Reklama

Odpust w witowskim sanktuarium

Niedziela łódzka 32/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odpustowa św. Małgorzaty, dziewicy i męczennicy, zgromadziła wiernych w witowskim sanktuarium Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Św. Małgorzata oddała życie za wiarę podczas prześladowań za panowania cesarza Dioklecjana. Poprzez wieki jest wzorem wierności nauce Chrystusa pośród prześladowań.
Mszy św. odpustowej przewodniczył ks. Kazimierz Kierner, kapelan Zgromadzenia Braci Szkolnych w Piotrkowie Trybunalskim. Koncelebrowali: ks. prał. Waldemar Kulbat, ks. Piotr Kotas, ks. Michał Ceglarek oraz proboszcz parafii ks. kan. Franciszek Dowleszewicz. Przybyli także księża z dekanatu sulejowskiego pod przewodnictwem ks. kan. Zygmunta Czyża. Nawiązując do męczeństwa św. Małgorzaty, kaznodzieja przywołał postać niedawno beatyfikowanego kapłana-męczennika ks. Jerzego Popiełuszki, który również oddał swoje życie za wiarę i prawdę. Podejmując dalej temat męczeństwa, ks. Kierner odniósł się do osoby ks. mjr. Rocha Łaskiego, męczennika z tej ziemi. Ks. Roch Łaski był pod koniec lat 40. XX wieku proboszczem w Witowie. Podczas okupacji pełnił funkcję kapelana żołnierzy polskich w Wielkiej Brytanii. Nękany i prześladowany przez bezpiekę zapłacił najwyższą cenę za miłość do Boga i Ojczyzny. Jego ofiara nie została zapomniana, o czym świadczy żywa pamięć o tym kapłanie męczenniku pośród witowskiego ludu.
Nawiązując do słów Jana Pawła II, kaznodzieja stwierdził, iż świadectwo męczenników jest zawsze jakimś wyzwaniem - prowokuje, zmusza do zastanowienia. Ktoś, kto nie chce sprzeniewierzyć się głosowi własnego sumienia, może budzić podziw albo nienawiść, ale nie obojętność. Dzięki takiej postawie - stwierdził ks. Kierner - także postać św. Małgorzaty jest wciąż żywa i nie została zapomniana.
Po Mszy św. odbyła się uroczysta procesja eucharystyczna wokół kościoła, w podzięce Bogu za opiekę św. Małgorzaty nad witowską parafią.
W obecnym kształcie parafia witowska powstała w 1815 r. w miejsce skasowanego przez władze carskie klasztoru Norbertanów. Działający od XIII wieku norbertanie wybudowali w latach 1730-1784 na miejscu poprzedniego kościoła wspaniałą barokową świątynię, w której przechowały się dawne obrazy, nagrobki opatów i biskupów oraz inne pamiątki dawnej świetności. Wiele z nich można odnaleźć dzisiaj w świątyni oraz w muzeum, które można zwiedzać po telefonicznym uzgodnieniu z księdzem proboszczem. Największym skarbem parafii jest koronowany obraz Najświętszej Maryi Panny, otoczony kultem od 300 lat. Więcej informacji pod adresem internetowym:
www.parafiawitow.netstrefa.com

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję