Reklama

Kościół

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Tradycyjnie w niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego przypada jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich – uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Jej źródła sięgają IV i V wieku, kiedy to trwały spory teologiczne dotyczące bóstwa i pochodzenia Chrystusa, a na soborach formułowano ortodoksyjne definicje tej doktryny i Credo. Liturgiczne święto powstało dopiero w XI w., a w całym Kościele wprowadził je papież Jan XXII w 1334 r.

[ TEMATY ]

Trójca Święta

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Rupert, opat z Ottobeuren (zmarł ok. 1180) tłumaczy, dlaczego święto Najświętszej Trójcy umieszczono w kalendarzu liturgicznym w najbliższą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego: "Albowiem wkrótce po Zstąpieniu Ducha Świętego prawda Chrystusowa i chrzest przez Niego nakazany w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego były udzielane po całym świecie. Tak przeto uroczystość dzisiejsza jest najpiękniejszym zamknięciem cyklu zbawienia".

Już w starożytnym Sakramentarzu galezjańskim, pochodzącym z VII w., znajduje się prefacja o Trójcy Świętej, którą należało wykorzystać we Mszy św. w niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego. Autorem tej prefacji był prawdopodobnie sam papież Leon Wielki. Około 800-setnego roku powstała specjalna Msza św. wotywna o Trójcy Świętej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W mszalnej prefacji od wieków Kościół wysławia Trójjedynego Boga, jednocześnie pouczając o doktrynie: "Ty z jednorodzonym Synem Twoim i Duchem Świętym jedynym jesteś Bogiem, jedynym jesteś Panem; nie przez jedność osoby, lecz przez to, że Trójca ma jedną naturę. W cokolwiek bowiem dzięki Twemu objawieniu wierzymy o Twojej chwale, to samo bez żadnej różnicy myślimy o Twoim Synu i o Duchu Świętym. Tak iż wyznając prawdziwe i wiekuiste Bóstwo wielbimy odrębność Osób, Jedność w istocie i równość w majestacie".

Reklama

Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia: "Objawiona prawda Trójcy Świętej znajduje się od początku u źródeł żywej wiary Kościoła, przede wszystkim za pośrednictwem chrztu: Znajduje ona swój wyraz w chrzcielnej regule wiary, sformułowanej w przepowiadaniu, katechezie i modlitwie Kościoła. Takie sformułowania znajdują się już w pismach apostolskich, jak świadczy o tym pozdrowienie przyjęte w liturgii eucharystycznej: "Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi" (2 Kor 13, 13)" (KKK 249).

Podziel się cytatem

Trójca Święta jest jednością, a Osoby Boskie różnią się między sobą relacjami (Ojciec jest Tym, który rodzi; Syn Tym, który jest rodzony; Duch Święty Tym, który pochodzi).

W katechezie naukę o Trójcy utrwalano między innymi za pomocą nabożnych pieśni. Wydany pod koniec XIX wieku Śpiewnik Pelpliński przytacza wierszowane tłumaczenie wyznania wiary, przypisywanego św. Atanazemu. Tu fragment poświęcony Trójjedynemu Bogu:

"Wiara ma te punkta w sobie:

Czcić Boga w Trójcy Osobie:

Trójcę w jedności wyznawać,

Jednemu Bogu cześć dawać.

Mieszać Osób nie potrzeba,

Istota jest jednaż z nieba,

Nierozdzielna, niewymowna,

Do pojęcia niepodobna.

Insza Osoba Ojcowska,

Insza Osoba Synowska,

Insza i Ducha Świętego,

Bóstwa jednak są jednego.

Jako Ojca, tak i Syna

Natura ich jest jedyna,

Takaż i Ducha Świętego

Spólnie z Nimi żyjącego."

Reklama

– Dziś kontemplujemy Trójcę Przenajświętszą, w takim duchu, w jakim nam ją ukazał Jezus. On nam objawił, że Bóg jest miłością «nie przez jedność osoby, lecz przez to, że Trójca ma jedną naturę» (Prefacja): jest Stwórcą i miłosiernym Ojcem; jest jednorodzonym Synem, wcieloną wieczną Mądrością, dla nas umarł i zmartwychwstał: jest Duchem Świętym, który wszystko prowadzi, wszechświat i historię, do ostatecznego spełnienia. Trzy Osoby są jednym Bogiem, bo Bóg jest miłością, Syn jest miłością, Duch jest miłością. Bóg jest całkowicie i tylko miłością, najczystszą miłością, nieskończoną i wieczną. Nie żyje we wspaniałej samotności, lecz jest niewyczerpanym źródłem życia, które wciąż się daje i przekazuje. Możemy to wyczuć w pewnej mierze, obserwując zarówno makrokosmos: naszą ziemię, planety, gwiazdy, galaktyki; jak też mikrokosmos: komórki, atomy, cząsteczki pierwsze. Wszystko, co istnieje, nosi w sobie w pewnym sensie «imię» Trójcy Przenajświętszej, ponieważ cały byt, aż po najmniejsze cząsteczki, opiera się na związkach, które odzwierciedlają relacyjność Boga, ukazują stwórczą miłość. Wszystko pochodzi z miłości, dąży do miłości i porusza się pod wpływem miłości, oczywiście różny jest stopień świadomości i wolności – mówił papież Benedykt XVI podczas rozważania przed modlitwą „Anioł Pański” 7 czerwca 2009 roku.

Papież Franciszek natomiast wskazywał: "dzisiejsza uroczystość zachęca nas do ponownego zafascynowania się Bożym pięknem, niewyczerpanym pięknem - dobrocią i prawdą, ale także pięknem! - pokornym, bliskim, które stało się ciałem, aby wejść w nasze życie, w nasze dzieje, w moją historię, w historię każdego z nas, aby każdy mężczyzna i każda kobieta mogli się z Nim spotkać i mieć życie wieczne. To właśnie jest wiara: przyjąć Boga-Miłość, przyjąć tego Boga-Miłość, który daje się w Chrystusie i sprawia, że poruszamy się w Duchu Świętym; pozwolić Mu, by nas spotkał i zaufać Mu. Oto życie chrześcijańskie. Miłować, spotkać Boga, poszukiwać Boga. A On pierwszy nas poszukuje, On pierwszy nas spotyka" (rozważanie przed modlitwą Anioł Pański 7 czerwca 2020 r.).

Kolorem obowiązującym w liturgii w tym dniu jest biały.

Święto obchodzą również Kościoły protestanckie posługujące się tradycyjnym kalendarzem liturgicznym, starokatolickie oraz prawosławne (innego dnia - według kalendarza juliańskiego, w Zesłanie Ducha Świętego).

2021-05-30 07:06

Oceń: +43 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największa tajemnica wiary

Niedziela świdnicka 22/2016, str. 5

[ TEMATY ]

Trójca Święta

Trójca Święta – ikona Andrieja Rublowa

Trójca Święta – ikona Andrieja Rublowa
Tajemnica Trójcy Świętej należy do największych tajemnic naszej wiary. Oznacza to, że gdyby Bóg nam jej nie objawił, naszym rozumem nigdy byśmy jej nie wymyślili. Bóg – poszukiwany przez ludzi od początku świata – przedstawił się nam w historii jako jeden w Trójcy Osób: jako Bóg Ojciec, Bóg Syn i Bóg Duch Święty. Objawił się więc jako wspólnota osób udzielająca się człowiekowi. Tę największą tajemnicę naszej wiary najpełniej objawił nam Jezus Chrystus, który przedstawił nam Ojca, ukazał nam siebie jako Syna Bożego i zapowiedział działanie Ducha Świętego w założonym przez siebie Kościele. Poszczególne Osoby Trójcy Przenajświętszej prezentują się światu, pełniąc różne funkcje. W oparciu o Boże objawienie Bogu Ojcu przypisujemy dzieło stworzenia, Synowi Bożemu – dzieło odkupienia, zaś Duchowi Świętemu – dzieło uświęcenia. Wszelkie działanie Boże wobec świata i człowieka jest dziełem całej Trójcy Świętej. Idąc za tradycją kościelną, spróbujmy jednak ukazać działanie Boga wobec świata w przyporządkowaniu do Trzech Osób Boskich. O pierwszej Osobie, Bogu Ojcu, wiele powiedział nam Syn Boży Jezus Chrystus, który przedstawił się nam jako ten, kto został na świat przysłany przez Ojca i kazał nam zwracać się do Niego słowami: „Ojcze nasz, który jesteś w niebie…” (Mt 6,9n). Bogu Ojcu przypisujemy dzieło stworzenia. Bóg Ojciec stworzył na początku niebo i ziemię (por. Rdz 1,1). Ziemia zatem nie jest do końca nasza. My jej nie stworzyliśmy. My możemy ją tylko w części przekształcać, ale nie mamy nad nią absolutnej władzy. Psalmista głosi: „Pańska jest ziemia i wszystko, co ją napełnia, krąg ziemi i jego mieszkańcy” (Ps 24,1). Z faktu, że Bóg jest Stworzycielem, wynika, że każdy z nas zawdzięcza Mu swoje istnienie. Bóg zadecydował o fakcie naszego życia. Przecież mogło nas nie być. Skoro zaś jesteśmy, to dlatego, że jest Bóg, który nas stworzył, czyli przez naszych rodziców powołał nas do istnienia. On nam wybrał czas życia na tej ziemi, czas narodzenia i czas odejścia z tego świata. To nie jest nasz wybór. Mogliśmy się narodzić w innej części świata i w innym czasie historii ludzkości. Skoro jesteśmy akurat tu i akurat w tym czasie, to zadecydował o tym nasz Bóg, Ojciec i Stworzyciel. Druga Osoba Trójcy Świętej, Syn Boży, jest nam najbliższa, gdyż to On stał się człowiekiem. „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1,14a) – czytamy w Ewangelii Janowej, zaś w „Wyznaniu wiary” mówimy: „On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem”. Powyższe słowa tłumaczą powód przyjścia Chrystusa na ziemię. Jest nim zbawienie człowieka, a więc wybawienie, uwolnienie od grzechu, przywrócenie łaski dziecięctwa Bożego. Chrystus zatem nie tylko przyniósł nam na ziemię prawdę, nie tylko objawił nam, kim jest Bóg, kim jest człowiek i jakie Bóg ma względem nas zamiary. Główne dzieło Chrystusa wobec świata to zbawienie, odkupienie dokonane przez śmierć krzyżową i chwalebne zmartwychwstanie. Jezus, dokonawszy dzieła naszego odkupienia, pozostał z nami na ziemi „aż do skończenia świata” (Mt 28,20). Duch Święty udziela nam mocy do zwyciężania zła dobrem, do wytrwania w cierpieniu, w służbie drugim, jednym słowem – do wiernego naśladowania Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego papież Leon XIV mieszka (jeszcze) w Rzymie

2025-05-14 15:24

[ TEMATY ]

Rzym

Włochy

mieszkanie

Państwo Watykańskie

Papież Leon XIV

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Od czasu wyboru na papieża 8 maja Leon XIV reprezentuje Stolicę Apostolską jako podmiot prawa międzynarodowego i jest głową Państwa Watykańskiego (Citta del Vaticano). Jednak w chwili obecnej jego rezydencja nadal znajduje się na terytorium Włoch, mieszka zatem w kraju sąsiedzkim. Granica między niewielkim Państwem Watykańskim a ówczesnym Królestwem Włoch jest wytyczona na mocy Traktatów Laterańskich z 1929 roku.

Wynika z tego, że budynek, wówczas nazywany „Sant'Uffizio”, w którym nadal mieści się Dykasteria Nauki Wiary, znajduje się na terytorium Włoch. Jednakże, podobnie jak wiele budynków w Rzymie należących do Stolicy Apostolskiej, również i ten uważany jest za „eksterytorialny”. Jego ochronę zapewnia jednak nie Gwardia Szwajcarska, lecz członkowie włoskich sił zbrojnych.
CZYTAJ DALEJ

Terapia serca ojca Dolindo. Nowenna, która zmienia wszystko

2025-05-14 21:13

[ TEMATY ]

o. Dolindo

Mat.prasowy

W świecie pełnym hałasu, presji, lęku i wewnętrznego chaosu, wielu z nas poszukuje ratunku: psychoterapii, rozwoju osobistego, warsztatów radzenia sobie z emocjami. To dobry kierunek. Ale są takie zranienia i braki, których nie uleczy żaden człowiek – bo ich źródło leży głębiej niż sięga jakakolwiek ziemska pomoc. Tam, gdzie nie dociera już psychologia ani rozum – sięga miłość Boga.

Właśnie o takiej terapii pisze Joanna Bątkiewicz-Brożek – znana biografka ojca Dolindo Ruotolo i jedna z najbliższych mu duchowo autorek – w swojej najnowszej książce „Jezu, Ty się MNĄ zajmij”. To duchowa alternatywa dla 33-dniowych rekolekcji zawierzenia – zwłaszcza dla tych, którzy nie mają siły, czasu ani systematyczności, by wejść w długie przygotowania. A jednocześnie – to mocna droga wewnętrznego uzdrowienia, pokoju i nowego początku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję