Reklama

Odpocznij w lesie i znajdź w nim… Pana Boga

Niedziela rzeszowska 33/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

DOROTA ZAŃKO: - Proszę powiedzieć, za co kocha Ksiądz las? Czym las Księdza przyciąga?

KS. SŁAWOMIR ZYCH: - Na pewno las kocham. A czym mnie przyciąga? Przytoczę tu słowa leśnika z RDPL w Radomiu, którego spotkałem podczas jednej z pielgrzymek leśników na Jasną Górę. Człowiek ten, wywodzący się z rodziny o bardzo dużych tradycjach leśnych, pełniący służbę leśną już 7. pokoleniu, powiedział mi: „Proszę Księdza, ja nie muszę zastanawiać się czy Pan Bóg istnieje i jaki jest, wystarczy że pójdę do lasu”. Las jest tą księgą, która mówi nam o Panu Bogu, jako Stwórcy, o pięknie Jego stworzenia. Osobiście las cenię i kocham za to, że człowiek czuje się w nim bardzo dobrze, że znajduje w nim ukojenie. Zieleń, przyroda pozwala odpocząć. Leśnicy, z którymi współpracuję, żartują, że żeby pomoc swojemu kapelanowi odzyskać siły po trudach pracy naukowej, muszą „przeciągnąć” go po lesie.

- Las określa się swoistego rodzaju „świątynią”. Zgadza się Ksiądz z takim określeniem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Myślę, że jest w nim sporo prawdy. Rzeczywiście las swoją niepowtarzalną atmosferą sprzyja kontemplacji. Mówi się nawet, że ptaki śpiewają w chorale gregoriańskim. Las daje nam kontakt z Bogiem ukrytym w dziele przyrody. Las oczyszcza, sprawia, że człowiek inaczej patrzy na życie, ma więcej czasu na przemyślenia, staje się spokojniejszy. Ten kontakt z lasem przekłada się często na życie codzienne. Widać to w podejściu do życia, jakie mają leśnicy - ludzie wrażliwi, pokorni, solidarni.

- Nosi Ksiądz mundur leśnika. Proszę powiedzieć, jaka jest rola kapelana leśników?

- Nie jest to taka posługa, jak np. kapelanów wojskowych, którzy zawsze są ze swoimi podopiecznymi, wyjeżdżają z nimi na misje. Kapelan leśników to specyficzna funkcja, to funkcja społeczna, z prawem noszenia munduru z dystynkcjami w stopniu zastępcy dyrektora regionalnego lasów państwowych. Bycie kapelanem leśników polega przede wszystkim na byciu z leśnikami w momentach radosnych i smutnych. Jestem z nimi podczas różnych okazji, jak spotkania opłatkowe, chrzest, ślub, dokonuję poświęcenia obiektów służby leśnej czy obiektów leśnych, towarzyszę im w ostatniej drodze. Wielu leśników podkreśla, że dla nich widok księdza w mundurze leśnika, który jest blisko, nie stwarza barier, jest czymś nobilitującym i podbudowującym. Ja czuję się również w pewnym sensie zrealizowany duszpastersko - na co dzień pracuję naukowo - i przyznam szczerze, między leśnikami czuję się bardzo dobrze.

Reklama

- Jakie inicjatywy podejmują duszpasterstwa leśników?

- Są to pielgrzymki, m.in. doroczna pielgrzymka leśników na Jasną Górę. Na terenie Podkarpacia fenomenem jest budowanie obecności leśników w Sanktuarium Madonny z Puszczy w Ostrowach Tuszowskich. Tegoroczna pielgrzymka do tego miejsca była już szóstą z kolei. W maju br. miała miejsce koronacja wizerunku Madonny z Puszczy. Dla ludzi lasu ta uroczystość była ogromnym przeżyciem. Zgromadziła ona brać leśną nie tylko z RDLP w Krośnie, Lublinie, Radomiu oraz Krakowie, ale też z odległych zakątków kraju, jak Szczecin, czy Wrocław. Homilię wygłosił krajowy duszpasterz leśników, bp Edward Janiak. Leśnicy mogli się poczuć, jak wielka rodzina.

- Patronem leśników jest św. Hubert, który patronuje również myśliwym...

- Św. Hubert powinien nam na nowo uświadomić, że prawo Boże odnosi się również do świata przyrody, że nie jesteśmy panami Stworzenia, ale sługami. Owszem, mamy ziemię przetwarzać, czynić ją sobie poddaną, ale to nie znaczy, że mamy to robić bez żadnych zasad. Postać św. Huberta, w ikonografii klęczącego przed pięknym jeleniem, w którego porożu widnieje krzyż, ma nam również przypominać, abyśmy nie tylko dbali o ekologię środowiska naturalnego, lecz przede wszystkim o ekologię naszych serc. Bo człowiek zachowuje się względem świata przyrody i drugiego człowieka tak, jak dyktuje mu serce. Miłość Boga, człowieka i przyrody powinna być jedną wielką harmonią - to piękny ideał, do którego jako ludzie, starajmy się dążyć.

- O tej „ekologii przyrody i naszych serc” nauczał nas Papież Polak Jan Paweł II, mówił o tym w Krośnie w 1997 r. W nauczaniu Ojca Świętego widzimy wielką troskę o środowisko naturalne...

- Takim kompendium nauczania Jana Pawła II na temat ojczystej przyrody były słowa, które Ojciec Święty wypowiedział do leśników w roku 1987. „Patrząc łąki, lasy, źródła i wznoszące się ku niebu szczyty, wszyscy odczuwamy pragnienie, aby dziękować Bogu za Jego wspaniałe dzieła i wsłuchując się w głos przyrody, słowami modlitwy wyrazić nasz zachwyt. Owe cuda natury są dziełem samego Twórcy piękna”. Jan Paweł II bardzo kochał przyrodę i często szukał z nią kontaktu. Wystarczy wspomnieć o Jego wędrówkach po górach, wycieczkach z młodzieżą, pielgrzymkach, o Jego zaszywaniu się w głuszy. Potrafił z pamięci cytować i wskazywać na poszczególne szczyty górskie, wzniesienia. Przyroda była mu bardzo bliska. Jan Paweł II poprzez swój przykład pokazuje jak w śladach przyrody odnajdywać Pana Boga.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: pewność zbawienia skarbem Ewangelii

2024-05-12 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jednym z największych skarbów Ewangelii jest nadzieja, a nawet pewność zbawienia - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego 12 maja.

Biblista przypomniał przykładowe fragmenty z Ewangelii, które mówią o niebie: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16), „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54), „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” (J 14, 2).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję