Reklama

Świat

Kard. Bo potępił atak birmańskiej armii na budynek kościoła

Kard. Charles Bo potępił poniedziałkowy atak moździerzowy na budynek kościoła katolickiego w birmańskim stanie Kaja. W wyniku wojskowego ostrzału zginęły cztery osoby a ponad osiem zostało rannych.

[ TEMATY ]

Kościół

atak

Birma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup Rangunu zaapelował do stron konfliktu o nieeskalowanie przemocy i pomoc dla tych, którzy schronili się przed atakiem w dżungli. Zaznaczył, że wśród uciekinierów są ranni, kobiety, dzieci i starcy, którzy są teraz głodni i pozbawieni jakiejkolwiek pomocy medycznej. „Niestety nie ma sposobu, aby do nich dotrzeć, to wielka tragedia humanitarna” – zaznaczył przewodniczący federacji episkopatów Azji.

Zauważył, że atak ten był wyjątkowo podły, ponieważ miejsca kultu, wraz ze szkołami i szpitalami, są objęte podczas konfliktu ochroną międzynarodową na mocy konwencji haskiej. W wyniku ostrzału kościół został całkowicie zdemolowany, co świadczy o skali ataku na budynek, w którym schroniły się głównie przerażone kobiety i dzieci. „Ci ludzie nie byli nawet uzbrojeni, uciekli do kościoła, aby chronić siebie i swoje dzieci. Krew, która została przelana, nie była krwią wrogów. Zarówno ci, którzy strzelali, jak i zabici, byli Birmańczykami” – powiedział kard. Bo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Purpurat podkreślił, że dramat mieszkańców Mjanmy (dawnej Birmy) potęguje jeszcze pandemia COVID-19. „Koronawirus pozbawił tysiące ludzi środków do życia i wpędził ich w skrajne ubóstwo i głód. Niestety wszystko wskazuje na to, że możemy spodziewać się w naszym kraju kolejnej fali zakażeń” – podkreślił metropolita Rangunu.

Reklama

Przemoc rośnie w Mjanmie od początku lutego, kiedy wojsko przejęło władzę w drodze zbrojnego zamachu. Pucz wywołał protesty ludności w całym kraju, które armia tłumi bezwzględnie i krwawo. W wyniku starć ulicznych zginęło już co najmniej 818 osób. Wojskowi atakują karabinami i armatami ludność cywilną uzbrojoną w kije i koktajle Mołotowa. Analitycy podkreślają, że konfrontacja ta może szybko przerodzić się w regularną wojnę domową. Najostrzejsze zamieszki mają miejsce w centrum Birmy, jednak nawet obszary wiejskie nie są wolne od przemocy, aresztowań i odwetowych akcji wojskowych. ONZ obawia się, że wkrótce dojdzie w Mjanmie do katastrofy humanitarnej, zwłaszcza w prowizorycznych obozach dla uchodźców znajdujących się w lasach na terenach objętych walkami.

Kaja, gdzie 75 proc. mieszkańców należy do mniejszości etnicznych, jest stanem o najwyższej liczbie chrześcijan. Misjonarze przybyli w te rejony w drugiej połowie XIX w. Dziś w Kaja liczy ponad 90 tys. katolików na około 355 tys. mieszkańców.

2021-05-27 16:04

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół katolicki a mafia – trudne współżycie

[ TEMATY ]

Kościół

Eneas / Foter / CC-BY

Zapowiedziane na 21 marca br. w rzymskim kościele św. Grzegorza spotkanie Franciszka z 700 przedstawicielami rodzin ofiar zorganizowanej przestępczości jest okazją do przyjrzenia się wzajemnym związkom między mafią a Kościołem katolickim we Włoszech. Chodzi zwłaszcza o okres po II wojnie światowej, a jeszcze bardziej o ostatnich kilkadziesiąt lat, gdy organizacja ta, zrodzona zasadniczo z niepodległościowych dążeń ludu sycylijskiego, stała się potężną i wpływową instytucją, mającą wiele do powiedzenia w życiu gospodarczym, społecznym i politycznym całych Włoch.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję