Reklama

Przegląd teatrów wiejskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycja organizowania międzypowiatowych przeglądów teatrów wiejskich w Janowie liczy już sobie 11 lat. Konkurs ten jest przeprowadzany wspólnie z powiatem kraśnickim, jako eliminacje do międzywojewódzkiego etapu, który odbywa się w Tarnogrodzie, a następnie współzawodnictwo kończą finałowe zmagania ogólnopolskie.
Tegoroczne widowiska zorganizowane były w Janowskim Ośrodku Kultury i zgromadziły wielu widzów oraz zespoły z sześciu miejscowości. Pierwsze występowały trzy zespoły obrzędowe: „Janowiacy” z Janowskiego Ośrodka Kultury, „Kowalanki” ze Spław II i „Blinowianki” z Blinowa. Kolejne grupy to Zespół Klubu Seniora „Złota Jesień” z Otrocza, kabaret „Suchynianki” z Suchyni oraz kończący prezentacje Zespół Obrzędowy z Godziszowa. Na rozpoczęcie przeglądu dyrektor JOK Łukasz Drewniak powitał wszystkich przybyłych gości i aktorów. W skład komisji konkursowej weszli: Iwona Niewczas, Andrzej Sar i Barbara Nazarewicz. Organizatorami były Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie i JOK a wsparcia finansowego udzieliły Starostwa Powiatowe z Kraśnika i Janowa Lubelskiego.
Prezenterem grup była instruktor JOK Lidia Tryka, która od początków bierze udział w przeglądach i oprócz kierowania zespołem „Janowiacy” występuje wraz z innymi na scenie. Grupa obchodziła niedawno 25-lecie istnienia i w ostatnich 10 latach występów aż dwa spektakle zostały nagrodzone na etapie ogólnopolskim. Regulamin stawia wymagania, aby nie powtarzać w kolejnych latach wcześniej zaprezentowanych widowisk. Zespół przedstawił w tym roku nową, ciekawą sztukę „Wigilia św. Jędrzeja”, na podstawie przekazów ludowych ze wsi Momoty, ukazującą w humorystyczny sposób m.in. wiele wróżb andrzejkowych. Oprócz wspomnianej grupy „Janowiacy” do Tarnogrodu zakwalifikowane zostało także widowisko zespołu „Kowalanki” i przedstawienie z Godziszowa. Jeszcze podczas obrad komisji konkursowej po wszystkich prezentacjach uczestnicy zmagań teatralnych zostali zaproszeni na wspólny poczęstunek przy akompaniamencie trąbek i akordeonów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe

[ TEMATY ]

Maryja

wspomnienie

Adobe Stock

Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.

Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję