Reklama

Widziane z bliska

Z sercem pełnym radości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz siódmy w Łomży odbyły się Dni Kultury Chrześcijańskiej. Bogaty program sprawiał, że każdy mógł znaleźć w nim coś dla siebie. Kolejny raz przekonaliśmy się, że kultura chrześcijańska ma się dobrze i prezentuje bardzo wysoki poziom.

Inspiratorami obchodów Dni są klerycy. To oni przed kilkoma laty zapragnęli stworzyć imprezę, która promowałaby bogatą w tradycje kulturę chrześcijańską naszej diecezji. Udali się więc do swego ówczesnego prefekta - ks. Marka Dembińskiego. Pomysł bardzo mu się spodobał i od tamtej pory corocznie możemy uczestniczyć w różnych interesujących spotkaniach. Klerycy podkreślają, że bez zaangażowania Księdza Marka byłoby o wiele trudniej. Nazywają go reżyserem obchodów.

I właśnie alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży przygotowali sztukę pt. Bóg jest jak Bóg. Przedstawienie powstało na podstawie scenariusza nieznanego autora, a wyreżyserował je Marcin Sobiech, student III roku, który jest dyrektorem teatru w Seminarium. Reżyser wyznaje, że zdecydował się na ten właśnie scenariusz, ponieważ przedstawia to, co młodzi ludzie obecnie czują. Porusza ich problemy, ale dotyka również problemów księży i nie tylko.

"Głównym problemem jest - wyznaje Marcin - poszukiwanie Pana Boga. Wiele osób ma jakiś tam obraz Pana Boga w sobie. Obraz, który bardzo często jest wykrzywiony. W sztuce mogliśmy zauważyć różne postawy, różnych ludzi, którzy mają odmienne poglądy na temat wiary".

Osią spektaklu był ksiądz, do którego przychodzą różni ludzie. Pierwsza jest osoba poszukująca, która szuka Boga, ale nie chce za Nim iść tylko od święta. Pragnie autentyczności. Później pojawia się naukowiec, który wszystko bierze na intelekt. Chce poznać Boga swym rozumem. Jak wiemy, nie zawsze to się udaje.

Bardzo ciekawi są następni bohaterowie. To grupka młodych ludzi mających głęboko zakorzenione problemy rodzinne. Oni wcale nie znają Pana, a fałszywy obraz ojcowskiej miłości oddala ich od poznania prawdy.

Pojawia się też młody zakonnik z problemami duchowymi, romantyk, który w swoim życiu nie zaznał cierpienia, a także umierający dwudziestolatek, który nie może się pogodzić ze swoją chorobą. Na dodatek rzuciła go dziewczyna.

Drugi akt to sen księdza, w czasie którego pojawia się Jezus wraz z apostołami, którzy mają twarze osób odwiedzających kapłana. Jezus naucza i tłumaczy, że noszą w sobie fałszywy obraz Boga. W trzecim akcie ksiądz rozmawia ze wszystkimi swymi gośćmi. Mówi, że tak naprawdę Bóg jest prosty i dobry. Bóg jest jak Bóg. Następnie wszyscy oddają swe życie Chrystusowi.

Sztuka zebrała pochlebne recenzje. Wielu młodych ludzi, do których przede wszystkim adresowane było przedstawienie, mówiło, że poruszyła ich, dała do myślenia. Cel więc został osiągnięty...

Tradycją jest, że na Dni zaprasza się wyjątkowych gości. W piątek, 19 marca, w sali widowiskowej Liceum Katolickiego wystąpił białostocki zespół "Gaudium". Zespół to nietypowy. Składa się z ośmiu osób. Nikt z nich nie gra na żadnym instrumencie. Mimo to doskonale potrafią je udawać. W ich repertuarze znalazły się znane przeboje takich zespołów jak chociażby The Beatles. I rzec by można: jaka to kultura chrześcijańska?

"Członkowie zespołu swoim śpiewem oczarowali publiczność - mówi Emilia Iwanowa z II LO w Łomży. - Sam pomysł występu był rewelacyjny! Obyło się bez zbędnego gadania czy przynudzania. Myślę, że to się podobało. Atmosfera podczas występu była niesamowita. Spontaniczne reakcje, oklaski, okrzyki entuzjazmu. Szczególnie duże brawa otrzymała jedna z artystek, która występowała w stanie błogosławionym...".

Jednym słowem był to koncert na najwyższym poziomie artystycznym, który przyniósł słuchaczom wiele radości. Grupa "Gaudium" udowodniła, że pasja i zaangażowanie to droga, która prowadzi do prawdziwego chrześcijańskiego profesjonalizmu. Sobotnie przedpołudnie poświęcone było Przeglądowi Piosenki Religijnej. Do Łomży przyjechały schole, zespoły i soliści ze wszystkich zakątków diecezji. Ogółem wystąpiło 30 grup.

"Chodzi o to, żeby młodzi ludzie z naszej diecezji mogli się spotkać i cieszyć się swoją obecnością - mówi kleryk Darek Kłosiński - niektórzy nazywają to charyzmatem spotkania. Szczególnie było to widoczne, kiedy wspólnie śpiewaliśmy na końcu Przeglądu. To było coś niesamowitego! Poza tym ważne jest też ocenienie siebie w świetle innych. Przeglądy takie umożliwiają odpowiedzenie sobie na pytanie - jaki poziom reprezentuje moja schola, zespół. Pozwalają wzrastać" .

Rzeczywiście podczas przeglądu czuło się atmosferę wzajemnej otwartości i życzliwości. Wszyscy obdarzali się serdecznymi uśmiechami i panowała iście rodzinna atmosfera. Udowadnia to, że coroczne przeglądy muzyki religijnej mają sens i jednoczą, szczególnie młodych artystów.

Podsumowując tegoroczne Dni Kultury Chrześcijańskiej, można być głęboko przekonanym o ważności i potrzebie takich obchodów. Tegoroczny program dawał wiele możliwości i każdy mógł znaleźć coś dla siebie. A i sponsorzy nie zawiedli...

Wielki brawa należą się alumnom naszego Seminarium, którzy kultywują tę chwalebną tradycję, ubogacając nas wspaniałą, bogatą chrześcijańską kulturą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna ku czci św. Moniki

[ TEMATY ]

św. Monika

By Fallaner - Own work/commons.wikimedia.org

Św. Monika

Św. Monika

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną za wstawiennictwem św. Moniki. Nowenna do odmawiania między 18 a 26 sierpnia lub w dowolnym terminie.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Filoteos zakłada okulary

2025-08-19 11:18

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Był rok 1873, kiedy metropolita Konstantynopola Filoteos Bryennios otoczył się księgami biblioteki Hospicjum św. Krzyża. Pogrążony w lekturze, natrafił na manuskrypt pochodzący z XI stulecia. Hierarcha zanurzył się lekturze… Już w pierwszych zdaniach wyczytał: „Dwie są drogi, jedna droga życia, a druga śmierci – i wielka jest różnica między nimi. Oto droga życia: Przede wszystkim będziesz miłował Boga, który cię stworzył, następnie zaś bliźniego twego jak siebie samego, a czego nie chcesz, by ktoś ci robił, tego wszystkiego i ty także nie rób drugiemu”.

Odkryty przez Filoteosa apokryf, któremu nadano tytuł Nauka Dwunastu Apostołów, jest bardzo wczesny. Badacze datują go na koniec pierwszego stulecia, a jako miejsce jego powstania wskazują Syrię. Przytoczony powyżej fragment mógłby stać się doskonałym komentarzem do słów Jezusa, zanotowanych przez Łukasza w tym samym mniej więcej czasie: „Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa, i siądą za stołem w królestwie Bożym. Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi” (Łk 13,29-30). Jeśli sprawiedliwi przyjdą do królestwa Bożego, to kroczyć tam będą drogą życia – musiał myśleć Filoteos – a na niej drogowskazem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wskazanie na cztery strony świata dzisiejszemu czytelnikowi Ewangelii wydaje się zupełnie zrozumiałe, jednak pierwszych słuchaczy Nauczyciela z Nazaretu słowa te musiały szokować. Przecież królestwo Boże przeznaczone jest tylko dla wybranych, dla należących do narodu Boga, dla Żydów, którzy odziedziczyli obietnice dane Abrahamowi! Mówiąc o czterech stronach świata, Jezus włącza w zbawcze oddziaływanie Boga także pogan. To właśnie oni, choć przez wyznawców judaizmu uznani byli za ostatnich, staną się pierwszymi!…
CZYTAJ DALEJ

Abp Szal podczas dożynek w Tyrawie Wołowskiej: Szanujmy chleb

2025-08-23 17:17

ks. Maciej Flader

Poświecenie wieńców dożynkowych

Poświecenie wieńców dożynkowych

Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za chleb. Szanujemy ten chleb, niech ten chleb, który dzielimy, także w czasie Eucharystii i ten chleb, który dzielimy, choćby przy obrzędem dożynkach, przy obrzędzie dożynkach będzie znakiem nie dzielenia ludzi, ale zjednoczenia. mówił abp Adam Szal w Tyrawie Wołowskiej podczas dożynek gminno-powiatowych.

Ordynariusz Przemyski podkreślał wagę wdzięczności, porównując ją do Bożego daru życia, który otrzymujemy każdego dnia. W kontekście współczesnego świata, naznaczonego wojną i kataklizmami, Kaznodzieja wzywał do wdzięczności za możliwość bezpiecznego zbioru plonów. - Wdzięczność to piękna cecha. A my dzisiaj przychodzimy po to, aby zawołać ziemię wydała swój plon. Pan Bóg nam pobłogosławił. Ta wdzięczność jest ważna, gdy zorientujemy się, gdy doświadczymy, Ile jest niebezpieczeństw we współczesnym świecie. Dlatego dzisiaj nie chcemy podziękować za to, że mogliśmy zebrać plony, że mimo tego, że w pewnych momentach pogoda nie sprzyjała żniwom, to jednak udało się zebrać plony – mówił abp Adam Szal.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję