Reklama

13. rocznica koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych w Wielkich Oczach

„Nie dajcie się oderwać od Matki Bożej”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ielkie Oczy to najbiedniejsza gmina w powiecie lubaczowskim. Miejscowość, która kiedyś miała prawa miejskie, o czym świadczy rynek i miejska zabudowa. Wielkie Oczy były niegdyś miejscem spotkania się trzech kultur i religii. Dowodem na to jest cerkiew i synagoga, obie w ruinie. Mamy nadzieję, że zostaną uratowane przed zniszczeniem. Tylko były klasztor Ojców Dominikanów, a dziś parafialna świątynia, góruje nad tą miejscowością i z roku na rok pięknieje, dzięki pracowitości i pomysłowości proboszcza ks. Józefa Florka i wiernych. Wielkie Oczy mają najcenniejszy skarb - Matkę Bożą Pocieszycielkę Strapionych, której wizerunek namalował artysta Franciszek Śniadecki w 1613 r., a który od początku jest przedmiotem kultu. W połowie XVIII wieku uznany został przez władze kościelne za cudowny. Staraniem abp. Józefa Michalika metropolity przemyskiego, 10 czerwca 1997 r., podczas swojej kolejnej pielgrzymki do Ojczyzny Ojciec Święty Jan Paweł II nałożył w Krośnie na skronie Maryi i Jej Syna papieskie korony. „Niech będzie to wyrazem naszej czci dla Maryi oraz nadziei, że swoim wstawiennictwem dopomoże nam wypełnić wolę Bożą do końca” - powiedział. A po peregrynacji po parafiach dekanatu, ukoronowany cudowny obraz Matki Bożej Wielkookiej w niedzielę 6 lipca 1997 r. został intronizowany przez abp. Józefa Michalika w ołtarzu głównym Sanktuarium w Wielkich Oczach.
W 13. rocznicę tamtych wydarzeń, 30 czerwca br., przybył do tego wielkoockiego Sanktuarium abp Józef Michalik, by przewodniczyć dziękczynnej Eucharystii oraz udzielić młodzieży z siedmiu parafii dekanatu Radymno II sakramentu bierzmowania. Przy bramie kościoła został powitany przez proboszcza parafii ks. Józefa Florka. Po ucałowaniu relikwii, procesyjnie wraz z liczną grupą kapłanów wszedł do świątyni, by pomodlić się przed cudownym obrazem Matki Najświętszej, podobnej do Madonny Jasnogórskiej. A potem przy ołtarzu polowym przewodniczył konceleb-rowanej dziękczynnej Eucharystii.
W homilii abp Michalik zauważył, że to wymowna okoliczność, że w tę kolejną rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Wielkookiej, która jest Matką Pocieszenia w Utrapieniach, rodzice przychodzą z największym skarbem, jakim są ich dzieci, młodzi ludzie, wchodzący w dorosłe życie, by powierzyć ich opiece Matki Najświętszej. By napełnieni darami Ducha Świętego wiedzieli, gdzie mogą znaleźć pociechę, jak się zachować w utrapieniach, by nie wyjść poranionymi z tego życia. Ksiądz Arcybiskup mówił, że w życiu nie da się uniknąć trudności. Trzeba nauczyć się chodzić po ziemi w dojrzały sposób, krokami wiary. Jeśli przeżywamy ją prawdziwie, to jest wielkim źródłem, mocą, siłą rozwoju człowieka. Jeśli natomiast przeżywamy ją powierzchownie, „dla oka”, staje się niejednokrotnie zapętleniem człowieka, który staje na rozdrożu własnego sumienia, pogrąża się. Nasz wysiłek powinien iść w kierunku współpracy z Bogiem, wierności Jego prawom wpisanym w nasze sumienie, w kierunku rozwoju wiary, wpatrywania się we właściwe wzorce ludzi godnych naszych matek, ojców, pradziadów, którzy byli ludźmi prostymi, ale wielkiego ducha, książętami etyki chrześcijańskiej. Ksiądz Arcybiskup apelował do młodych: - Zachęcam całym sercem, na progu waszego dojrzałego chrześcijańskiego życia, nie dajcie się oderwać od Matki Najświętszej. Przez modlitwę krótką, codzienną, pielgrzymkę, odwiedzanie obrazu w tym Sanktuarium i swoich kościołów pogłębiajcie związek z Matką Bożą. Ona u Boga ma szczególne otwarcie do źródła łask, ma szczególne przywileje i nie zawiodła Pana Boga. Nie zawiedzie i was. Powiększajcie, pogłębiajcie swoją wiarę, a Kościół będzie radośniejszy, żywszy. Otwierajcie się na Boga, na Maryję, a nie przegracie w życiu. Wasze życie będzie udane i szczęśliwe.
Pod koniec tej Mszy św. były słowa podziękowania od młodych i proboszcza. Metropolita Przemyski powiedział: - Jestem mile zaskoczony w tych Wielkich Oczach. Po pierwsze, młodzież zachowała się wzorowo. Po drugie, cieszę się z tego, co widzę, ilu tutaj zrobiliście. Dziękuję. Cieszę się i gratuluje, że tylu księży przybyło z naszej i sąsiedniej diecezji na to nabożeństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas na opłatku w Sejmie: współpraca to umiejętność ludzi mądrych

2025-12-18 13:59

[ TEMATY ]

sejm

opłatek

PAP/Marcin Obara

"Życzę wam, byście uczyli się współpracy. Współpraca jest umiejętność ludzi mądrych, głupi nie są do niej zdolni" - powiedział abp Adrian Galbas w czwartek podczas tradycyjnego spotkania opłatkowego parlamentarzystów w Sejmie.

Tradycyjne spotkanie opłatkowe parlamentarzystów w holu głównym Sejmu RP otworzyli gospodarze - Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty oraz Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Marszałek Czarzasty w krótkim, osobistym wystąpieniu nawiązał do przewrotności historii, która sprawiła, że to on gości przedstawicieli Kościołów i kultywuje religijne tradycje w murach parlamentu. - Życzę wam pokoju, zdrowia i byście znaleźli spokój przy świątecznym stole. Przytulcie swoich bliskich. Życzę wam szczęścia, bo was kocham, lubię i szanuję - mówił do zgromadzonych.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Czy wierzysz w znaki od Boga? Ten odcinek może Cię zaskoczyć

2025-12-19 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Diec. Bielsko-Żywiecka

Wyobraź sobie: noc, autokar pełen pielgrzymów… i nagle ktoś orientuje się, że jedziemy pod prąd autostradą. Przez 15 minut strach ściska gardło – a jeden przeoczony znak mógł kosztować życie wielu osób.

I wtedy zadałem sobie pytanie, które dziś stawiam także Tobie: czy my przypadkiem nie robimy tego samego w życiu duchowym?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję