Reklama

Watykan

O. Majewski: Radio Watykańskie to ikona powszechności Kościoła

Radio Watykańskie to świat w pigułce, a zarazem ikona powszechności Kościoła – podkreśla ojciec Andrzej Majewski, który przez lata kierował sekcją polską, a potem był też dyrektorem programowym papieskiej rozgłośni.

[ TEMATY ]

papież

Radio Watykańskie

jezuita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezuita, który obecnie kieruje redakcją katolicką Polskiego Radia, zauważa, że gdy chodzi o Radio Papieża ważne jest nie tylko to, co mówi, ale i jakich tematów nie podejmuje. „Pozwala to nabrać dystansu do tego, co dzieje się na lokalnym gruncie, a zarazem spojrzeć na dane wydarzenia z szerokiej perspektywy Kościoła powszechnego” – mówi o. Majewski.

Reklama

„Radio Watykańskie to na swój sposób ikona powszechności Kościoła. Wystarczy przejść się korytarzami głównej siedziby rozgłośni – Palazzo Pio i choćby tylko zajrzeć do poszczególnych sekcji językowych: zagadnąć Chińczyka, przywitać się z Kongijczykiem, porozmawiać z Rosjanką albo z Brazylijczykiem… Zdecydowana większość z nich pracuje przy drzwiach otwartych… To świat w pigułce” – wspomina ojciec Majewski. Przypomina, że długoletni dyrektor generalny rozgłośni, o Pasquale Borgomeo SJ, lubił powtarzać, że sekcje językowe Radia Watykańskiego nie są – na wzór ambasad – „przedstawicielstwami” swoich rodaków w Watykanie ale stanowią jeden, jedyny organizm Radia Papieża, które kieruje swój przekaz w kilkudziesięciu językach. „Jeszcze na początku lat 80-tych większość sekcji językowych korzystała z opracowywanego w Centrali biuletynu, który był następnie tłumaczony na poszczególne języki. Z czasem zrezygnowano z takiej sztucznej jednolitości. Sekcje językowe zyskały swoją podmiotowość. Informując o papieżu czy o wydarzeniach w kościołach lokalnych, każda z nich stara się opowiedzieć o tym inaczej, mając na względzie własnego, potencjalnego słuchacza, jego wrażliwość i zainteresowania” – mówi polski jezuita.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Majewski, zauważa, że „ten głos z Watykanu różni się i musi się różnić od przekazu innych rozgłośni zatrzymujących się przede wszystkim na tym, co dzieje się «u nich», «na miejscu» a więc choćby w Kościele w Meksyku, w Niemczech, we Francji czy w Polsce. Czasem takie spojrzenie «z perspektywy Watykanu» nie zawsze i nie wszystkim się podoba, bo nie podejmuje w takiej samej mierze listy gorących obecnie tematów albo niedostatecznie opowiada się po tej czy po innej stronie”. Podkreśla, że „tymczasem istotne jest to, co Watykan mówi ale nie mniej istotne to, czego nie podejmuje, na czym się aktualnie skupia, a do czego nie przywiązuje tak wielkiej wagi, jak miejscowe media – choćby te kościelne. Jest to sprawa nie do przecenienia… Takie spojrzenie «z boku», by nie powiedzieć «z lotu ptaka», pozwala czasami nabrać dystansu do tego, co dzieje się teraz «u nas», «na miejscu» a jednocześnie docenić przynależność do wielkiej rodziny Kościoła Powszechnego. Radio Watykańskie to statecznie Radio Papieża, któremu przysługuje tytuł «pontifex» – a więc «budowniczy mostów»”. Ojciec Majewski przypomina, że kilka lat temu na bazie Radia Watykańskiego powstała obecna, zintegrowana struktura mediów watykańskich, wzbogacona o nowe kanały komunikacji.

Jezuita przypomina, że niegdyś sekcja polska Radia Watykańskiego wydrukowała kilka tysięcy plakatów w języku polskim, które przez jakiś czas można było zobaczyć w gablotach przykościelnych. „W dobie powstających w latach 90-tych jak grzyby po deszczu rozgłośni kościelnych i prywatnych, odróżniał je napis: «Jest tylko jedno…Radio Watykańskie». I to się nie zmieniło do dziś” – mówi ojciec Majewski przy okazji jubileuszu 90-lecia papieskiej rozgłośni.

2021-02-12 20:51

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: prezentacja książki o "nowych kardynałach Franciszka"

W siedzibie Vatican News - Radia Watykańskiego odbyła się 11 kwietnia prezentacja książki włoskiego dziennikarza-watykanisty Fabio Marchese Ragony "I Nuovi Cardinali di Francesco" (Nowi kardynałowie Franciszka), ukazująca w 24 opowieściach wszystkich purpuratów mianowanych przez obecnego papieża. Wstęp do niej napisał filipiński kardynał Luis A. Tagle. Na spotkanie przybył m.in. kard. Angelo Becciu - prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Jak powiedział sam autor w czasie prezentacji, wszyscy członkowie Kolegium Kardynalskiego, włączeni doń przez Ojca Świętego, są nie tyle "książętami Kościoła", ile raczej "kapłanami z ulicy", zaangażowanymi w "sianie pokoju i nadziei tam, gdzie się znajdują". Są wśród nich i poeta, i purpurat spędzający noce na dworcach rzymskich w poszukiwaniu bezdomnych i ubogich, miłośnicy i namiętni kibice piłki nożnej i tacy, którzy sami robią zakupy w hipermarketach.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.
CZYTAJ DALEJ

Radni bronią rozświetlania krzyża na Giewoncie

2025-04-28 11:00

[ TEMATY ]

Giewont

Agata Kowalska

Radni Powiatu Tatrzańskiego apelują o zachowanie corocznej tradycji rozświetlania krzyża na Giewoncie w godzinę śmierci Jana Pawła II. Proponują, aby w przyszłości to pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) oficjalnie zajęli się tym upamiętnieniem, skoro zabrania się tego ochotnikom czyniącym to od 20-lat.

Sprawa ma związek z wydarzeniami z 2 kwietnia br., kiedy w godzinę śmierci papieża Polaka – o 21:37 – dwie osoby rozświetliły krzyż na Giewoncie, kontynuując 20-letnią tradycję. W tym troku jednak strażnicy TPN ukarali ich mandatami po 500 zł, powołując się na przepisy chroniące przyrodę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję