Reklama

Odszedł sługa mądrości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspaniały, bardzo mądry człowiek, niezwykły wykładowca, sługa Najwyższej Mądrości - tak na zaskakującą wieść o śmierci ks. prof. Waldemara Irka reagowali jego studenci, znajomi… Wielu z nich jednak jakiekolwiek słowa przychodziły z największą trudnością.
Rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego odszedł po wieczną nagrodę 13 sierpnia w wieku 55 lat, od 30 lat służąc Bogu poprzez przyjęty sakrament kapłaństwa. Jego śmierć, spowodowana chorobą serca, była i wciąż jest zaskoczeniem. Przez lata swojej pracy kapłańskiej oraz naukowej, najpierw jako wykładowca, od 2007 r. również jako rektor uczelni, wychował wielu studentów świeckich i duchownych, parafian, pośród których sprawował sakramenty, a także kształtował współpracę między wrocławskimi ośrodkami akademickimi. Często o Papieskim Wydziale Teologicznym mówi się, że jest zwornikiem, pomostem między wiarą a nauką, że znakomicie integruje środowisko akademickie. Z pewnością jednym z twórców takiej pozycji Wydziału był właśnie śp. rektor Irek.
Urodził się 30 grudnia 1957 r. w Oławie jako syn Michała i Bronisławy z d. Podsiedlik. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 r. w katedrze wrocławskiej z rąk abp. Henryka Gulbinowicza. Od tego czasu działalność duszpasterska i naukowo-dydaktyczna toczyły się w życiu śp. ks. Irka równoległymi torami. Podkreślały to również naukowe zainteresowania śp. Rektora - teologia pastoralna oraz nieustanne zaciekawienie człowiekiem. Wśród licznych obowiązków, spotkań i wyjazdów umiał znaleźć czas na uśmiech, podanie ręki i choćby chwilę rozmowy. Podkreślał, że uczelnia jest w pewnym sensie naszą rodziną. Kończąc studia na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu wspólnie z koleżankami i kolegami z rocznika, zwróciliśmy się do śp. ks. Irka „Tato”. To sformułowanie zapadło mu w pamięć i wracał do niego. Nie boję się więc napisać: do zobaczenia, Tato!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Nie bój się, zaufaj!

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

To wydarzenie może poruszyć każdego. Historia odległa w czasie, lecz jakże bliska sercu człowieka. Absolutnie niebanalna, ale z życia wzięta. Józef, cieśla, to człowiek sprawiedliwy, jak podaje nam Ewangelia. Postępuje zgodnie z zasadami, jest uczciwy i prawdomówny, trzyma się ogólnie przyjętych zasad, norm i reguł, które stanowią prawo. Jednocześnie jest już po zaślubinach z Maryją. Wkrótce zamieszkają razem. Życie jednak nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Ta wiadomość spada na niego niespodziewanie: jego małżonka jest brzemienna. To, co powinno być radością domu Józefa, staje się nagle przyczyną cierpienia. Nie on jest ojcem. Zna Maryję, kocha Ją, ale nie rozumie tej sprawy. Rozum mówi mu coś innego, a serce dyktuje coś innego. Trzeba wybrać, jakoś się odnaleźć w tej nowej, niekomfortowej sytuacji. Józef ma dylemat. Co zrobić? Postanawia odejść – po cichu, bez rozgłosu, tak, by to ukryć, a przy tym nie skrzywdzić Maryi. To uczciwe rozwiązanie, nikogo nie krzywdzi. Takie jakby salomonowe rozwiązanie na dziś: nic dodać, nic ująć. Sprawiedliwie, pobożnie i po kryjomu.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Pierwszy stopień święceń w rodzinnej parafii

2025-12-20 19:53

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

święcenia diakonatu

ks. Tadeusz Wróbel

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Obrzęd święceń diakonatu. Nałożenie rąk i modlitwa konsekracyjna, centralny moment liturgii, przez który kandydat zostaje włączony w stan diakonów Kościoła.

Uroczystość święceń diakonatu była dla wspólnoty parafii św. Józefa Oblubieńca NMP wydarzeniem historycznym.

W sobotę 20 grudnia alumn Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej Paweł Kulesza przyjął sakrament święceń w stopniu diakonatu z rąk bp. Marka Mendyka, który przewodniczył uroczystej liturgii w rodzinnej parafii kandydata. W wydarzeniu uczestniczyła zgromadzona wspólnota parafialna, rodzina nowego diakona, a także społeczność seminaryjna wraz z przełożonymi. Kandydata do święceń przedstawił biskupowi rektor seminarium ks. Tomasz Metelica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję