego wytrawnego wina (może być domowej roboty).

Umyte szczoteczką buraki w łupinkach układamy na blasze i pieczemy w piekarniku, aż będą miękkie.
Rada: Buraki można ugotować, ale z pieczonych ćwikła jest smaczniejsza.
Gdy buraki są zimne, obieramy ze skórki i kroimy w cienkie plasterki. Ocet rozcieńczamy wodą (koniecznie stołową, niegazowaną - woda z kranu może popsuć smak). Według własnych upodobań smakowych przyprawiamy solą, pieprzem, cukrem - zalewamy pokrojone buraki, dodajemy chrzan. Przekładamy do słoja, zalewamy winem, lekko uciskamy w taki sposób, by sok przykrywał wierzch na 4 cm, szczelnie zamykamy i ustawiamy na najniższej półce w lodówce lub w zimnej piwnicy najmniej na 3 dni. Ćwikła jest aromatyczna, lekko pikantna i bardzo zdrowa.

Staropolski sos do zimnych mięs i wędlin - przepis na dużą sosjerkę

4 jajka ugotowane na twardo, sok wyciśnięty z 3 dużych cytryn ( przecedzony - by nie było pestek), 1 szklanka gęstej kwaśnej śmietany, 1 duży pęczek szczypiorku, 1 duża cebula, 2 kopiaste łyżki drobno posiekanej zieleniny (może być mrożona), 1 łyżka świeżo utartego chrzanu, 1 łyżeczka cukru pudru, sól.
Żółtka oddzielamy od białek i wraz z sokiem z cytryny ucieramy na gładką masę. Do masy dodajemy śmietanę, a gdy składniki dobrze się połączą, dodajemy chrzan, najdrobniej usiekany szczypiorek i zieleninę oraz roztartą na miazgę cebulę. Po wymieszaniu wszystkich składników, gdy trzeba, sos lekko solimy i przyprawiamy cukrem pudrem i świeżo mielonym białym pieprzem (pieprz czarny nie podniesie smaku sosu - wręcz przeciwnie). Do gotowego sosu dodajemy najdrobniej usiekane białka. Kto woli sos bardziej pikantny, może dodać łyżeczkę łagodnej w smaku musztardy. Sos można przygotować dzień przed podaniem, będzie doskonały, gdy przechowamy go w dokładnie przykrytej folią salaterce, ustawionej na najniższej półce lodówki.
Sos jest aromatyczny i bardzo smaczny, jest niezastąpionym dodatkiem do mięs, wędlin, pasztetów, ryb i jajek na twardo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję