Reklama

Młodzi i miłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. w kościele akademickim KUL rozpoczęła sympozjum naukowo-duszpasterskie pt. „Młodzi w komunikowaniu miłości”. Organizatorzy: Instytut Teologii Moralnej Wydziału Teologii KUL, Harcerskie Koło Akademickie „Żywioły”, Grupy Modlitwy Ojca Pio w Lublinie i Wydawnictwo Gaudium, 20 kwietnia już po raz kolejny zaprosiły studentów i gości do zatrzymania się nad sprawami ważnymi nie tylko dla młodego człowieka.
Skuteczne poruszanie się w świecie kontaktów międzyludzkich, wyrażania uczuć, a zwłaszcza współczesnych mediów - to sfery życia, które dziś potrzebują modlitwy i refleksji. Doświadczeniami na temat przeżywania i okazywania miłości w różnych jej aspektach: do Boga, przyjacielskiej, oblubieńczej, rodzinnej, dzielili się m.in. Adam Woronowicz, aktor znany z roli ks. Popiełuszki; redaktor Bogdan Rymanowski, ks. dr Marek Dziewiecki i dr hab. Urszula Dudziak. Spotkanie prowadził o. prof. Andrzej Derdziuk. Na zakończenie wystąpił zespół Broders z kapucyńskiego seminarium duchownego.
Jak podkreślali prelegenci, „najeżenie technicznymi ulepszeniami” nie powinno zamykać ich użytkownikom oczu na zagrożenia związane z wchodzeniem w świat mediów. Młodzi, szczerze poszukując kontaktu z drugim człowiekiem czy prawdziwej miłości, chętnie zagłębiają się w nowoczesne narzędzia komunikacji. Korzystając z portali społecznościowych, zakładając blogi czy wysyłając maile, zachwycają się prostotą i szybkością komunikacji, ale nie rozumieją, iż jest to bardzo uproszczony kontakt. Swoboda w wyrażaniu siebie prowadzi do czasem niezamierzonego kreowania własnego wizerunku. Jak tłumaczył red. Rymanowski, nawet poza szkołą i pracą człowiek powinien dbać o wizerunek, a zwłaszcza, jeśli jest osobą zaufania publicznego. Dzieci uważają świat nowoczesnych mediów za coś oczywistego, a korzystanie z nich wręcz za konieczność. Wykorzystują je nie tylko do poznawania świata, ale też do rywalizacji między sobą. Minusami nadmiernego przywiązania się do zdobyczy technicznych mogą być m.in. nieumiejętność nawiązywania osobistych kontaktów, kształtowanie się egoizmu i obojętności czy problemy z tożsamością.
Z kolei A. Woronowicz dzielił się doświadczeniem budowania więzi w rodzinie, podkreślał swoją wiarę w Boga i jej wpływ na życie. Pragnienie akceptacji i spełnienia, jak mówił, jest w każdym człowieku. Przypomniał, jak ważne jest uczenie dzieci odróżniania dobra od zła, rozmowy z nimi na tematy religijne. Mówił też o swojej życiowej roli, która była dla niego sporym zaskoczeniem. Na scenie jako ks. Popiełuszko złożył swoisty hołd Kościołowi za rzesze córek i synów, którzy w jego obronie ginęli. - Każdy człowiek cierpi, dotyka go głód duszy i głód miłości. A prawdziwa miłość jest jedynie w Bogu. Jej źródłem jest modlitwa i Eucharystia - mówił aktor. - Nic nowego, ale wciąż odkrywam na nowo, że to Bóg wspomaga nas, nasze powołanie. Jego ręce nas trzymają; tam, gdzie zmierzamy, jest Jego dom - podkreślał.
Kolejni goście - ks. dr Marek Dziewiecki i dr hab. Urszula Dudziak opowiadali o naturze miłości i czułości; o tym, jak je „wyłapać” w gąszczu różnych uczuć, rozpoznać i być szczęśliwym. Podkreślali, że każdy człowiek już od najwcześniejszych lat potrzebuje wychowania do miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Hamsun, Hoel i inni

2024-05-12 09:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Krótko po zakończeniu drugiej wojny światowej i wyparciu z kraju niemieckich wojsk okupacyjnych, w Norwegii rozpoczęła się szeroka debata o kolaboracji części społeczeństwa z hitlerowskim najeźdźcą. Była ona wyrazem woli narodu, który – po czterech latach okupacji – chciał rozliczyć się ze zdrajcami ojczyzny. W trakcie tej dramatycznej walki o (niedawną) prawdę i o (przyszłą) pamięć Norwegia zdecydowała się odrzucić taryfy ulgowe i „nie brać jeńców”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję