KS. PIOTR BĄCZEK: -Dlaczego zdecydowaliście się wydać książkę o takiej właśnie tematyce?

MARCIN ZIMOŃ: - Jakiś czas temu mieliśmy okazję poznać pana doktora Adama Kuźnika i panią doktor Monikę-Małecką-Holerek - oboje współpracujących z Duszpasterstwem Rodzin Diecezji Bielsko-Żywieckiej. Tak się złożyło, że byliśmy słuchaczami wykładu p. Kuźnika podczas konferencji w Warszawie oraz wykładu p. Holerek w bielsko-żywieckim Duszpasterstwie Rodzin. Ich wiedza i doświadczenie zrobiły na nas bardzo duże wrażenie. Będąc w stałym kontakcie z panem Adamem, w mojej głowie zakiełkował pomysł przeprowadzenia z nim wywiadu. Pomysł ten następnie poszerzył się o drugi wywiad - z doktor Moniką. Dużym bodźcem do podjęcia się przez nas zredagowania książki był fakt, że wiedza, którą przekazywali nasi rozmówcy, często jest niedostępna, a przez tzw. mainstreamowe media spychana na margines. Z wielu powodów wiedza ta nie dociera do ludzi (m.in. ze względu na wszechobecną promocję antykoncepcji, związków niesakramentalnych oraz ogólnie rzecz biorąc liberalnego sposobu życia i wychowania). Pomyśleliśmy, że to co mają do powiedzenia nasi rozmówcy jest pożyteczne, służy dobru człowieka i, co ważne, jest oparte o rzetelną wiedzę medyczną. W sierpniu 2011 r. rozpoczęliśmy nagrywanie pierwszych rozmów z naszymi specjalistami. Pomysł na całościowy kształt książki cały czas ewoluował. Skutkiem tej ewolucji było zebranie prawdziwych historii małżeństw, które leczyły się z problemu niepłodności, a następnie dołączenie do książki encykliki papieża Pawła VI „Humanae vitae”. I tak po dziewięciu miesiącach trzymamy w rękach „Płodność. Powrót do źródeł” - książkę będącą efektem pracy wielu ludzi dobrej woli.

- Proszę krótko wyjaśnić wybór takiego a nie innego tytułu.

- Tytuł był pomysłem pani Marysi Kułagi, która zajmowała się poprawnością językową i korektą tekstu książki. Zwróciła ona uwagę, iż w rozmowie z doktor Moniką Małecką-Holerek kilkakrotnie powtarzała się kwestia powrotu do natury, do źródeł. Uznaliśmy, że spośród wielu propozycji tytułów ten najlepiej oddaje przesłanie książki. Pan Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Stworzył go dobrze. Nie trzeba więc zbytnio „kombinować” z rytmem płodności, np. poprzez stosowanie antykoncepcji, która w sposób „chemiczny” zmienia procesy zachodzące w organizmie. Nie trzeba bać się płodności, rodzicielstwa. Tak jesteśmy stworzeni i do tego jesteśmy jako ludzie powołani. Korzystanie z daru naturalnego rytmu płodności, docenienie wartości relacji kobiety i mężczyzny - relacji trwałej i wyłącznej - to są rzeczy do których człowiek jest powołany. Znajdziemy na to przykłady w Biblii, która mówi „bądźcie płodni i rozmnażajcie się” oraz „kto oddala żonę swoją, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo względem niej. I jeśli żona opuści swego męża, a wyjdzie za innego, popełnia cudzołóstwo”. To są właśnie źródła, do których powinniśmy jako ludzie, a szczególnie jako chrześcijanie wrócić, gdyż tylko życie według Bożego planu może dać prawdziwe szczęście. Tam gdzie człowiek walczy z płodnością, z życiem, z rodziną - zaczyna się nieszczęście.

- Dla kogo właściwie jest ta książka?

- Książka porusza duże spektrum zagadnień. Przede wszystkim ukazuje piękno płodności, która jest darem od Pana Boga, piękno czystości przedmałżeńskiej i małżeńskiej. Promuje chrześcijański model rodziny. Zachęca do współpracy z Bogiem Stwórcą w wykorzystaniu naturalnego rytmu płodności. Ukazuje zagrożenia płynące ze stosowania antykoncepcji oraz zgody na zapłodnienie pozaustrojowe (in vitro) - zagrożenia dla zdrowia fizycznego, psychiki i więzi małżeńskiej. Naświetla skutki wczesnego podejmowania współżycia seksualnego - przed zawarciem sakramentalnego związku małżeńskiego - skutki zdrowotne i emocjonalne, psychiczne. Proponuje parom niepłodnym skuteczną i etyczną metodę dokładnego diagnozowania i leczenia niepłodności, jaką jest naprotechnologia. Wreszcie ukazuje naukę Kościoła katolickiego w ramach przekazywania życia ludzkiego (w książce zamieściliśmy cały tekst encykliki Pawła VI „Humanae vitae”). Tak więc adresatami książki są różne grupy: zarówno młodzież, jak i osoby dorosłe, osoby nie mające jeszcze żony/męża, jak i małżonkowie (także ci borykający się z problemem niepłodności), a także, a może przede wszystkim - doradcy rodzinni, katecheci i księża. Tym ostatnim książka może być pomocna w pracy duszpasterskiej, przygotowaniu kazań do małżonków i rodzin oraz w pogłębieniu wiedzy na tematy bioetyczne.

- To pierwsza książka Wydawnictwa „Inspiracje”. Czy myślicie już o kolejnych projektach?

- Tak. Chcemy wydać kolejne książki z serii „Inspirujące Rozmowy”, którą to serię zainaugurowała właśnie książka „Płodność. Powrót do źródeł”. Poza tym w przygotowaniu znajduje się obecnie dwujęzyczna Ewangelia z dodatkiem w postaci audiobooka.

- Gdzie można nabyć książkę „Płodność. Powrót do źródeł”?

- W sklepie Wydawnictwa „Inspiracje” www.wydawnictwoinspiracje.pl/sklep, w hurtowni Misericordia, na stronach internetowych patronów książki, oraz w innych księgarniach internetowych. Książkę można również nabyć w Wydziale Duszpasterstwa Rodzin kurii diecezji bielsko-żywieckiej. Staramy się także o to, aby była dostępna w sklepikach parafialnych.