Reklama

Niedziela w Warszawie

Już za nim tęsknimy

W kościele Najświętszego Zbawiciela pożegnano śp. ks. prałata Bronisława Piaseckiego, ostatniego kapelana Czcigodnego Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

pogrzeb

Parafia Najświętszego Zbawiciela

Ks. Bronisław Piasecki

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrowanej Mszy św. pogrzebowej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. – Chcemy Bogu podziękować za wieloletnie życie kapłańskie ks. Bronisława. Począwszy od 1963 r. były to lata wikariuszowskie, lata studiów w Rzymie, wykładowcy w seminarium, a także lata szczególnie ważne dla jego kapłańskiego życia jako świadka - ostatniego kapelana kard. Stefana Wyszyńskiego. Był związany z kościołem Zbawiciela w Warszawie przez prawie 38 lat. Za to wszystko w imieniu Kościoła Warszawskiego i swoim pragnę Bogu w Trójcy Jedynemu podziękować – powiedział rozpoczynając liturgię metropolita warszawski.

Eucharystię koncelebrowało ponad pięćdziesięciu kapłanów. Uczestniczyli w niej rodzina, bliscy i przyjaciele zmarłego, parafianie i wielu wiernych z innych stołecznych parafii. Kazanie wygłosił ks. prał. Tadeusz Sowa, były proboszcz parafii Najświętszego Zbawiciela i moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. - Bóg daje w Kościele każdemu według jego miary, ile człowiek ogarnąć i wytrzymać może. Bóg ma swój plan, do którego dobiera sobie ludzi. Nie myślmy, że każdy z nas jest z przypadku na swojej drodze życia. Bóg niekiedy tak pociąga człowieka, że on nawet nie zdaje sobie sprawy, jak do tego doszło, że właśnie tu, a nie gdzie indziej się znalazł – mówił ks. Sowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że Chrystus wzywa nas na drogę błogosławieństw, aby człowiek wytrwał w wierze, która zakorzeniona w Chrystusie i w mocy Jego Ducha, daje świadectwo o tych wydarzeniach, które zmieniają bieg historii i budzą wiarę w sercach ludzi.

Kaznodzieja przytoczył fragment testamentu śp. ks. Piaseckiego, w którym napisał on: „Bogu Najwyższemu dziękuję za dar życia, dar wiary i łaskę kapłaństwa, która jest największą wartością mojego życia. Dziękuję moim rodzicom za przekazanie mi życia, trudy wychowania i wykształcenia. Dziękuję mojej rodzeństwu i rodzinie za klimat miłości, w jakim wzrastałem i jakiego doświadczałem przez całe moje życie. Dziękuję seminarium za formację duchową, intelektualną. Szczególną wdzięczność noszę w sercu dla wspaniałych kapłanów Aleksandra i Tadeusza Fedorowiczów z Lasek. Uczyli mnie jak być kapłanem przed Bogiem i wśród ludzi. Największym doświadczeniem w moim kapłaństwie była łaska od Boga służyć ks. Stefanowi kard. Wyszyńskiemu, Prymasowi Polski, jako jego osobisty kapelan w siedmiu ostatnich latach jego życia. Stąd znajomość i bliskość z ks. kard. Karolem Wojtyłą. Niech Bóg będzie uwielbiony w swoich świętych.”

Reklama

Przedstawiając krótki życiorys zmarłego, ks. Sowa przypomniał, że ks. Piasecki po święceniach w 1963 r. był wikariuszem w Laskach, Podkowie Leśnej, parafii św. Katarzyny w Warszawie, następnie odbył studia w Rzymie, które zakończył doktoratem z teologii. Przez 27 lat był proboszczem parafii Najśw. Zbawiciela i przez kolejne 10 lat rezydentem w tej parafii aż do śmierci.

- Będąc współpracownikiem Czcigodnego Sługi Bożego, był naocznym świadkiem wydarzeń w Kościele i w naszej Ojczyźnie i często dawał o tym świadectwo w wielu konferencjach, spotkaniach, publikacjach – mówił ks. Sowa. - Uczył nas odnaleźć Chrystusa w naszej codzienności. Często pytał: Gdzie jest Chrystus w twoim dziś? Uczył, jak nawiązać osobową wieź z Bogiem, relacje miłości z innymi ludźmi. Będzie nam brakowało coniedzielnych Mszy św. o godz. 10.00 i kazań, nieraz trudnych i wymagających. My, kapłani, szczególnie chcemy podziękować za wspólnotę kapłańską, serdeczność na plebanii, za troskę o siostry zakonne, wszystkich współpracowników, którzy jak nasz pan organista przepracowali razem z nim w tej parafii 37 lat – wspominał ks. Sowa.

Podkreślił wielką miłość i cześć śp. ks. Piaseckiego do Matki Bożej, czczonej w tej świątyni w obrazie Matki Zbawiciela, koronowanego przez papieża Jana Pawła II 13 czerwca 1999 r. w Warszawie. – Chciałbym podziękować za doprowadzenie do koronacji tego obrazu. Bardzo Ją kochał, nazywał „Zbawicielową”. Ciągle powtarzał: pamiętajcie o Niej. Uczył nas jak trwać przy Niej.

Reklama

W kazaniu ks. Sowa podkreślił, jaka wielką troską śp. ks. Piasecki otaczał środowisko Politechniki Warszawskiej, znajdującej się na terenie parafii. Przypomniał także, że to dzięki staraniom ks. Piaseckiego w kościele Najświętszego Zbawiciela zrodziła się modlitwa o beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego. - Uczył nas tej modlitwy. Był wrzesień 1983 r., zbliżał się dzień 28. Ks. prałat zainicjował wtedy modlitwę o beatyfikację. Organizował spotkania świadków. Publikacje, które pozostały, są dzisiaj żywym świadectwem tej kilkudziesięcioletniej modlitwy – zaznaczył i dodał, że zwieńczeniem tego była w czerwcu tego roku promocja drugiego wydania książki o ostatnich dniach Prymasa Tysiąclecia. - Nie wiedzieliśmy, że to będzie jak pożegnanie. Tak mocno wpisał się w życie poszczególnych osób, że już teraz za nim tęsknimy – mówił wzruszony.

Na koniec Mszy św. głos zabrali przedstawiciel duchowieństwa, kolega rocznikowy z seminarium, przedstawiciel środowiska akademickiego, wspólnot przy parafii oraz obecny proboszcz parafii Najświętszego Zbawiciela w Warszawie ks. Robert Strzemieczny.

Po zakończeniu liturgii pogrzebowej - zgodnie z wolą zmarłego - kondukt z trumną zatrzymał się na chwilę przy kaplicy z obrazem Matki Zbawiciela. „Proszę, będąc wyprowadzanym z kościoła, bym mógł pokłonić się Matce Zbawiciela w Jej Sanktuarium i niech pan organista zagra, a ludzie zaśpiewają hymn do Matki Bożej: „O Matko Boża, dzięki Ci”. Proszę Boga Wszechmogącego o łaskę zbawienia, a wszystkich proszę o modlitwę” – napisał ks. Piasecki w swoim testamencie.

Ks. Bronisław Piasecki w latach 1974-1981 był kapelanem kard. Stefana Wyszyńskiego. Od 1980 r. także wykładowcą Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie. Jako proboszcz parafii Najświętszego Zbawiciela był inicjatorem koronacji czczonego w tej świątyni obrazu Matki Zbawiciela i kustoszem jej sanktuarium. Po przejściu na emeryturę w 2010 r. pozostał rezydentem w tej parafii.

W 2011 r. ukazały się jego wspomnienia pt. „Ostatnie dni Prymasa Tysiąclecia”, a w 2016 r. pierwsze wydanie książki pt. „Prymas Wyszyński nieznany: ojciec duchowy widziany z bliska”. Ks. Piasecki zmarł 14 lipca 2020 r. w wieku 79 lat podczas wyjazdu do Włoch. Przeżył w kapłaństwie 56 lat. Został pochowany w grobie kapłańskim na Cmentarzu Powązkowskim.

2020-07-24 15:37

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Frankowski: abp Tokaczuk na łożu śmierci apelował o obronę Telewizji Trwam

[ TEMATY ]

pogrzeb

Tomasz Lewandowski

Archidiecezja przemyska modli się za swojego wieloletniego pasterza arcybiskupa-seniora Ignacego Tokarczuka przy trumnie z jego ciałem w archikatedrze przemyskiej. Eksporta z Domu Biskupiego odbyła się dzisiaj popołudniu. Przewodniczył jej obecny metropolita przemyski abp Józef Michalik, a homilię wygłosił bp Edward Frankowski, biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej, bliski przyjaciel zmarłego. Ujawnił on, że umierający arcybiskup prosił o obronę Telewizji Trwam. Pogrzeb byłego metropolity przemyskiego odbędzie się 2 stycznia o 11.00. Abp Tokarczuk spocznie w podziemiach archikatedry. Ciało abpa Tokarczuka, ordynariusza przemyskiego w latach 1965 – 1993, od soboty znajdowało się w kaplicy przedpogrzebowej, gdzie również odbywały się modlitwy w jego intencji. W Nowy Rok zostało przewiezione do Domu Biskupiego, a stąd – zgodnie z tradycją – na swoich ramionach trumnę do archikatedry wnieśli diakoni przemyskiego Seminarium Duchownego.

CZYTAJ DALEJ

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję