Legia Warszawa poznała rywala w 2. rundzie kwalifikacji LM
Omonia Nikozja będzie 26 sierpnia rywalem Legii Warszawa w 2. rundzie kwalifikacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. W środę cypryjski zespół, którego trenerem jest były szkoleniowiec Legii Hening Berg, pokonał na wyjeździe po dogrywce Ararat-Armenia 1:0.
Jedyną bramkę w 94. minucie zdobył Brazylijczyk Thiago Santos. Chwilę później czerwoną kartką ukarany został hiszpański obrońca gospodarzy David Bollo i Ararat kończył mecz w dziesiątkę.
Dzień wcześniej Legia u siebie wygrała z mistrzem Irlandii Północnej Linfield FC 1:0. Spotkanie z Omonią również rozegra w Warszawie.
Berg, w przeszłości piłkarz m.in. Manchesteru United, prowadził Legię niespełna dwa lata. Zdobył z nią mistrzostwo w sezonie 2013/14, a w kolejnym Puchar Polski.
Wyjątkowo w tym sezonie rywalizacja w trzech pierwszych rundach eliminacji LM nie będzie prowadzona systemem mecz i rewanż. To efekt pandemii oraz faktu, że rozgrywki rozpoczynają się z opóźnieniem, a muszą zakończyć się najpóźniej tradycyjnie na przełomie maja i czerwca, ponieważ od 11 czerwca do 11 lipca 2021 mają się odbyć mistrzostwa Europy.
Ostatni raz w fazie grupowej Ligi Mistrzów Legia grała w sezonie 2016/17. Aby ponownie w niej wystąpić musi wyeliminować jeszcze trzech rywali.(PAP)
Losy mistrzostwa Legii ważyły się do końca rozgrywek Ekstraklasy. Legia Warszawa zremisowała bezbramkowo z Lechią Gdańsk. Ten wynik nie zapewniał zespołowi Jacka Magiery mistrzostwa Polski. Równolegle w Białymstoku Jagiellonia grała z Lechem Poznań. Było 2:2, sędzia doliczył aż 10 minut! Tylko zwycięstwo dawało popularnej Jadze mistrzostwo! To było chyba najdłuższe dziesięć minut w życiu piłkarzy Legii i jej fanów. Kiedy sędzia zakończył zawody w Białymstoku i rezultat się nie zmienił, blisko 30 tysięcy kibiców na stadionie w Warszawie wybuchło z radości. Legia została mistrzem Polski 2017.
Od samego początku Legia przede wszystkim pilnowała wyniku. Rezultat remisowy przy układzie, że w równolegle rozgrywanym spotkaniu Jagiellonii z Lechem gospodarze nie wygrają dawał drużynie z Warszawy mistrzostwo. Lechia z kolei, świadoma chyba tego, że w Białymstoku Lech prowadzi i remis z Legią daje jej miejsca w europejskich pucharach również grała ostrożnie.
Pochodzący z Polski ksiądz Piotr Glas z angielskiej diecezji Portsmouth został wczoraj uznany winnym czynów lubieżnych wobec dziecka na tle fetyszu stóp. Ława przysięgłych w sądzie w Saint Helier na wyspie Jersey wydała orzeczenie w sprawie trzech zarzutów, uniewinniając oskarżonego z dwóch. Wcześniej sąd odrzucił trzy inne zarzuty. Do przestępstw doszło, gdy duchowny był duszpasterzem na tej wyspie w latach 2002-2008.
Biskup diecezji Portsmouth opublikował oświadczenie, w którym wyraził głębokie ubolewanie z powodu przestępstw popełnionych przez ks. Glasa, a także przeprosił ocalałego za wykorzystanie, jakiego doznał i cierpienie, które w jego wyniku musi w życiu znosić.
- Życzę wszystkim doświadczenia mocy tej najdłużej opowiadanej historii o nadziei, byście byli mocnym ogniwem w tym łańcuchu opowiadającym tę historię. To jest możliwe tylko wtedy, kiedy sami dacie się wyzwolić Bogu - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas Ekumenicznej Drogi Krzyżowej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.