Reklama

Przed podjęciem życiowej decyzji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wybór szkoły to bardzo trudna i odpowiedzialna, życiowa decyzja. Każdego roku o tej porze przed podjęciem konkretnych działań w tej sprawie stają rodzice przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych, gimnazjów, a także szkół średnich. Decydując się na wybór szkoły trzeba mieć świadomość, że podejmujesz najważniejszą decyzję w sprawie sposobu wykształcenia swojego dziecka.
Jakimi priorytetami kierują się rodzice posyłając swoją pociechę do katolickiej szkoły? „Spójny system wartości, jasne reguły postępowania na linii nauczyciel - uczeń, bezpieczeństwo, dyscyplina połączona ze zrozumieniem młodego człowieka to atuty katolickiej szkoły, które przekonały nas do wyboru katolickiej podstawówki w Dąbrowie Górniczej dla naszego dziecka” - mówią rodzice Kubusia. „Wiek gimnazjalny to strasznie trudny czas dla nastolatków i ich rodziców, nasz syn złożył dokumenty do katolickiego gimnazjum w Sosnowcu, uważamy, że w takim miejscu ten czas upłynie bez większych problemów, a co do wyboru liceum, niech sam zadecyduje” - twierdzi mama Łukasza. Z kolei Marta, uczennica 3 klasy Gimnazjum nr 5 im. Św. Jana Bosko w Sosnowcu zaznacza, że zdecydowała się na kontynuację nauki w liceum katolickim. „Był to w pełni świadomy wybór. Do podjęcia takiej decyzji skłoniły mnie wartości propagowane przez naszą szkołę. Bóg, rodzina i patriotyzm to, moim zdaniem, najważniejsze z tych, które człowiek powinien wyznawać lub chociaż szanować. Myślę, że w niektórych szkołach nie miałabym pełnej swobody ich wyznawania, jak również wyznawania swej wiary czy poglądów. Szkoła katolicka to rodzinna atmosfera, szacunek, zaufanie, zrozumienie i przyjaźń. Dlatego po zadaniu sobie pytania, gdzie pójdę do liceum, nie zastanawiałam się w ogóle, podobną decyzje podjęło większość uczniów naszej klasy” - mówi dziewczyna.
Wybierając katolicką szkołę nie bez znaczenia dla wielu rodziców jest fakt, że są to bezpieczne miejsca zdobywania edukacji. Dla innych ważnym jest, że oferują naukę w mniejszych grupach niż szkoły publiczne. Anetta Wesołowska, matka czternastolatka podkreśla, że o wyborze szkoły katolickiej dla syna zadecydował m.in. fakt, że w swoim programie placówka ta oferowała dodatkowe zajęcia pozalekcyjne.
Trwa rekrutacja do katolickich gimnazjów, które znajdują się na terenie naszej diecezji: Gimnazjum nr 5 im. św. Jana Bosko w Sosnowcu oraz Gimnazjum im. św. Brata Alberta w Dąbrowie Górniczej. Zakończenie składania dokumentów przewidziane jest 14 maja br. W połowie maja rozpocznie się także nabór do katolickich liceów. W br. nabór ten odbywał się będzie za pośrednictwem elektronicznego systemu rekrutacji. Szczegółowe informacje dla przyszłych uczniów można znaleźć na stronach internetowych obu katolickich szkół naszego regionu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję