Reklama

Cierpienie, które jednoczy

Niedziela lubelska 17/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa i zaduma nad kruchością ludzkiego życia złączyła mieszkańców Lubelszczyzny po katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. 10 kwietnia 2010 r. w wielu miejscach zapłonęły tysiące świec, rozświetlając na wiele dni place, ratusze, kościoły, pomniki… Przed przepasanymi żałobnym kirem fotografiami Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki Marii Kaczyńskiej oraz wizerunkami innych Ofiar przystawali starsi i młodsi, by oddać hołd znakomitym synom polskiej ziemi. Bolesna zaduma przeradzała się w niekończącą się modlitwę mieszkańców Lublina, Kraśnika, Puław, Lubartowa, Michowa, Łęcznej, Chełma, Krasnegostawu…

Cena wiernej pamięci

Reklama

W dzień narodowej tragedii abp Józef Życiński wydał specjalne oświadczenie. „Pojawiają się w życiu takie dawki stężonego cierpienia, w których ludzkie słowa są zbyt słabe i kruche, by wyrazić nasz ból i głębię naszych doznań. Taką wiadomością, która nas dziś zelektryzowała i poraziła, jest na pewno katastrofa w Smoleńsku, gdzie zginęło tyle znanych i cenionych osób. W tym doświadczeniu bólu, by nie dać się zmiażdżyć i ogarnąć bezradności, z naszej strony odpowiedzią może być modlitwa dla wierzących, zaś dla tych, którym trudniej zdobyć się na wspólnotę modlitwy, solidarne współbycie i przywoływanie tego, co piękne, szlachetne i trwałe w dziedzictwie drogich nam Ofiar katastrofy. Ich śmierć stanowiła cenę wiernej pamięci; pamięci o Polakach rozstrzelanych w Katyniu, pamięci o dramatach historii, których czas nie może zatrzeć. To świadectwo przypłacone życiem zobowiązuje” - mówił Metropolita.
W niedzielę, 11 kwietnia, w archikatedrze lubelskiej abp Józef Życiński przewodniczył Mszy św. w intencji Ofiar katastrofy. Wokół ołtarza stanęli biskupi Mieczysław Cisło i Artur Miziński oraz kilkudziesięciu kapłanów. Wiernych, szczelnie wypełniających katedrę i plac przed świątynią, nie można było zliczyć. Wśród nich można było dostrzec eurodeputowanych i parlamentarzystów Ziemi Lubelskiej, włodarzy miasta i województwa, zwierzchników wszystkich instytucji i urzędów. Złączeni bólem i nadzieją życia wiecznego, w szczególny sposób polecali Bożemu Miłosierdziu tragicznie zmarłe osoby, związane z Lubelszczyzną: Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego - doktora honoris causa KUL i jego Małżonkę Marię Kaczyńską, prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego - honorowego obywatela Lublina, posła Edwarda Wojtasa, Janusza Krupskiego, Mariusza Handzlika, ks. Jana Osińskiego…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lekcja pokory

Eucharystia rozpoczęła się od odczytania długiej listy tragicznie zmarłych. „Za każdym z tych nazwisk kryje się ludzkie cierpienie i ból” - mówił Metropolita Lubelski. Niejako odpowiadając na pytania nurtujące ludzkie serca, jak Bóg mógł dopuścić do takiej tragedii, abp Życiński mówił: „Bóg nie chce katastrof, nie chce tragedii znaczonych ludzkimi łzami. Ale pewne sytuacje stanowią wyraz działań, które dopuszcza”.
Ksiądz Arcybiskup zastanawiał się, jaką naukę Pan Bóg chce przekazać „metodą głębokich wstrząsów”. „Może ta lekcja stanowi swoiste trzęsienie ziemi w naszej hierarchii wartości, gdzie bardzo często w biegu za wymarzonym sukcesem zapominamy o realności cierpienia, bólu, śmierci. Wtedy możemy wprowadzić sztuczny świat wartości, które w tym układzie odniesienia są dla nas jedynie istotne, możemy zapomnieć o kruchości ludzkiego bytu, o grozie i majestacie śmierci, koncentrując uwagę na interesie partii, sukcesie, który zdaje się stanowić podstawową realność tej rywalizacji, w której jakże często pod polskim niebem cel uświęca środki - mówił. - W doświadczeniach gwałtownych rozstań możemy z zadumą przerabiać tę lekcję o wartościach, na którą czas nie pozwala nam w codziennym zabieganiu. Możemy doświadczać tej grozy i majestatu śmierci, która wchodzi w ludzkie plany, ukazując ich kruchość i ostateczne najgłębsze odniesienie do Boga. W tej tajemnicy odniesienia do Boga jak Tomasz Apostoł doświadczamy naszych ran, wyrażamy solidarność z bliskimi, którzy cierpią, pragniemy podkreślić, że nie są samotni w bólu, a jednocześnie pragniemy szukać głębszego sensu, przesłania, które Bóg pragnie, abyśmy wyprowadzili z tego bólu”.
Abp Józef Życiński podkreślił, że należy kategorycznie odrzucić komentarze, w których Katyń nazywany jest „ziemią przeklętą”. „Dla chrześcijan nie istnieje nic takiego, jak ziemia przeklęta. Cały świat jest dziełem Boskiego Stwórcy - mówił. - Nie można tworzyć fatalistycznej, pogańskiej refleksji, że pewne miejsca są przeklęte i skazane na zło, ale w każdych warunkach należy przybliżać ideały królestwa niebieskiego, aby w świat naznaczony cierpieniem i niedoskonałością wnieść Boże ideały”.
Metropolita zaapelował do wiernych, by w dawaniu świadectwa chrześcijańskiej kultury nie ograniczali się tylko do dni żałoby. „Trzeba dołożyć starań, żeby ból tych dni, które nas jednoczą, znalazł wyraz w konsekwentnej obronie wartości, ukazujących wielkość człowieka odkupionego przez Chrystusa” - apelował.

Modlitwa i cisza

Wigilia uroczystości Bożego Miłosierdzia, przypadająca w tym roku 10 kwietnia, miała stać się czasem szczególnej pamięci o Papieżu Polaku, który 5 lat temu przeszedł do domu Ojca. Na ten wieczór było zaplanowane spotkanie modlitewne przy pomniku papieskim na dziedzińcu KUL-u. Ci, którzy o godz. 21.00 zgromadzili się u stóp swego Patrona, milczeli i modlili się w intencji Ofiar tragicznego lotu. „Każdy z nas zatrzymał się w wielkim niezrozumieniu tej sytuacji. Zebraliśmy się na tym apelu papieskim, żeby wsłuchać się w głos Jana Pawła II. Przyszliśmy do niego jak do mistrza po poradę” - mówił o. Andrzej Batorski SJ. Później dziedziniec wypełniła modlitwa różańcowa i bolesna cisza.
Modlitwa i cisza przenikały się w ciągu dni żałoby we wszystkich kościołach i miejscach, gdzie tysiące osób zapalały znicze, składały kwiaty i wpisywały się do ksiąg kondolencyjnych. - „Dramat śmierci głowy państwa i tych, którzy byli odpowiedzialni za losy naszej ojczyzny, nas jednoczy. Wobec tego dramatu pozostaje milczenie, a dla ludzi wierzących modlitwa” - mówił ks. Adam Lewandowski, proboszcz parafii archikatedralnej.
W Lublinie znicze rozbłysły tysiącem płomieni przed archikatedrą, symboliczną mogiłą katyńską na cmentarzu przy ul. Lipowej, przed pomnikami Katyńskim i Marszałka Piłsudskiego, na schodach ratusza, przed siedzibą PSL przy ul. Karłowicza… Dziesiątkami miejsc pamięci usiana była cała Lubelszczyzna: świece zapłonęły przed krzyżem przy kościele parafialnym w Michowie, na Placu Łuczkowskiego w Chełmie, przed Urzędem Miasta w Puławach, w Kazimierzu Dolnym, w Krasnymstawie… Cierpienie wspólnie przeżywane daje wielką siłę.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV i świat na miarę dzieci

2025-07-09 09:34

[ TEMATY ]

dzieci

świat

Papież Leon XIV

kard. Robert Prevost

dwa miesiące

Vatican Media

Leon XIV błogosławi dziewczynkę na Placu św. Piotra

Leon XIV błogosławi dziewczynkę na Placu św. Piotra

Minęły dwa miesiące od wyboru kard. Roberta Francisa Prevosta na Stolicę Piotrową, a już pojawiło się wiele symbolicznych obrazów tego dopiero co rozpoczętego pontyfikatu. Wśród nich – choć mniej znany – znajduje się również ten, na którym nowy Papież pochyla się, by przybliżyć się do dziewczynki, która chce mu podarować rysunek. To prosty gest, który jednak niesie ze sobą ważne przesłanie: aby budować lepszy świat, trzeba zejść do poziomu dzieci.

W czasie pierwszych dwóch miesięcy pontyfikatu Leona XIV pojawiło się wiele pełnych znaczenia obrazów. Niektóre z nich na długo pozostaną w pamięci, jak powstrzymywane przez nowo wybranego Papieża łzy, gdy po południu 8 maja, podczas swojego pierwszego błogosławieństwa Urbi et Orbi, z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra patrzył na rozradowany tłum na placu św. Piotra. Jest jednak jedno zdjęcie, dużo mniej znane, który w naturalny sposób niesie ze sobą przesłanie i wizję przyszłości. Przedstawia ono Papieża Leona kucającego obok dziewczynki, która pokazuje mu rysunek, podczas odbywających się w Watykanie letnich półkolonii.
CZYTAJ DALEJ

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym, którzy dopuścili się grzechu śmiertelnego. Co to znaczy?

2025-07-09 19:10

[ TEMATY ]

pogrzeb

pochówek

Adobe Stock

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym osobom, które dopuściły się grzechu śmiertelnego publicznego - powiedział PAP ks. Grzegorz Strzelczyk, nawiązując do pogrzebu Tadeusza Dudy, który miał dokonać podwójnego zabójstwa córki i zięcia w Starej Wsi.

Ciało Tadeusza Dudy odnaleziono 1 lipca. Według policji doszło do samobójstwa. 7 lipca w kościele w Kamienicy (powiat limanowski) miało miejsce nabożeństwo żałobne za Dudę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję