Reklama

Parafialna Giełda Pracy - sprawdzona propozycja

Długie kolejki poszukujących pracy, co najmniej tysiąc miejsc dla chętnych i ok. 1200 osób, które odwiedziły giełdę - tak wyglądała zorganizowana już po raz ósmy Parafialna Giełda Pracy, która odbyła się 27 kwietnia w Domu Parafialnym parafii św. Józefa Robotnika w Kielcach

Niedziela kielecka 20/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Giełdę, jak co roku, organizowała parafialna Akcja Katolicka przy współpracy Świętokrzyskiej Komendy Ochotniczych Hufców Pracy.
Tegoroczna oferta dotyczyła pracy stałej i sezonowej w kraju lub za granicą. Była skierowana do osób bezrobotnych i uczącej się młodzieży.
Justyna Szlufik i Elżbieta Pauk zdecydowały się na pracę w Niemczech jako opiekunki osób starszych, obie znają język i mają doświadczenie. - Mam praktykę, opiekowałam się osobami chorymi na Altzheimera, pracowałam w szpitalu w Morawicy. Syn już jest dorosły, pora odciąć pępowinę - wyjaśnia p. Elżbieta. Justyna Szlufik jest studentką fizjoterapii, planuje pracę wakacyjną, bo w Kielcach trudno jej było znaleźć jakiekolwiek zlecenia. Wołałaby kraj z językiem angielskim, który zna dobrze, ale mogą być i Niemcy. - Obie panie wypełniły niezbędne ankiety, za ok. dwa tygodnie lektor przez telefon zweryfikuje znajomość języka, będą miały ubezpieczenie, wyżywienie, miejsce zamieszkania - mówi „Niedzieli” Daniela Pajnowska, prezes parafialnej Akcji Katolickiej, pomysłodawczyni giełdy.
„Piekarnia pod Telegrafem” dysponowała kilkoma ofertami pracy na tzw. linii produkcyjnej, mile widziane doświadczenie i umiejętność pracy grupowej. Zainteresowanie - spore.
Kinga Kłek i Karolina Cieplińska obsługują stoisko AB Job Service, które proponuje głównie oferty pracy w Holandii. - Kilkadziesiąt osób było przy naszym stoiku, wydałyśmy wszystkie materiały reklamowe - mówią. Reprezentują polskie przedstawicielstwo firmy holenderskiej, która od 8 lat zajmuje się oferowaniem pracy krótko i długoterminowej w Holandii, z siecią 12 firm współpracujących w polskich miastach. To głównie praca w rolnictwie i ogrodnictwie, a także w budownictwie, logistyce, przemyśle.
- Tegoroczna oferta giełdy jest największa i, jak sądzę, najatrakcyjniejsza z dotychczasowych - mówi D. Pajnowska. - Nie ma tak poszukiwanych ofert pracy biurowej, za to dużo propozycji w rolnictwie i w produkcji, są też i nowości - dodaje. To np. praca dla opiekunów do dzieci i osób starszych w samych Kielcach, a nie jak dotąd wyłącznie za granicą, oferty dla pracowników restauracji, hoteli, dystrybutorów perfum.
Możliwości zatrudnienia przedstawili także stali partnerzy parafialnej giełdy pracy: Wojewódzki Urząd Pracy, Miejski Urząd Pracy, Powiatowy Urząd Pracy, Zakład Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. W organizację włączyły się NSZZ „Solidarność” i Caritas. Potrzebne są na pewno osoby do pracy w ogrodnictwie i rolnictwie w Holandii, opiekunki do dzieci w krajach UE, hostessy, kasjerzy, pracownicy magazynów i hal produkcyjnych, w tym z terenu województwa świętokrzyskiego. Wciąż brakuje ofert dla osób z wykształceniem wyższym. - Dysponowaliśmy jedynie kilkoma propozycjami dla doradców finansowych i emerytalnych - wyjaśnia Alina Kwiatkowska, pośrednik pracy.
Propozycję pracy uzupełniała oferta kursów i szkoleń. Ewelina Barańska przy stoisku Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie zachęcała do udziału w projektach pozwalających zdobyć dodatkowe kwalifikacje, promowała działalność Klubu Integracji Społecznej MOPR, gdzie osoby poszukujące pracy mogą uzyskać wsparcie i pomoc specjalistów. Zakres świadczonych usług obejmuje działania o charakterze terapeutycznym, zatrudnieniowym, nieodpłatny dostęp do komputera, internetu, telefonu itd. - KIS jest otwarty na potrzeby lokalnego środowiska o niskim statusie społecznym i materialnym. Sporym zainteresowaniem cieszy się propozycja kursów komputerowych - informuje E. Barańska.
Dwa piętra domu parafialnego, gdzie odbywała się giełda, tętniły życiem do godzin popołudniowych, setki osób zatrzymywało się przy stolikach ofertowych, wymieniało uwagami i doświadczeniami. Parafialna Giełda Pracy stała się już rozpoznawalnym i sprawdzonym produktem na lokalnym rynku zatrudnienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Andrzej Apostoł - pierwszy powołany

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Apostoł

pl.wikipedia.org

Luca Giordano, Męczeństwo św. Andrzeja

Luca Giordano, Męczeństwo św. Andrzeja

Andrzej Apostoł, cs. Apostoł Andrej Pierwozwannyj jest jednym z dwunastu apostołów Jezusa, według świadectwa Ewangelii Pierwszy Powołany spośród apostołów, rodzony brat św. Piotra, męczennik, święty Kościoła katolickiego i prawosławnego. Święty ten wymieniany jest w Modlitwie Eucharystycznej (Communicantes) Kanonu rzymskiego.

Andrzej pochodził z żydowskiej rodziny rybackiej z Betsaidy nad Jeziorem Galilejskim (Jezioro Tyberiadzkie; również Genezaret), ale mieszkał w Kafarnaum razem z bratem (św. Piotrem) i jego teściową. Początkowo był uczniem Jana Chrzciciela. Pod jego wpływem poszedł za Jezusem Chrystusem, gdy ten przyjmował chrzest w Jordanie. Andrzej przystąpił do Chrystusa wraz ze swoim bratem. Po śmierci Jezusa na krzyżu, jego zmartwychwstaniu i zesłaniu Ducha Świętego na apostołów, Andrzej jako pierwszy głosił Ewangelię w Bizancjum (uważa się, że był pierwszym biskupem konstantynopolitańskim), a następnie w miastach Azji Mniejszej, Tracji, Scytii, Grecji, Abchazji i na wybrzeżach Morza Czarnego. Za swe nauki apostoł Andrzej został skazany na śmierć męczeńską, którą poniósł w greckim Pátrai (obecnie Patras), według różnych źródeł, w 62, 65 lub 70 roku.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w Libanie: w tym kraju pokój jest pragnieniem i powołaniem

Papież Leon XIV powiedział w niedzielę po przybyciu do stolicy Libanu - Bejrutu, że w tym kraju pokój jest czymś więcej niż tylko słowem. Mówił w przemówieniu do libańskich władz: - Tutaj pokój jest pragnieniem i powołaniem, jest darem i ciągle otwartym placem budowy.

Na lotnisku w Bejrucie papieża powitali prezydent Libanu Joseph Aoun i premier Nawaf Salam. Podczas przejazdu papieża na trasie z lotniska do Pałacu Prezydenckiego witały go tysiące ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w Libanie: w tym kraju pokój jest pragnieniem i powołaniem

Papież Leon XIV powiedział w niedzielę po przybyciu do stolicy Libanu - Bejrutu, że w tym kraju pokój jest czymś więcej niż tylko słowem. Mówił w przemówieniu do libańskich władz: - Tutaj pokój jest pragnieniem i powołaniem, jest darem i ciągle otwartym placem budowy.

Na lotnisku w Bejrucie papieża powitali prezydent Libanu Joseph Aoun i premier Nawaf Salam. Podczas przejazdu papieża na trasie z lotniska do Pałacu Prezydenckiego witały go tysiące ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję