Reklama

Aktualności

Franciszek: Kościół jest domem i szkołą modlitwy

Na rolę Kościoła jako domu i szkoły modlitwy wskazał Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Była ona transmitowana przez media watykańskie z biblioteki Pałacu Apostolskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież przypomniał, że modlitwy uczymy się przede wszystkim w naszych domach, a następnie na drodze rozwoju, dzięki spotkaniom z innymi świadkami i nauczycielami modlitwy. Również życie parafii i każdej wspólnoty chrześcijańskiej jest naznaczone rytmem liturgii i modlitwy wspólnotowej.

Franciszek podkreślił ścisłe powiązanie modlitwy z wiarą, bowiem w Kościele wszystko rodzi się na modlitwie i wszystko wzrasta dzięki modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty podkreślił znaczenie, jakie dla wspólnoty wierzących a także dla całego społeczeństwa ma życie monastyczne, poświęcone modlitwie i pracy. Zauważył, że zły duch walcząc z Kościołem pragnie osłabić przede wszystkim rytm życia modlitewnego jego członków. Przypomniał znaczenie modlitwy w życiu i działalności świętych, podtrzymujących świat, nie za pomocą broni pieniędzy i władzy, ale za pomocą oręża modlitwy.

Papież wskazał na zakończenie, że zasadniczym zadaniem Kościoła jest trwanie na modlitwie i wychowywanie do modlitwy. „Bez światła tej lampy nie bylibyśmy w stanie dostrzec drogi dla ewangelizacji; nie moglibyśmy zobaczyć twarzy naszych braci i sióstr, do których mamy się zbliżyć i którym mamy służyć; nie moglibyśmy oświetlić pomieszczenia, w którym spotykamy się we wspólnocie... Bez wiary wszystko się wali; a bez modlitwy wiara gaśnie. Dlatego Kościół, będący domem i szkołą komunii, jest domem i szkołą modlitwy” – stwierdził Franciszek na zakończenie swej katechezy.

2021-04-14 09:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuda? Nigdy w życiu!

Kiedy po serii katechez przychodzi wreszcie chwila wytchnienia, a któryś z uczniów puka do pokoju nauczycielskiego – jak zwykle ze sprawą niecierpiącą zwłoki – i mówi: „Siostro, siostro, bo ja czegoś potrzebuję...”, to odpowiadam: „Uważaj, bo pogryzę albo ciebie, albo kanapkę, wybieraj”. I wtedy jest jasne, że... trzeba chwilkę poczekać.

Uczniowie s. Anny Marii Lewandowskiej dobrze znają jej poczucie humoru, dobrze też wiedzą, że każdy może mieć gorszą chwilę lub zły dzień, również siostra zakonna. Dlaczego by nie, przecież jest normalnym człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję