Reklama

Istnieje coś więcej, niż życie doczesne

Procesja Bożego Ciała przypomina, że istnieje coś więcej, niż sprawy doczesne, głęboko wpisane w nas - mówił bp Tadeusz Rakoczy podczas uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Bielsku-Białej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjną procesję Bożego Ciała poprzedziła Msza św. sprawowana przed katedrą św. Mikołaja. Eucharystii przewodniczył bielsko-żywiecki Ordynariusz razem z pomocniczym biskupem Piotrem Gregerem i kapłanami bielskich parafii. W modlitwie wzięli także udział klerycy seminarium razem z wychowawcami, siostry zakonne, przedstawiciele różnych środowisk życia społecznego i religijnego oraz zgromadzeni na katedralnym placu mieszkańcy stolicy Podbeskidzia.
W homilii bp Rakoczy zwrócił uwagę na wymowę uroczystości, w której katolicy publicznie wyznają wiarę w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. - Uroczystość Bożego Ciała ma nam pomóc w tym, abyśmy usłyszeli - mimo przytępienia naszego wewnętrznego słuchu - kołatanie, pukanie Pana do drzwi naszych serc. Jezus stoi u drzwi i prosi, abyśmy Mu pozwoli wejść nie tylko na jeden dzień, ale na zawsze. Chce zostać Panem naszego życia i Odkupicielem, chce pomóc nam w codziennym trudzie i ukoić serca - mówił kaznodzieja. Przywołał także niepokojące zjawiska związane z osłabieniem religijności w naszych czasach. - Współczesnemu człowiekowi brakuje wiary gotowej na wszystko z miłości do Jezusa Eucharystycznego. Brakuje takiego zawierzenia i konsekwencji w postępowaniu. Z żalem trzeba stwierdzić, że dla wielu chrześcijan tak jak dla starożytnych pogan niedziela jest często tylko dniem słońca, dniem wolnym spędzanym na zadowoleniu i rozrywce - podkreślał bp Rakoczy. Zaznaczył, że w gorączce współczesnego świata piękny i konieczny czas wolny może stać się czasem pustym, jeśli nie posiada wewnętrznego centrum, które wszystkiemu nadaje kierunek. - Człowiek wierzący potrzebuje niedzielnej Eucharystii jak źródła, z którego może zaczerpnąć wody życia, potrzebuje spotkania z Tym, który jest naszym początkiem i celem - mówił pasterz naszej diecezji.
Po Mszy św. wyruszyła tradycyjna procesja ulicami miasta do czterech ołtarzy, które swoim wystrojem nawiązywały do hasła roku liturgicznego „Kościół naszym domem”. Modlitewny przemarsz wiernych kroczących za Najświętszym Sakramentem niesionym przez biskupa zakończył się przy kościele Bożej Opatrzności w Białej uroczystym błogosławieństwem.

PB

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję sosnowiecką, a wierni modlili się nad biskupem

2024-05-09 10:00

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Piotr Babisz/Muza Dei

Msza święta, wieczór uwielbienia, modlitwa wstawiennicza oraz adoracja Najświętszego Sakramentu połączyły wiernych diecezji sosnowieckiej w dziękczynieniu za dar nowego biskupa diecezjalnego Artura Ważnego. Wydarzenie miało miejsce 8 maja w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

8 maja bp Artur Ważny podczas specjalnej uroczystości w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu objął kanonicznie urząd biskupa sosnowieckiego. Jego wolą było, aby jeszcze tego samego dnia zawierzyć w modlitwie Bogu swoją nową posługę i cały lokalny Kościół, do którego został posłany.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję