Reklama

Polska

Łódź: Zostawiła syna w Oknie Życia - teraz chce odzyskać dziecko

W wielkanocny poniedziałek w Oknie Życia sióstr urszulanek w Łodzi kobieta zostawiła swojego kilkumiesięcznego syna. Teraz chce go odzyskać.

[ TEMATY ]

okno życia

henriethaan/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O pozostawieniu dziecka w oknie życia poinformował na swojej stronie Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Do zdarzenia doszło w wielkanocny poniedziałek w domu sióstr urszulanek w Łodzi, przy ul. Obywatelskiej. Tego dnia o godz. 18.25 rozległ się dzwonek informujący o otwarciu okna życia. Siostry znalazły w nosidełku chłopca.

Jak opowiadała s. Anna Baranowska, pielęgniarka w domu Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Łodzi chłopiec mógł mieć ok. pięciu miesięcy. Był starannie ubrany, uśmiechał się, gaworzył. "Ochrzciłyśmy go +z wody+, nadając mu imię Antoni" - mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyjaśniła, że zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół ze zdarzenia. Następnie dziecko trafiło do szpitala, gdzie zostało zbadane. Mały Antoś miał czekać na adopcję w rodzinie zastępczej.

Kilka dni później do Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego w Łodzi zgłosiła się kobieta, która twierdziła, że jest matką chłopca i pragnie go odzyskać. Tam zweryfikowano jej tożsamość. Dyrektor ośrodka Magdalena Lesiak w rozmowie z Radiem Łódź wyjaśniła, że ta weryfikacja była konieczna, bo "każdy mógłby zadzwonić i powiedzieć - jestem rodzicem tego dziecka".

Zwróciła uwagę, że kobieta podawała informacje, które uwiarygadniały sytuację. Następnego dnia doszło do spotkania w ośrodku. "Dosyć długo rozmawialiśmy, pani przedstawiła dokumenty świadczące o tym, że jest to jej dziecko. I nie mieliśmy wątpliwości" - mówiła Lesiak.

Podkreśliła, że chłopiec trafił do rodziny zastępczej, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. "Sąd musi zdecydować, a przede wszystkim chwilę wcześniej sprawdzić, czy to dziecko może wrócić. Właśnie do tych rodziców. Bo jeżeli taka sytuacja zaistniała, że rodzice włożyli je do Okna Życia, no to coś nimi kierowało, coś się wydarzyło. Trzeba ocenić, czy przeszkoda w opiece nad dzieckiem zniknęła. Czy w tej chwili będzie to już bezpieczne i stabilne środowisko" - powiedziała Lesiak.

Podziel się cytatem

Reklama

Jak informuje Caritas Archidiecezji Łódzkiej, Antoś to piąte dziecko w Oknie Życia przy ul. Obywatelskiej i jednocześnie trzeci chłopiec, który trafił tam w ciągu ostatniego półrocza.

Reklama

Caritas utworzyła trzy Okna: w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi i Pabianicach. W Piotrkowie Trybunalskim uratowano czterech chłopców. Do Okna Życia w Pabianicach trafiło troje dzieci. Pięcioro dzieci znalazły siostry urszulanki w Łodzi.

Reklama

Oprócz Okien Życia Caritas, w Łodzi działa jeszcze okno życia w Centrum Medycznym im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13. Tu pozostawiono dwoje dzieci. (PAP)

Autor: Jacek Walczak

jaw/ robs/

2021-04-14 13:45

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zuzia w Oknie Życia

W poniedziałek o godz. 5:11 w Oknie Życia przy ul. Hożej w Warszawie siostry znalazły urodzoną dziś dziewczynkę, której nadały imię Zuzia. Przy noworodku była karteczka, że urodziła się 24 sierpnia o godz. 3 nad ranem.

To już osiemnaste dziecko pozostawione w Oknie Życia, przy klasztorze sióstr franciszkanek Rodziny Maryi. – Siostry natychmiast – zgodnie z procedurami – wezwały karetkę pogotowia i policję . – Dziewczynka była ubrana, czyściutka, według medyków z pogotowia – zdrowa – poinformowała s. Anna Uberman. Dziecko zostało przewiezione do Szpitala św. Rodziny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

„Weźcie na siebie pełną zbroję Bożą” – święcenia prezbiteratu i diakonatu w Stadnikach

2024-05-22 13:50

[ TEMATY ]

święcenia

Seminarium Duchowne w Stadnikach

18 maja 2024 r., w 104. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II, JE bp Robert Chrząszcz udzielił święceń kapłańskich oraz diakonatu alumnom Wyższego Seminarium Misyjnego Księży Sercanów w Stadnikach.

Święcenia kapłańskie przyjęli diakoni: Jacek Kowal SCJ, Aliaksandr Piatlitski SCJ, Szymon Szubarczyk SCJ, Krzysztof Witek SCJ, Mateusz Zawiłowicz SCJ. Natomiast diakonami zostali alumni: Ivan Asauleac SCJ i Michał Koźbiał SCJ.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję