Reklama

Wiara

23 grudnia

#NiezbędnikAdwentowy: Dobra Nowina - czy dla każdego?

Świąteczna atmosfera dla wielu z nas jest wyjątkowa, rodzinna i pełna serdeczności. Potrzebujemy jednak przypomnieć sobie, jaka jest Dobra Nowina, którą ogłasza nam Boże Narodzenie.

[ TEMATY ]

adwent

Adwent2020

#NiezbędnikAdwentowy

Red.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta tuż-tuż. Mama krząta się po domu i nocami snuje kulinarne plany, tata szykuje miejsce na świeże świerkowe drzewko, a dzieci, nucąc pod nosem melodie kolęd i pastorałek, odliczają dni do Gwiazdki. Składniki do wypieków pewnie już czekają w spiżarce, karp się tuczy w wannie, a przepisy babci znów, jak co roku, oglądają światło dzienne. Ach! Jak cudowne są te święta!

Tylko czy o to w nich chodzi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trochę greki

W naszym rodzimym języku, o wiele uboższym od starożytnej greki, czas to po prostu... czas. W języku greckim natomiast wyróżniamy dwa zupełnie różne pojęcia na określenie czasu: „chronos” i „kairos”. Pierwsze z nich, „chronos”, słusznie może się kojarzyć z polskim „chronologia”, a oznacza czas w kontekście następujących po sobie wydarzeń. Tymczasem słowo „kairos” zawsze będzie wskazywało, że idzie o najważniejsze, kluczowe wydarzenia w naszym życiu. Choć oba słowa mówią nam coś o czasie, to jednak zasadniczo różnią się w położeniu akcentów. Z tej perspektywy warto więc postawić pytanie: Czy te święta będą dla ciebie czasem „chronos” czy „kairos”? Czy zapiszą się jako kolejne miłe rodzinne spotkanie przy stole czy też staną się punktem zwrotnym w twoim życiu?

Dobra Nowina – czy dla każdego?

Święta Bożego Narodzenia ogłaszają dwie nowiny. Pierwsza z nich to Dobra Nowina o tym, że Bóg tak umiłował każdego człowieka, iż posłał swojego Syna, aby przyniósł nam zbawienie i ukochał nas do końca, oddając swoje życie na krzyżu. Jest to fakt, który powinien wstrząsnąć naszym życiem aż do samych jego podstaw! Jesteśmy, ty i ja, bezgranicznie kochani. Dopiero przeżycie tej prawdy bardzo wewnętrznie pozwoli nam odkryć osobiste znaczenie narodzin Jezusa w betlejemskiej grocie. Oto Jezus przyszedł na świat ze względu na mnie. I z miłości do mnie umarł na krzyżu za moje grzechy. Teraz dopiero mogę wyśpiewywać z głębi serca: „Gloria in excelsis Deo!”.

Reklama

Bożonarodzeniowe święta przynoszą jeszcze jedną nowinę: Jezus przyjdzie powtórnie. Ta wieść nie dla każdego jest dobrą nowiną, sami przyznacie, ale to najszczersza prawda. Jezus powróci i dokona sądu nad światem, nad każdym z nas. Wtedy na jaw wyjdą wszystkie nasze grzechy i zdamy sprawę z tego, jak wykorzystaliśmy dany nam dar czasu. Zdumiewające, jak często dalecy jesteśmy od podobnej refleksji. Tymczasem chrześcijanie pierwszych wieków tak gorliwie oczekiwali na przyjście Pana, że chcieli wręcz przyspieszyć ten dzień, o czym wspomina św. Paweł w swoich listach. Nie musi się bać sądu ten, kto o nim pamięta na co dzień. Oczekiwanie na powtórne przyjście Jezusa nie musi wprowadzać atmosfery przygnębienia w czasie świąt. Przeciwnie – może budzić nadzieję i tęsknotę za spotkaniem z Panem. Ostatecznie o tym, jakie uczucia wzbudzi powyższa refleksja, zdecyduje nasze sumienie.

Czas decyzji

Mamy przed sobą, jak co roku, święta Bożego Narodzenia. Niech nie będą one jedynie czasem „chronos” – dobrym wspomnieniem uczczonym kolejnym zdjęciem w rodzinnym albumie. Uczyńmy je czasem „kairos” – momentem głębokiej zadumy nad kształtem naszego życia i decyzją o nawróceniu. Wtedy nie ulegniemy świątecznej gorączce lub zakupowym szaleństwom. Uda nam się uchwycić to, co w tych świętach najważniejsze. Bez wątpienia też będziemy mogli przeżyć je głębiej. Śpiew kolęd stanie się ogromnym dziękczynieniem za dar Bożego Syna. Wpatrywanie się w żłóbek zastąpimy wyglądaniem Tego, który nadejdzie. Świąteczne życzenia będą szansą na prawdziwe rodzinne pojednanie. A biały opłatek przypomni nam, że miłość zawsze potrafi się bezinteresownie dzielić.

WYZWANIE: Niech dzisiejszy dzień będzie dniem wdzięczności. Dziękuj Bogu za tak wielki dar, jakim jest przyjście na świat naszego Pana - Jezusa Chrystusa. Podczas dzisiejszej modlitwy, w głębi serca podejmij decyzję. Czy tegoroczne Święta będą dla Ciebie tylko miłym czasem spędzonym z bliskimi, czy może jeszcze czymś więcej? ...Bóg niestannie puka do Twojego serca. ...Otworzysz?

Podziel się cytatem

2020-12-22 21:58

Ocena: +40 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marana-tha!

Niedziela Ogólnopolska 48/2014, str. 50

[ TEMATY ]

adwent

Niedziela Młodych

PalBoosy

Na początek przytoczę jedną historię: Pewien ksiądz, będący niegdyś misjonarzem w Sindziangu (prowincja w północno-zachodnich Chinach, czasem nazwana „chińskim Turkiestanem”), posługiwał chrześcijanom w tak trudnych warunkach komunikacyjnych, że w ciągu roku, objeżdżając całą prowincję, w każdej parafii mógł być tylko raz. Pozostawał tam więc przez miesiąc i w tym czasie przerabiał z wiernymi cały rok liturgiczny. Zaczynał od Adwentu, kończył Świętami Wielkanocnymi. Uważał się za najszczęśliwszego kapłana, gdyż jego praca pozwalała mu na przeżywanie dwunastu Bożych Narodzeń w ciągu roku. Jego parafianie też byli w bardzo dobrej sytuacji. Słyszałam o wioskach, w których młodzi chrześcijanie o istnieniu księży tylko słyszeli od swoich dziadków i rodziców, a na własne oczy nigdy ich jeszcze nie widzieli.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę Kowalską 30 kwietnia 2000 roku.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję