Reklama

Ich postawa była piękna

5 miesięcy po męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, 19 lutego 1985 r., przy kościele parafialnym w Bieżanowie Starym rozpoczął się protest głodowy. Trwał 194 dni, a wzięło w nim udział 378 osób!

Niedziela małopolska 8/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na stronie Stowarzyszenia Patriotycznego im. ks. Adolfa Chojnackiego spach.prv.pl można przeczytać o tych wydarzeniach. Na liście uczestników protestu znajdują się nazwiska tych, którzy przybyli z różnych stron Polski: od Gdańska i Szczecina, po Wrocław, Warszawę, Kraków i Zakopane. Stanowili specyficzną reprezentację grup wiekowych, zawodowych i społecznych.

Przyczyny protestu

Zygmunt Łenyk, prezes Związku KPN-u, na łamach lokalnego miesięcznika „Wiadomości” (nr 6/2010) wyjaśnia przyczyny protestu: „Na początku lutego 85 roku, gdy pragnęliśmy zaprotestować przeciwko uwięzieniu działaczy Solidarności i KOR przez PZPR, nie miałem wątpliwości co do tego, że jedynym miejscem w Krakowie, gdzie może odbyć się planowany przez nas protest głodowy, jest parafia ks. Adolfa Chojnackiego w Bieżanowie Starym. (…) Przebywała wówczas u mnie w domu (…) Anna Walentynowicz (…) żywo zainteresowała się naszą inicjatywą i poprosiła mnie o zgodę na uczestnictwo w tym przedsięwzięciu. Zgodę taką bez wahania wyraziłem…”.
Krzysztof Jaśko, najmłodszy uczestnik protestu, 20 lat później wyjaśniał: „…Głodówka, której idea narodziła się po bestialskim zamordowaniu ks. Jerzego Popiełuszki przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, była protestem przeciw prześladowaniu Kościoła, nasileniu represji w stosunku do działaczy podziemnej Solidarności i wołaniem o zwolnienie wszystkich więźniów politycznych…”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Postawa głodujących

Protest rozpoczął się w Środę Popielcową. Do dyspozycji głodujących ks. Adolf Chojnacki oddał pomieszczenia przy budującym się kościele. Planowano, że protest potrwa tydzień. Ostatecznie ten czas znacznie się wydłużył. Głodówkę rozpoczęli członkowie KPN-u. Osoby biorące udział w proteście zmieniały się. Żeby zostać zaliczonym do grona głodujących, trzeba było minimum 3 dni przeżyć o wodzie. Najdłużej, bo 21 dni, głodowała Bronisława Gądek z Nowej Huty. Nad zdrowiem protestujących czuwali lekarze: dr Irena Wojtyło-Szmyd i dr Janusz Hodorowski. Na stronie spach.prv.pl czytamy: „…Piło się do 3 litrów dziennie wody, mogła być lekko zabarwiona kawą lub herbatą, ale nie słodka, aby łatwiej szło picie takiej ilości, dostawaliśmy grudkę kopalnianej soli. Po zakończeniu głodówki piło się wodę z glukozą i kleik z grysiku. Wbrew upartym plotkom - nie zdarzyło się, aby ktokolwiek poniósł jakiś uszczerbek na zdrowiu. Pani Ania (Anna Walentynowicz - przyp. red.), jeśli zauważyła, że ktoś źle znosi post - kazała natychmiast przerwać…”.
Głodujący uczestniczyli w nabożeństwach, odmawiali Różaniec oraz „Modlitwę Głodujących w Kościele Narodzenia NMP w Krakowie-Bieżanowie Starym”, śpiewali pieśni i piosenki religijne. Dyskutowali, wykonywali pamiątki, plakaty, spotykali się z odwiedzającymi. Ci, którzy nie mogli przyjechać, pisali listy. „…Czym większa była nagonka w mediach - tym więcej było dowodów sympatii. Po każdym nabożeństwie tłumy wypełniały pomieszczenia, gdzie byli głodujący. Pytali o potrzeby uczestników, chętnie dzielono się różnymi informacjami. Uczestnicy protestu dbali o wystrój korytarzy i sal, wisiały zawsze podziemne gazetki i różne informacje. W oknie - aktualny wykaz głodujących…” - czytamy na stronie Stowarzyszenia.

Reklama

Ślady historii

Protest zakończono w 5. rocznicę podpisania Porozumień Gdańskich, 31 sierpnia 1985 r. Większość mieszkańców Bieżanowa Starego okazała wiele życzliwości głodującym. Nie tylko uczestniczyli w nabożeństwach, uroczystościach patriotycznych, ale także odwiedzali protestujących. Przybywający z różnych stron Polski mogli liczyć na gościnę, na nocleg w bieżanowskich domach. W 2010 r. na łamach „Płomienia” (nr 2/2010) - pisma parafialnego w Bieżanowie Starym Stanisław Kumon pyta: „Jak dziś ocenić tamte wydarzenia? Jaki (…) był wkład głodujących w przemiany demokratyczne Ojczyzny? (…) Jaka jest cegiełka naszego bieżanowskiego społeczeństwa w odzyskanie suwerenności Polski?”. Odpowiadając, autor przekonuje: „…Postawa uczestników protestu, aktywnych uczestników oporu i wspomagających mieszkańców była piękna…”.
Historyczne wydarzenia z 1985 r. pozostawiły trwałe ślady w bieżanowskim kościele. W jego podziemiach znajduje się tablica z nazwiskami uczestników protestu. Jest Tablica Katyńska z 1985 r. Są kolejne - poświęcone pamięci bł. ks. Jerzego Popiełuszki i śp. ks. Adolfa Chojnackiego. 13. dnia każdego miesiąca odbywają się Msze św. za Ojczyznę. Parafianie pamiętają również o kolejnych rocznicach rozpoczęcia protestu. - 19 lutego to pamiętna data, przypominana u nas co roku - mówi ks. Bogdan Markiewicz, proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Bieżanowie Starym (kościół znajduje się obecnie przy ul. ks. Jerzego Popiełuszki). - W ten dzień podczas Mszy św. wracamy do tamtych wydarzeń, przywołujemy ich uczestników, modlimy się w ich intencji. To ważne, żebyśmy pamiętali, żeby kolejne pokolenia miały świadomość historii, która tu, w naszym kościele się tworzyła.

* * *

APEL

Stanisław Kumon prosi osoby posiadające pamiątki po proteście, w tym archiwalne zdjęcia, o udostępnienie ich lub przekazanie parafii w Bieżanowie Starym.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Pocieszenia, módl się za nami...

2024-05-12 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Mateusz Góra

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Matka Boża Pocieszenia w Pasierbcu

Obraz, przed którym chcemy dziś się zatrzymać, nie jest obrazem oryginalnym. Ten pierwotny obraz był późnogotycki, namalowany temperą na desce.

Rozważanie 13

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Majowy zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej

2024-05-12 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi zakończył się kolejny zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej. Podczas majowego spotkania słuchacze wysłuchali trzech biblijnych wykładów na temat ofiar starotestamentalnych i zbawczej Ofiary Chrystusa złożonej na krzyżu Golgoty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję