Reklama

W wolnej chwili

Joshua Cheptegei - rekord świata z uśmiechem i bez wysiłku

Urodził się w Ugandzie, ma 23 lata, waży 61 kg i mierzy 179 cm - Joshua Cheptegei nie powiedział na bieżni jeszcze ostatniego słowa. "Chcę zdominować biegi długie przez kolejnych sześć lat" - zapowiedział świeżo upieczony rekordzista świata w biegu na 5000 m.

[ TEMATY ]

bieg

rekord

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12.35,36 - tyle wynosi od piątku rekord świata w biegu na 5000 m. Cheptegei poprawił w mityngu Diamentowej Ligi w Monako o 1,99 s czas legendarnego Kenenisy Bekele i... zapowiada, że to nie koniec.

Podziel się cytatem

Reklama

Po dotarciu do mety uśmiechnął się i nie wykazywał żadnych oznak zmęczenia. Sam był trochę zaskoczony, gdy na tablicy świetlnej zobaczył czas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Może tego nie było widać, ale to wszystko kosztowało mnie wiele wysiłku i nie mówię tu tylko o samym biegu, a o przygotowaniach, znalezieniu motywacji i chęci do treningu w czasie pandemii przy wielkiej niewiadomej co dalej. Nie wiedziałem po co trenuję, do jakich zawodów się przygotowuję, a wtedy człowiek nie jest w stanie zmusić się do wysiłku. Tym bardziej, gdy musiałem wychodzić z domu, a wszyscy naokoło powtarzali, że to niebezpieczne" - powiedział na konferencji prasowej.

Reprezentant Ugandy podziękował całemu swojemu teamowi i trenerowi.

"Bo bez was byłoby to niemożliwe. Na co dzień przecież trenowaliśmy w Europie, a w tym sezonie przygotowania musieliśmy nieoczekiwanie przenieść do Ugandy. Teraz - z perspektywy czasu - dziękuję losowi, że podarował mi ten czas, który mogłem też spędzić z rodziną" - dodał.

Podziel się cytatem

Reklama

To nie pierwszy międzynarodowy sukces Cheptegei. Jest też mistrzem świata na dystansie 10 000 m, do niego należą również rekordy globu w biegu ulicznym na 5 i 10 km. Ale tzw. lockdown spowodowany pandemią pozwolił mu cieszyć się także innymi rzeczami, nie tylko bieganiem.

Reklama

"Polubiłem prace ogrodowe. Znalazłem czas, by pomóc w odnowie szkoły w mojej małej miejscowości. To wszystko sprawiało mi dużo radości i dzięki temu zapominałem, w jakich czasach żyjemy" - przyznał.

23-letni lekkoatleta pochodzi z małej wioski w dystrykcie Kapchorwa, tuż przy granicy z Kenią. Gdy tylko zniesiono pierwsze obostrzenia wybrał się na zgrupowanie w swoim kraju i trenował na wysokości 1800 m n.p.m. Efekty tego można było zobaczyć w Monako, kiedy po połowie dystansu nie miał już nikogo przed sobą. Nawet pacemakerzy zeszli już z bieżni, a on utrzymywał równe tempo i pokonywał kolejne okrążenia w granicach minuty.

Reklama

"Brakowało mi rywalizacji, współzawodnictwa. Ja to mam we krwi i kocham to, co robię" - podkreślił i dodał, że postawił sobie jeden cel: "Chciałbym na lata przerwać dominację Kenijczyków i Etiopczyków w biegach długich na bieżni. Chciałbym przez co najmniej sześć lat być najlepszym".

Kolejnym jego wyzwaniem będzie atak na rekord świata na dystansie 10 000 m. Ten od 2005 roku należy do Bekele i wynosi 26.17,53.

Podziel się cytatem
(PAP)

mar/ pp/

2020-08-16 07:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biegiem na Monte Cassino

Niedziela łódzka 20/2018, str. V

[ TEMATY ]

bieg

Ks. Paweł Kłys

Przed biegiem każdy uczestnik otrzymał różaniec

Przed biegiem każdy uczestnik otrzymał różaniec

Grupa 19 biegaczy – głównie strażników miejskich z Łodzi i Bełchatowa – wystartowała 10 maja rano spod katedry do Monte Cassino. 18 maja – w 74. rocznicę zwycięskiej bitwy – dobiegli do celu. – Nie jest ważne, kto jaki dystans pokona i w jakim czasie. Jeśli biegnie się uczciwie, każdy z was dostanie laur zwycięzcy – mówił do uczestników sztafety abp Grzegorz Ryś, który odprawił dla nich Mszę św.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję