Kapłan obowiązany jest troszczyć się o dobro duchowe wiernych, powierzonych swej pieczy. Ma dbać o ich wiarę, udostępniać im środki uświęcenia oraz dawać im przykład życia chrześcijańskiego. W ten sposób staje się dla nich przewodnikiem w wierze. Przykład takiego życia pozostawił ks. Stanisław Kwieciński, duszpasterz przemyski i wieloletni proboszcz w Strzyżowie.
Przyszedł na świat 14 listopada 1864 r. w Leżajsku, w wielodzietnej, średniozamożnej rodzinie mieszczańskiej. Religijna atmosfera domu rodzinnego ukształtowała w nim głęboką wiarę i miłość do wspólnoty Kościoła. Zaowocowała ona trzema powołaniami kapłańskimi. Prócz Stanisława drogę służby Bogu obrało jeszcze dwóch jego braci. Proces edukacji rozpoczął od szkoły ludowej w rodzinnym mieście, a później kontynuował go w gimnazjum w Przemyślu. Po maturze, zaliczonej w 1883 r., wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu, by tam przygotować się do służby kapłańskiej. 23 lipca 1887 r. w katedrze przemyskiej przyjął sakrament kapłaństwa.
Swoją posługę rozpoczął od parafii w Staromieściu k. Rzeszowa, gdzie posługiwał jako wikariusz, ale już w lutym 1888 r. przeniesiono go do parafii katedralnej w Przemyślu. Na nowej placówce do zwykłych obowiązków wikariuszowskich doszły: katechizacja uczniów miejscowych szkół, opieka nad Bractwem Różańcowym oraz przewodniczenie Sodalicji św. Józefa. Otrzymał też funkcję nauczyciela śpiewu w Seminarium Duchownym. Zasłynął tam z wielkiej gorliwości i taktu w relacjach z ludźmi. Jednocześnie starał się podnieść kwalifikacje duszpasterskie zaliczając z wyróżnieniem w październiku 1901 r. egzamin proboszczowski. W 1902 r. uczestniczył czynnie w Synodzie Diecezji Przemyskiej.
W 1903 r., po piętnastu latach pracy w Przemyślu, powierzono mu funkcję proboszcza w Strzyżowie. Został zarządcą parafii miejskiej, liczącej przeszło 7 tysięcy wiernych i obejmującej swym zasięgiem prócz Strzyżowa siedem okolicznych wiosek. To zadanie pełnił będzie przez 34 lata, aż do chwili swej śmierci w dniu 8 marca 1937 r.
Jego posługa w Strzyżowie obejmowała różnorodne dziedziny życia, od religijnej począwszy, poprzez społeczną, na samorządowej kończąc. Najważniejszym jego zadaniem była oczywiście troska o zaspokojenie duchowych potrzeb wiernych. W tym celu korzystał ze zwyczajnych form duszpasterskich, jak służba Boża, nauczanie i szafarstwo sakramentów, ale też promował nowe - nadzwyczajne formy, m.in. bractwa i organizacje religijne. Dbał również o materialny wymiar kultu religijnego - odrestaurował świątynię parafialną, wybudował kaplicę w Godowej i Dom Katolicki w Strzyżowie. Ważne miejsce w jego posłudze zajmowała praca społeczna. Jej przejawem były organizacje i instytucje, powstałe z jego inicjatywy bądź przezeń popierane, których celem było ożywienie społeczne i podniesienie materialne ludności. Były to m.in. Stowarzyszenie Mieszczan „Gwiazda”, ochronka dla dzieci, Konferencja św. Wincentego à Paulo, Kasa Reiffeisena, Składnica Kółek Rolniczych, itp. Angażował się też z powodzeniem w działalność wielu instytucji oświatowych i samorządowych. Przez wiele lat był m.in. przewodniczącym Rady Szkolnej w Strzyżowie, radnym powiatu rzeszowskiego i radnym miejskim w Strzyżowie.
Podziw budzi jego ogromna aktywność. Od 1919 r. był bowiem w zarządzie dekanatu strzyżowskiego, najpierw jako wicedziekan, a od 1922 do 1932 r. - dziekan. Za tak owocną i różnorodną pracę otrzymał wiele wyróżnień, z których najcenniejszą była godność szambelana papieskiego (1927 r.). Sufragan przemyski bp Karol Józef Fischer tak go opiniował: „…to mąż spiżowej wiary, apostolskiej gorliwości i ewangelicznej prostoty”. Ks. Kwieciński był dla wspólnoty kościelnej autentycznym przewodnikiem na drodze wiary.
Pomóż w rozwoju naszego portalu