Reklama

Duchowni diecezji chełmińskiej (75b)

Nauczyciel, proboszcz, męczennik (II)

Niedziela toruńska 20/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Melodia pieśni „Kto się w opiekę” w wykonaniu orkiestry strażackiej ze Złotorii otwierała introdukcję ks. Główczewskiego, gdy szedł pod baldachimem w otoczeniu duchowieństwa dekanalnego do kościoła. Uroczystą oprawę Eucharystii zapewnił chór prowadzony przez Franciszka Dutkowiaka, a modlitwa błagalna „Serdeczna Matko” śpiewana przez parafian „wśród bicia dzwonów i gry orkiestrowej” towarzyszyła jego powrotowi na plebanię (por. „Wiadomości Kościelne, 24 lutego 1935 r.). Ciepły ton tej ostatniej pieśni zapowiadał sposób sprawowania przez niego posługi duszpasterskiej.
Po dotychczasowym zasłużonym proboszczu ks. Józefie Paszocie, społeczniku, „aktywizującym ludność w duchu narodowym” (por. „Słownik…” ks. Henryka Mrossa), postrzeganym jednak jako człowiek stanowczy, zdystansowany wobec otoczenia, ks. Stanisław był przyjmowany przez parafian jako ostoja spokoju. Zrównoważony i opanowany, sprawiał wrażenie człowieka o wielkiej kulturze osobistej. Nie wywyższał się mimo aspiracji intelektualnych. Zapamiętano jego pasję łowiecką. Nieraz widziano go w stroju myśliwskim z dubeltówką.
W czasie niespełna 5-letniej posługi kontynuował duchowy patronat nad stowarzyszeniami i bractwami założonymi przez swoich poprzedników. Należały do nich: Bractwo Trzeźwości i Bractwo św. Barbary, a także Żywy Różaniec oraz Bractwo Czci Najświętszego Sakramentu, Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej i Żeńskiej, Sodalicja Mariańska i misyjne Papieskie Dzieło Rozkrzewienia Wiary.
17 października 1939 r. na plebanii w Kaszczorku zjawili się Niemcy z Selbstschutzu. Kazali księdzu proboszczowi wziąć potrzebne rzeczy i dołączyć do aresztowanego wcześniej wójta Franciszka Cieszyńskiego. Później zabrano miejscowego nauczyciela Stanisława Dąbrowskiego. Zawieziono ich do toruńskiego Fortu VII, gdzie dołączyli do ok. 1,2 tys. więźniów z powiatu toruńskiego, stłoczonych w zimnych i wilgotnych celach przedstawicieli inteligencji, właścicieli ziemskich i sporej grupy młodzieży. Zaczęły się przesłuchania, często brutalne. Nikt jednak nie spodziewał się najgorszego.
„Poczucie i świadomość braku winy tak wielkie w nas były, że każdy głośno czy po cichu marzył i bawił się myślą o wyjściu na wolność (…). Takie i podobne były też nasze rozmowy w sobotę 28 października 1939 r.” - czytamy w pamiętniku ks. Wojciecha Gajdusa, dawnego ucznia ks. Stanisława z gimnazjum, proboszcza z Nawry, jednego z 39 księży przetrzymywanych w Forcie VII. Dzięki jego relacji („Nr 20998 opowiada”) wiemy, że kiedy w drzwiach celi stanął strażnik z listą ok. 130 osób i wywołanym więźniom polecił zabrać rzeczy osobiste, żaden nie spodziewał się śmierci. Przeciwnie, wyczytani spodziewali się uwolnienia tak jak ks. Główczewski, który pocieszał pozostałych, a ks. Gajdusa zapewnił, że gdy i on zostanie zwolniony, zaprosi go na wspólne fetowanie tej chwili. „Żegnani naszymi radosnymi okrzykami, sami radośni (…) zniknęli w czeluściach lewego skrzydła [fortu]”. Droga ich radości trwała tylko chwilę. W innej celi kazano im oddać zegarki i pieniądze, zdjąć ubrania, buty i półnagich wywieziono do odległego o 7 km lasu w Barbarce. Przypadkowy świadek egzekucji wśród strzałów i krzyków słyszał śpiew „Kto się w opiekę”. Wtedy jeszcze oprawcy nie zalewali gipsem ust swych ofiar (por. „Św. Barbara i Barbarka”). W pierwszej egzekucji na Barbarce oprócz ks. Główczewskiego zostali rozstrzelani jeszcze dwaj kapłani z diecezji chełmińskiej: ks. Roman Gdaniec z Czarnowa i ks. Jan Pronobis z Grębocina.
Rodzina ks. Stanisława doznała w czasie wojny także innych strat. Bratanek Albin został zamęczony w obozie w Ciechanowie, bratanicę Adelajdę ps. „Ada” zamordowano w 1945 r. w czasie ewakuacji bydgoskiego więzienia, brat Roman, sędzia, zginął w Stutthofie, szwagier Bronisław Knitter, nauczyciel, został rozstrzelany w Lesie Szpęgawskim, a brat ks. Leon był więziony w Stutthofie, Sachsenhausen i Dachau, gdzie dotrwał do wyzwolenia w 1945 r.
Nazwisko proboszcza Kaszczorka znajdujemy na tablicy umieszczonej w 1998 r. przed budynkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Złotorii dla upamiętnienia 22 hitlerowskich i 3 bolszewickich ofiar wojny z tamtych terenów. Obecnie SRK przy parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kaszczorku, pragnąc ocalić od zapomnienia dzieje swojej małej ojczyzny i jej kapłanów, zabiega o umieszczenie w kościele tablicy upamiętniającej posługę dawnego proboszcza i męczennika, ofiary nienawiści do Polski i Kościoła.
Pieśń „Kto się w opiekę” (poetycki przekład Psalmu 91) wyraz uwielbienia dla Opatrzności Bożej stanowiła klamrę kapłańskiej posługi ks. Główczewskiego w Kaszczorku. Towarzyszyła mu w chwili kapłańskiej chwały i momencie strasznej śmierci. Nie doszukujmy się w tym sprzeczności, pamiętając o Bożej wyroczni: „Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami” (Iz 55, 8). Psalm 91 kończy się słowami: „Ukażę mu moje zbawienie”.

Dziękuję członkom Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kaszczorku za pomoc w przygotowywaniu artykułu, przykład żywej wiary i pełnego miłości pielęgnowania spuścizny przodków.

Następny odcinek cyklu poświęcimy powojennemu następcy ks. Stanisława Kossaka-Główczewskiego w Kaszczorku, ks. Stanisławowi Paluszyńskiemu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w Marszu Niepodległości

2025-11-08 09:44

[ TEMATY ]

Marsz Niepodległości

Prezydent Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. „W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent”- napisał w artykule dla portalu „Wszystko co najważniejsze”.

W artykule pt. „Święto wolnych Polaków” prezydent zauważył, że „obchodzone 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości, ustanowione na pamiątkę wydarzeń z 1918 roku, to jeden z ważniejszych dni w polskim kalendarzu”.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Jan Duns Szkot - doktor maryjny

Niedziela przemyska 45/2003

Urodził się ok. 1266 r. w Szkocji w miasteczku Duns. W 1279 r. wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych i odbył nowicjat w Dumfries. Od 1280 r. studiował najpierw w Szkocji, później w Anglii. Święcenia kapłańskie otrzymał w marcu 1291 r. W latach 12931297 studiował w Paryżu. Prowadził wykłady na uniwersytetach w Combridge, Oxfordzie i w Paryżu. W Paryżu w 1305 r. uzyskał stopień magistra teologii. Za obronę Papieża Bonifacego VIII przed królem francuskim Filipem IV Pięknym musiał opuścić Francję i od 1304 r. wykładał w Oksfordzie. W 1307 r. wyjechał do Kolonii (Niemcy), gdzie wykładał teologię. Zmarł 8 listopada 1308 r., ciało jego zostało pogrzebane w podziemiach klasztoru franciszkańskiego w Kolonii, gdzie wierni przez Jego wstawiennictwo wypraszają po dzień dzisiejszy łaski. Wielką cześć odbiera także w diecezji Nola k. Neapolu. Żył ok. 40 lat i w ciągu tego okresu bł. Jan zyskał sławę wielkiego filozofa i teologa, nie tylko w zakonie franciszkańskim. Jego rozważania teologiczne były skoncentrowane na Bogu, który jest Miłością. Obok nauki o Bogu w tajemnicy Trójcy Świętej, bł. Jan zwraca na siebie uwagę nauką o Matce Bożej, która wywarła decydujący wpływ na rozwój doktryny o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Przez dokładny wykład tego dogmatu oraz żarliwą jego obronę bł. Jan zdobył sobie tytuł doktora maryjnego (doctor marianus lub docktor immaculatae conceptionis). Szczególnie był rozmiłowany w Eucharystii, której przypisywał wyjątkową rolę pośród innych sakramentów. Papież Paweł VI z okazji 700. rocznicy urodzin Jana Dunsa Szkota w liście apostolskim do biskupów Anglii, Walii i Szkocji określił jego naukę mianem antidotum przeciw ateizmowi. Przypomniał także jego mistrzostwo w prowadzeniu dialogu opartym na Ewangelii i starożytnych tradycjach. Drugim tytułem, jakim obdarzono Błogosławionego był tytuł doktora subtelnego (doctor subtilis). Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Niemiec w 1981 r. nawiedził grób Franciszkanina nazywając go duchową twierdzą wiary. Po dziesięciu latach 6.07.1991 r. Ojciec Święty oficjalnie potwierdził jego kult w Kościele, a 20.03.1993 r. ogłosił go błogosławionym. Jego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 8 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (Niedziela)

2025-11-08 10:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję